Drukuj Powrót do artykułu

Gdynia: „24 godziny dla Pana”

06 marca 2016 | 10:11 | Jolanta Roman-Stefanowska Ⓒ Ⓟ

Tłumy gdynian gromadziły się w tamtejszej kolegiacie na akcji modlitewnej „24 godziny dla Pana”.

ks. Edmund Skalski, proboszcz kolegiaty przyznał, że liczba wiernych podczas akcji „24 godziny dla Pana” przeszła jego najśmielsze oczekiwania. W ciągu całej nocy nie było ani chwili, by w kościele było mniej niż kilkadziesiąt osób.

Gdyńska kolegiata to ważny kościół dla mieszkańców miasta. Jego bryła widoczna jest na najstarszych fotografiach. Wraz z rozwojem obchodzącego w tym roku 90. urodziny miasta, wokół pojawiały się modernistyczne budynki przy ulicach Świętojańskiej, 10 lutego i Skwerze Kościuszki. Z czasem kolegiata stawała się jakby mniejsza w porównaniu otaczającymi ją nowoczesnymi gmachami, jednak świątynia pozostawała sercem miasta. Tak jest do dziś. Czy to obchody Grudnia ’70, czy święto Marynarki Wojennej czy wreszcie Festiwal Filmowy – w kolegiacie się zaczynają lub kończą.

Gdyńska kolegiata prawie nigdy nie jest pusta, ale tej nocy była pełna ludzi – mówi ks. Edmund Skalski. Proboszcz opowiada KAI, że do tegorocznej akcji „24 godziny dla Pana” parafia przygotowywała się od dawna. Przed tygodniem wierni dostali wydrukowane informacje o idei tej papieskiej inicjatywy. Było tam również przesłanie Franciszka na Rok Miłosierdzia. Duchowni z kolegiaty zachęcali do tego, by w natłoku zajęć znaleźć czas dla Boga, a przez to i dla siebie.

Na piątkowej Koronce do Miłosierdzia, rozpoczynającej „24 godziny dla Pana” w niewielkiej kolegiacie pojawiło się około 200 osób. Potem było Droga Krzyżowa, pierwsza tego dnia. Ludzi ciągle przybywało – mówi ks. Skalski. Tematem rozważań była miłość, która nie jest kochana – kontynuuje duchowny. Wielkiego Postu nie wolno zmarnować. Trzeba wykorzystać ten czas na pojednanie. Pojednanie z Bogiem, z bliskimi. Często spotykam ludzi, którzy przychodzą do Kościoła pełni miłości do Boga, a jednocześnie nie potrafią wybaczyć najbliższym różnych rzeczy. Teraz mamy okazję.

W piątkowy wieczór odprawiliśmy w gdyńskiej kolegiacie trzy Drogi Krzyżowe. Późnym wieczorem była Eucharystia, a w nocy czas na indywidualną adorację Najświętszego Sakramentu – mówi proboszcz. Było bardzo wielu młodych ludzi. Cieszył mnie widok młodych par. Na początku Roku Miłosierdzia zachęcałem wiernych, by kupili sobie Biblię. By sięgali do niej, gdy znajdą czas. I by znaleźli na to czas. Wczorajszej nocy widziałem wielu młodych ludzi, którzy przynieśli ze sobą Biblię i ją czytali…

– „24 godziny dla Pana” były dla wielu osób okazją, by „poukładać porozrzucane klocki naszego życia”. Pamiętajamy, że to nie jedyna okazja. Mamy na to szansę każdego dnia – powiedział proboszcz.

„24 godziny dla Pana” w Gdyni zakończyła Msza święta w intencji miasta.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.