Drukuj Powrót do artykułu

Fundusz stypendialny KEP dla księży studentów

03 października 2012 | 09:50 | awo / br Ⓒ Ⓟ

Z funduszu stypendialnego polskiego Episkopatu rocznie korzysta ok. 25 księży, którzy kształcą się, aby w przyszłości zasilić kadrę seminariów duchownych oraz innych instytucji diecezjalnych.

Ks. Jarosław Mrówczyński, zastępca sekretarza generalnego Konferencji Episkopatu Polski, który na 359. zebraniu plenarnym w Warszawie relacjonował biskupom sprawy stypendialne powiedział KAI, że rocznie ok. 10-12 księży korzysta ze stypendiów naukowych a ok. 15 ze stypendiów językowych, współfinansowanych przez Episkopat.

O ile o stypendia na kursy językowe mogą starać się księża, którzy studiują w Polsce i chcą ze względów naukowych poszerzyć znajomość wybranego języka obcego, to stypendia naukowe przyznawane są księżom, którzy na uczelniach zagranicznych chcą uzyskać licencjat kanoniczny lub doktorat, ale także dla przygotowujących habilitację.

Środki ze stypendium mogą być przeznaczane na opłaty za studia oraz wydatki związane z pobytem w Kolegium Papieskim czy Polskim Papieskim Instytucie w Rzymie, gdzie zazwyczaj mieszkają księża studenci.

Stypendia są współfinansowane ze środków pochodzących m.in. z niemieckiej fundacji Renovabis oraz poszczególnych diecezji wysyłających swoich księży na studia.

Strukturalna obsługa przepływu tych środków jest w kompetencjach i odpowiedzialności Zespołu KEP ds. Stypendiów Naukowych i Językowych – powiedział KAI jej sekretarz ks. Mrówczyński. Do zadań Zespołu należy generowanie wniosków o stypendia, sprawdzanie ich poprawności pod względem spełnienia wymogów formalnych a następnie przydzielanie stypendiów.

– Jeżeli zdarza się, że ilość wnioskujących jest większa niż możliwości przyznania stypendiów wówczas Zespół KEP kierując się konkretnymi kryteriami dokonuje wyboru stypendystów. Zasadniczo są to stypendia dla księży z młodych, nowo powstałych diecezji. Brana jest też pod uwagę ilość stypendiów przyznanych w poprzednich latach księżom z poszczególnych diecezji. Ponadto „na barkach” Zespołu leży wypłata tych środków, które są przekazywane z fundacji, oraz kontrola dokumentacji ich wydatkowania – dodał ks. Mrówczyński.

Ponieważ księża wysyłani są na studia doktoranckie przez swoich biskupów diecezjalnych, starając się o stypendium muszą przedstawić jego rekomendację, w której zostaną przedstawione perspektywy związane z kształceniem danego księdza.

Ks. Mrówczyński nie zauważa jakiegoś szczególnego trendu jeśli chodzi o kierunki kształcenia i specjalizacje księży stypendystów. – Biskupi planując perspektywicznie zasób kadry naukowej w diecezji, wiedzą jakich specjalistów w jakiej dziedzinie może brakować i wychodząc temu naprzeciw posyłają księdza na konkretny kierunek studiów. Wszystko zależy więc od potrzeb diecezji – wyjaśnia sekretarz Zespołu KEP ds. Stypendiów Naukowych i Językowych.

Przewodniczącym tego gremium jest biskup łowicki Andrzej Dziuba, a w jego skład wchodzi także bp Piotr Libera.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.