Gen. Jaruzelski to postać dramatyczna, czasem tragiczna
26 maja 2014 | 13:48 | lk / am Ⓒ Ⓟ
Zdaniem bp. Tadeusza Pieronka zmarły wczoraj gen. Wojciech Jaruzelski to „postać dramatyczna, czasem tragiczna”. Całe jego życie osobiste i służba publiczna mają dwie twarze: jedna to okres młodzieńczy, druga to służba komunistycznemu reżimowi – powiedział KAI długoletni bliski współpracownik Jana Pawła II, były przewodniczący Kościelnej Komisji Konkordatowej.
Gen. Wojciech Jaruzelski to postać dramatyczna, czasami tragiczna. Myślę, że całe jego życie osobiste i służba publiczna mają dwie twarze – uważa bp Tadeusz Pieronek. – Jedna to ta wyłaniająca się z jego młodości – historii jego rodziny, nauki u księży marianów. Wszystko to zostało zniszczone przez władze komunistyczne. A mimo to, gdzieś tam uwierzył w słuszność drogi do Polski, jaką przyjął w wojsku – powiedział KAI bp Pieronek. Choć, jego zdaniem, „może było to podyktowane innymi, bardziej ideologicznymi motywami”.
Druga twarz gen. Jaruzelskiego to służba komunistycznemu reżimowi. – Cały okres aż do Solidarności był jednoznacznie czasem przylgnięcia do systemu komunistycznego i on ten system chciał także ratować wszelkimi sposobami, nawet militarnie, o czym świadczy choćby stan wojenny. Niemniej jednak on te pokłady świadomości z pierwszych lat życia miał – zaznaczył bp Pieronek.
Bp Pieronek przypomniał rozmowę z Janem Pawłem II na temat spotkania papieża z gen. Jaruzelskim. – Ojciec Święty nie udzielał takich odpowiedzi i ocen, ale – pamiętam to dokładnie – powiedział: „On na swój sposób jest jednak polskim patriotą”. Ten polski patriotyzm można było oczywiście widzieć różnie, jednak Ojciec Święty widział w nim kogoś, kto o tę Polskę, na swój sposób, się troszczy – stwierdził bp Pieronek.
– Doniesienia z ostatnich lat jego życia wskazują na to, że był to człowiek nieprzeciętny. Trzeba także uznać to, że w ostatnich latach rządów – zmuszony czy nie – jednak zrozumiał, że trzeba doprowadzić w Polsce do jakiegoś innego ładu, i poszedł w tym kierunku. Gdyby nie chciał, można by było się spodziewać różnego rodzaju trudności. Były pielgrzymki papieskie, Okrągły Stół, Solidarność, wszystko szło w tym kierunku. Ostatnie lata nie stawiał już oporu w tej materii. Uznał, że są to zmiany zwycięskie i poddał się – przypomniał bp Pieronek.
Gen. Wojciech Jaruzelski jest postacią, która do dziś dzieli Polaków. – W przypadku takich postaci zawsze są jakieś pretensje, zawsze chce się tych ludzi jakoś upokorzyć. Ja nie wiem, to nie jest proste w ocenie – powiedział bp Pieronek.
Czy słowo „przepraszam” wypowiadane przez gen. Jaruzelskiego m.in. za stan wojenny były szczere? – Trudno powiedzieć. Któryś z przywódców też powiedział jedno przepraszam za komunizm – uważa bp Pieronek. – W takich przypadkach nie wylewa się wszelkiego żalu i smutku z powodu zła, które się uczyniło, ale jest to jakiś gest, słowo we właściwym kierunku – dodał.
Za gen. Jaruzelskiego trzeba się modlić – uważa bp Pieronek. – To nasz obowiązek modlić się za wszystkich, tym bardziej za tych, którzy naszym zdaniem – bo przecież dogłębnej oceny nie mamy – wydają się bardziej tego potrzebować – zaznaczył.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.