Gniezno: seminarium duchowne zainaugurowało kolejny rok akademicki

W Prymasowskim Wyższym Seminarium Duchownym w Gnieźnie zainaugurowano 6 października kolejny rok akademicki. Do kleryckiej wspólnoty dołączyło 19 nowych alumnów, którzy złożyli ślubowanie i rozpoczynają formację seminaryjną na roku pierwszym.

Wzorem lat ubiegłych inauguracyjne uroczystości rozpoczęła Msza św. sprawowana w katedrze gnieźnieńskiej pod przewodnictwem prymasa Polski abp. Józefa Kowalczyka. We wspólnej modlitwie u grobu św. Wojciecha uczestniczyli kanonicy Kapituły Prymasowskiej, wykładowcy i moderatorzy gnieźnieńskiego PWSD, zaproszeni goście oraz rodziny i przyjaciele kleryków rozpoczynających formację. Obecny był także bp senior Bogdan Wojtuś oraz nowy wikariusz generalny archidiecezji gnieźnieńskiej ks. kan. Krzysztof Wętkowski, który wygłosił homilię.

„Kapłanem nie zostaje się w pojedynkę i nie bierze się kapłaństwa dla siebie. Bierze się je dla innych” – mówił, tłumacząc, że rozeznanie powołania, jak i dojrzewanie do niego następuje zawsze we wspólnocie. Wspólnota jednak domaga się pewnej dojrzałości, tego, aby należący do niej człowiek potrafił zrezygnować z własnych pragnień i pozwolił, aby jego ego dostosowało się do tego, czego oczekują wszyscy. „Tylko w ten sposób każda wspólnota, także wspólnota seminaryjna, kapłańska, może wypełniać swoje zadanie” – mówił ks. Wętkowski.

Zaznaczył jednocześnie, że sama wspólnota to za mało. By właściwie przygotować się do kapłaństwa, a później je owocnie przeżywać, potrzeba fundamentu, którym jest silna wiara i osobista więź z Jezusem Chrystusem. „Jeśli tego zabraknie, źle się będzie działo w życiu kapłana i w życiu wspólnoty” – przestrzegał ks. Wętkowski.

Przyznał również, że dziś często pada pytanie o to, jak powinna wyglądać posługa kapłana, tu i teraz. Prawdopodobnie każdy ma swoje własne wyobrażenie doskonałego duszpasterza. Ale czy taki istnieje? Może trzeba zapytać inaczej. Jakie warunki trzeba spełnić, by być dobrym duszpasterzem? „Trzeba najpierw być w stanie łaski – tłumaczył ks. Wętkowski. – Kapłan, do którego będzie miał przystęp grzech, będzie szkodził Kościołowi i rozbijał go od wewnątrz”. Potrzeba też – mówił dalej – otwartości na ludzi, ale nie tej szukającej taniego poklasku i rozmiękczającej Ewangelię, by łatwiej ją było przyjąć. I wreszcie potrzeba modlitwy i ciągłego wpatrywania się w Jezusa, tak by nigdy nie tracić Go z oczu.

O potrzebie „wpatrywania się w Jezusa i wyruszenia Jego śladem w drogę, by wyprowadzić ludzi z pustyni ku nowemu życiu” mówił także rektor PWSD ks. kan. Wojciech Rzeszowski w słowie otwierającym uroczystą akademię w seminaryjnej auli. Jak to robić we współczesnym świecie, który jest coraz bardziej obojętny i zlaicyzowany?

„Kulturowa walka, czy wyprawy krzyżowe są z góry przegrane” – stwierdził ks. Rzeszowski, tłumacząc za ks. prof. Tomášem Halíkiem, że tym, co odróżnia współczesnych chrześcijan od tłumu, który ich otacza jest nie krzyż na sztandarach, ale gotowość wzięcia go na siebie, gotowość przyjęcia postawy sługi. „To postawa nonkonformistyczna. Ci, którzy tak żyją mogą być zarówno solą ziemi, jak i niemożliwym do niezauważenia światłem świata” – mówił.

Wyraził również nadzieją, że w nowym roku formacji wspólnota seminaryjna, a zwłaszcza ci, którzy przygotowują się do kapłaństwa, będą patrzyli na Jezusa i uczyli się takiego stylu życie, jaki On pokazuje. „Ufam też, że nowi kapłani, którzy będą opuszczać mury tej uczelni podejmą misję nowej ewangelizacji nie tyle przez mnożenie nowych dzieł co bardziej przez prosty znak ewangelicznej obecności” – dodał ks. Rzeszowski.

W uroczystej inauguracji nowego roku akademickiego uczestniczyli przedstawiciele władz wojewódzkich i samorządowych, reprezentanci służby zdrowia i służb mundurowych, gnieźnieńscy kapłani, a także delegacja Stowarzyszenia Wspierania Powołań Kapłańskich, które wspiera alumnów zarówno modlitwą, jak i materialnie. Obecni byli także rektorzy gnieźnieńskich uczelni wyższych oraz seminariów duchownych i zakonnych z Poznania, Bydgoszczy, Włocławka, Kazimierza Biskupiego, Wronek i Lądu n. Wartą.

Uczestnicy uroczystości wysłuchali podsumowania ubiegłorocznej działalności seminarium przygotowanego przez wicerektora ks. dr. Macieja Olczyka oraz wykładu inauguracyjnego, który wygłosił ks. dr Piotr Waszak. Byli także świadkami ślubowania kleryków rozpoczynających formację seminaryjną. W tym roku po raz pierwszy nie zostały im wręczone indeksy papierowe, gnieźnieńskie seminarium duchowne dołączyło bowiem do grona uczelni stosujących indeksy elektroniczne.

Życzenia alumnom, profesorom i moderatorom PWSD złożyli także przedstawiciele władz oraz prymas Polski abp Józef Kowalczyk, który przypominając o rozpoczynającym się niebawem Roku Wiary zachęcał do owocnego przeżycia tego szczególnego czasu łaski.

Prymas przypomniał także fragment orędzia bł. Jana Pawła II skierowanego do osób konsekrowanych podczas wizyty w Częstochowie w 1997 roku, które – jak stwierdził abp Kowalczyk – może się odnosić do wszystkich wierzących, zwłaszcza kapłanów i tych, którzy do kapłaństwa się przygotowują. Papież napisał wówczas: „Kościół w pierwszym rzędzie oczekuje od was, że poświęcicie wszystkie siły, aby głosić prawdę o krzyżu i zmartwychwstaniu Chrystusa współczesnemu pokoleniu Polaków i przeciwstawić się największej pokusie naszych czasów — odrzuceniu Boga -Miłości”.

„W duchu tych słów życzę wspólnocie seminaryjnej, wszystkim, którzy ją stanowią, aby z odwagą Apostołów zgłębiali Słowo Boże i bez lęku i kompromisu z duchem tego świata dawali świadectwo Ewangelii” – mówił na koniec prymas Polski.