G. Weigel: Kościół nigdy nie określał swoich członków ze względu na ich libido
16 października 2025 | 13:52 | tom | Nowy Jork Ⓒ Ⓟ
Fot. Hubert Szczypek / KAIZnany amerykański dziennikarz, pisarz i teolog katolicki George Weigel krytykuje używanie w Kościele określenia „katolik LGBTQ”. W artykule dla „National Catholic Register” stwierdził, że „niespójne wydaje się dawanie choćby odrobiny wiary oskarżeniom, jakoby pewne kręgi Kościoła powszechnego miały obsesję na punkcie moralności seksualnej, a następnie używanie hiperseksualizowanego określenia `katolik LGBTQ`”.
Termin ten, jak argumentuje Weigel, sprowadza osobę do jej pragnień seksualnych. Jego zdaniem, na używanie tego określenia nie ma zgody w Kościele katolickim, co zostało stwierdzone na kilku Synodach Biskupów od 2018 roku. „Kościół nigdy nie określał swoich członków przez pryzmat libido”. „Oznacza to, że równie niewłaściwe jest mówienie o `katolikach heteroseksualnych`, jak i o `katolikach LGBTQ`. Dlaczego? Ponieważ `wszyscy jesteście kimś jednym w Chrystusie Jezusie` (Ga 3,28), a taki podział katolików niszczy w ten sposób jedność Kościoła”.
W końcu termin „katolik LGBTQ” jest wielowymiarowy. Z jednej strony reprezentuje on program teologiczny, a mianowicie „przemianę ugruntowanego katolickiego rozumienia człowieczeństwa i życia moralnego”.
Z drugiej strony jest on również symbolem różnych opcji politycznych mianowicie „które nie są wolne od niebezpieczeństwa Ratzingerowskiej `dyktatury relatywizmu`” – ostrzegł Weigel. „Termin `katolik LGBTQ` nie jest opisem neutralnym, lecz raczej terminem silnie nacechowanym teologicznie i politycznie”.
Weigel: „Wszyscy jesteśmy grzesznikami, którzy nieustannie potrzebują odkupieńczej łaski Chrystusa, o czym żarliwie przypomina nam papież Leon XIV. Jeśli o tym pamiętamy, być może będziemy mniej skłonni do definiowania siebie nawzajem (i siebie) poprzez nasze pragnienia, orientacje czy praktyki seksualne”.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.

