Gołymin: biskup z Detroit odwiedził parafię przodków

Bp Donald Francis Hanchon z Detroit w USA podczas pobytu w Polsce z okazji ŚDM odwiedził parafię Gołymin w diecezji płockiej, czyli swoje strony rodzinne. Z parafii tej pochodził jego dziadek, który przed laty osiedlił się w Ameryce Północnej. Wnuk w swoim herbie biskupim umieścił zarys Zamku Książąt Mazowieckich w Ciechanowie.

Bp Donald Francis Hanchon, biskup pomocniczy archidiecezji Detroit, przyjechał do Polski z grupą uczestników ŚDM z archidiecezji Detroit. Po zakończeniu uroczystości w Krakowie odwiedzili oni kilka wybranych miejsc w Polsce, w tym rodzinne strony biskupa. Z parafii Gołymin po pochodził jego dziadek – Franciszek Glinicki. Wiele lat temu dziadek wyemigrował do Stanów Zjednoczonych, gdzie założył rodzinę i pozostał do końca życia.

Podczas Mszy św. w kościele parafii św. Jana Chrzciciela w Gołyminie bp Hanchon wyraził wdzięczność Bogu za to, że udało mu się przyjechać w rodzinne strony. Wspominał dziadka, ochrzczony właśnie w tym kościele i po którym otrzymał swoje drugie imię. Franciszek Glinicki umiał grać na organach, a wnuk biskup te umiejętności odziedziczył – gra on na ukulele, co wykorzystuje w pracy duszpasterskiej. Poza tym hierarcha prosił wiernych z Gołymina o modlitwę za powołania.

Poza tym biskup z Detroit na cmentarzu parafialnym odwiedził groby swoich pradziadków i spotkał się z żyjącymi krewnymi.

Bp Donald Francis Hanchon jest jednym z siedmiorga dzieci Irlandczyka, Johna Michaela i Polki, Alfredy z domu Glinicka. Ukończył seminarium duchowne oraz studia z zakresu kultury hiszpańskiej i latynoskiej. Zdobytą wiedzę wykorzystuje wśród społeczności latynoskiej w Detroit. Nie mówi po polsku, ale nie stracił poczucia więzi łączących go z krajem, z którego przyjechał do Ameryki jego dziadek: w swoim herbie biskupim umieścił zarys Zamku Książąt Mazowieckich w Ciechanowie.