Drukuj Powrót do artykułu

Giscard d’Estaing: chciałem odniesienia do religii

03 października 2003 | 14:07 | jpt //per Ⓒ Ⓟ

Pragnąłem, aby odwołanie do wartości religijnych znalazło się w tekście Traktatu Konstytucyjnego UE – zapewnił przewodniczący Konwentu Europejskiego Valéry Giscard d’Estaing.

W wywiadzie dla weekendowego magazynu największego dziennika francuskiego „Le Figaro” opowiedział on, w jaki sposób powstał obecny tekst preambuły do przyszłej Konstytucji.

– Sprawa odwołania się do religijnych korzeni naszego kontynentu sięga toczonej trzy lata temu debaty nad Kartą Praw Podstawowych – przypomniał były prezydent Francji.

– Wówczas wszystkie kraje, oprócz Francji i Szwecji, były zgodne co do tego, że wzmianka ta powinna się w niej znaleźć. Przypominam, że we Francji był to okres „kohabitacji” [współistnienia prawicowego prezydenta Jacquesa Chiraca z lewicowym premierem Lionelem Jospinem – KAI]. Reakcje francuskie były tak gwałtowne, że projekt zapisu zastąpiono sformułowaniem, że „Europa świadoma jest swego dziedzictwa duchowego i moralnego” – powiedział Giscard d’Estaing.

Przyznał, że gdy pojechał do Rzymu, by rozmawiać o tej sprawie z Ojcem Świętym, Papież wyraził życzenie, aby odwołanie do wartości chrześcijańskich znalazło się w dokumentach Unii Europejskiej. Padła wówczas propozycja, aby umieścić je w preambule nowej Konstytucji.

Przewodniczący Konwentu wyznał „Le Figaro”, że wiele osób związanych z pracami nad Konstytucją odznacza się dużą obłudą i wypowiadają różne opinie na jej temat, w zależności od tego, z jakim rozmówcą mają do czynienia.

Giscard d’Estaing tłumaczy, że zaproponowane przez niego wpisanie chrześcijaństwa „w historyczną perspektywę budowy naszej wspólnej świadomości” wydawało mu się „jedynym sposobem, dzięki któremu nie dałoby się odrzucić obecności religii w tym tekście”, i że „nieprzyjemnie zaskoczyły go reakcje przedstawicieli niektórych Kościołów”, którzy zarzucali jego sformułowaniu „położenie zbyt dużego nacisku na myśl humanistyczną”.

Według przewodniczącego Konwentu, dalsze próby przeredagowywania tekstu (kolejne poprawki, mówiące m.in. o „wartościach kulturalnych, religijnych, szczególnie chrześcijańskich, i humanistycznych, nadal obecnych w naszym dziedzictwie” członkowie Prezydium Konwentu przegłosowali negatywnie) zagroziłyby podziałami w samym Konwencie. Wszelkie podejmowane obecnie próby zmiany „zrównoważonego projektu” przyszłej Konstytucji zmniejszą, jego zdaniem, szanse ratyfikacji dokumentu w niektórych krajach, gdyż oznaczać muszą „złamanie osiągniętego konsensusu”.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.