Gdańsk: porozumienie w sprawie Stella Maris
10 kwietnia 2006 | 20:11 | mz //mr Ⓒ Ⓟ
Archidiecezja Gdańska porozumiała się z wierzycielami w sprawie roszczeń związanych z tzw. aferą Stella Maris. Postępowania egzekucyjne i sądowe zostały zakończone. Archidiecezja gdańska nie musi się już obawiać kolejnych wizyt komornika.
„Za zgodą Stolicy Apostolskiej weszło w życie porozumienie zawarte z bankami i przedsiębiorstwami leasingowymi, na mocy którego uzgodniono sposób całkowitego zaspokojenia zobowiązań powstałych w Wydawnictwie Archidiecezji Gdańskiej Stella Maris – informuje ks. Witold Bock, sekretarz prasowy arcybiskupa gdańskiego. – Na mocy powyższego wszelkie postępowania egzekucyjne i sądowe zostają zakończone”.
W związku z tzw. sferą Stella Maris do tej pory zlicytowane zostały m.in. samochody należące do gdańskiej Kurii (w tym auto metropolity gdańskiego), a także maszyny poligraficzne należące do wydawnictwa Stella Maris.
Afera związana była z działalnością szefów wydawnictwa. Zaciągali oni kredyty, a także dopuścili się prania brudnych pieniędzy.
Prokuratura Apelacyjna w Gdańsku sformułowała akty oskarżenia w tej sprawie już wobec kilkunastu osób, m.in. byłego „barona SLD” na Pomorzu, a także byłego kapelana metropolity gdańskiego.
Ten ostatni zgodził się na współpracę ze śledczymi. Sąd w zamian przystał na propozycję oskarżonego i pozwolił mu dobrowolnie poddać się karze. Ks. Zbigniew B. został skazany na trzy lata pozbawienia wolności w zawieszeniu na pięć lat. Pozostałe procesy cały czas się toczą.
Punktem zwrotnym w czasie postępowań egzekucyjnych i sądowych względem archidiecezji było wykazanie przez prawników archidiecezji, że banki nie powinny godzić się na udzielanie tak wysokich kredytów bez zasięgnięcia u arcybiskupa gdańskiego, jako szefa archidiecezji, wiedzy o jej kondycji finansowej.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.