Gniezno: Noc Świętych z bł. ks. Jerzym Popiełuszko

Bł. ks. Jerzy Popiełuszko był głównym bohaterem tegorocznej, szóstej już Nocy Świętych w Gnieźnie. Modlitewne czuwanie w wieczór poprzedzający uroczystość Wszystkich Świętych zgromadziło kilkaset osób. Obecni byli m.in.: bp Wojciech Polak i prezydent Gniezna Jacek Kowalski. Z uczestnikami Nocy Świętych spotkał się także abp Józef Kowalczyk, Prymas Polski.

Wzorem lat ubiegłych Noc Świętych rozpoczęła się wprowadzeniem relikwii świętych i błogosławionych, którym towarzyszyły ich „żywe ikony”, czyli młodzi ludzie ubrani w stroje z epoki i z atrybutami poszczególnych świętych. Do gnieźnieńskiego kościoła garnizonowego przybyli m.in. patron archidiecezji św. Wojciech, jego brat Radzym Gaudenty, patron kałanów św. Jan Maria Vianney, św. Franciszek, św. Wawrzyniec , bł. bp Michał Kozal, św. Jadwiga Królowa oraz bł. Jolenta. W sposób szczególny na spotkaniu „obecny” był także bł. ks. Jerzy Popiełuszko, który patronował tegorocznemu spotkaniu.

„Inaczej go sobie wyobrażałem – opowiadał uczestnikom Nocy Świętych ks. kan. Zenon Rubach, który miał okazję poznać kapelana „Solidarności”. – Myślałem o nim jako o człowieku energicznym, głośnym, będącym zawsze na pierwszym miejscu, a zobaczyłem cichego, nieśmiałego kapłana, który siedział skromnie w kąciku i prawie się nie odzywał” – wspominał proboszcz gnieźnieńskiej Fary.

Przyznał również, że bliżej poznał ks. Jerzego podczas rekolekcji, które głosił na jego zaproszenie na warszawskim Żoliborzu. Było to w roku śmierci kapłana męczennika. „Patrzyłem z jaką cierpliwością znosi szykany i prześladowanie. Nigdy nie słyszałem z jego ust skargi, czy ostrzejszego słowa. Widziałem z jakim oddaniem pomaga wszystkim, którzy przychodzili po pomoc, a było ich naprawdę wielu. Nikomu nie odmówił. Na tym właśnie polega świętość, że człowiek nie myśli o sobie, ale czuwa, by ktoś potrzebujący pomocy nie odszedł bez wsparcia” – mówił ks. Rubach.

Przyznał również, że świętość ks. Jerzego – kiedy dziś o niej myśli – była bardzo zwyczajna i codzienna. „Powiem szczerze, że podczas beatyfikacji czułem się dziwnie. Uświadomiłem sobie, że świętym może być ktoś, z kim człowiek jest na ty, kogo się trochę znało. Myślę, że ks. Jerzy jest najczytelniejszym znakiem, że świętość jest dla ludzi z tego świata, że jest dla nas zadaniem, aby jednak to zadanie wypełnić trzeba tak, jak on serio potraktować troskę o dobro” – dodał ks. Rubach.

Uczestnicy spotkania obejrzeli także krótki film przygotowany przez uczniów Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 1 w Gnieźnie. Obraz składał się z trzech sekwencji ilustrujących wartości, które głosił ks. Jerzy: wolność, prawdę i solidarność. W filmie zamiast narratora wystąpili muzycy hip-hopowi, którzy w specjalnie skomponowanym na tę okazję rapowym kawałku przypomnieli najważniejsze myśli i fakty z życia błogosławionego.

Po adoracji Najświętszego Sakramentu i odśpiewaniu Koronki do Bożego Miłosierdzia uczestnicy spotkania przeszli w procesji na gnieźnieński Rynek, gdzie pod przewodnictwem gwardiana klasztoru franciszkanów o. Jacka Korsaka OFM Conv modlili się w intencji Gniezna. Kilka słów do zgromadzonych skierował także prezydent miasta Jacek Kowalski.

Ostatnim przystankiem tegorocznego czuwania była gnieźnieńska katedra, gdzie z uczestnikami Nocy Świętych spotkał się prymas Polski abp Józef Kowalczyk. W swoim słowie przypomniał, że świętość nie jest zarezerwowana dla wybranych, ale jest zadaniem każdego chrześcijanina. Podziękował również uczestnikom spotkania za obecność, modlitwę i świadectwo wiary.

Tegoroczna Noc Świętych zgromadziła kilkaset osób w różnym wieku. Licznie uczestniczyli w niej także księża z gnieźnieńskich parafii. O profesjonalną oprawę muzyczną zadbali muzycy i instrumentaliści z całej Polski, a także Schola im. o. Pio z gnieźnieńskiej parafii farnej. Podczas spotkania krótkie etiudy na gnieźnieńskim Rynku zaprezentowała także młodzież ze Złotnik Kujawskich oraz siostry szarytki. Spotkanie zakończył koncert ewangelizacyjny zespołu „Metanoia”.

Pierwsza Noc Świętych odbyła się w Gnieźnie w 2005 roku. Do gnieźnieńskiego kościoła Świętej Trójcy przyjechali wówczas młodzi ludzie z całej archidiecezji gnieźnieńskiej, którzy przywieźli z sobą relikwie świętych przechowywane w ich kościołach parafialnych. Rok później formułę rozbudowano i do wieczornego czuwania dołączyła procesja z relikwiami świętych, która podążając do katedry zatrzymała się na gnieźnieńskim Rynku.

Obecnie Noc Świętych organizowana jest także w kilku innych miejscowościach archidiecezji gnieźnieńskiej. W tym roku odbyła się w Inowrocławiu, Pobiedziskach, Wągrowcu, Słupcy i niewielkim Grabowie Królewskim. W Miłosławiu w wieczór poprzedzający uroczystość Wszystkich Świętych odbyły się Poetyckie Zaduszki poświęcone w tym roku Aniołom Stróżom.