Drukuj Powrót do artykułu

Gorzów Wlkp.: dwa razy więcej bezdomnych w noclegowni Towarzystwa św. Brata Alberta

01 lutego 2012 | 19:53 | kk Ⓒ Ⓟ

W związku z niskimi temperaturami do gorzowskiej noclegowni prowadzonej przez Towarzystwa Pomocy im. św. Brata Alberta przychodzi obecnie dwa razy więcej bezdomnych niż jest dostępnych miejsc. Kierownictwo schroniska zapewnia jednak, że dla każdej trzeźwej osoby znajdzie się tu miejsce.

W gorzowskiej noclegowni przy obecnych mrozach chętnych do noclegu jest dwa razy więcej niż miejsc. Jedyny warunek przyjęcia to bycie trzeźwym. – Każda taka osoba zostanie przyjęta i będzie miała godziwe warunki do spania. Szczególnie teraz osoby bezdomne przywożą do nas straż miejska i pracownicy socjalni, którzy docierają do potrzebujących – zapewniła w rozmowie z KAI kierownik Sylwia Krasińska. W noclegowni jest 14 miejsc, ale w razie potrzeby dostawia się dodatkowe łóżka.

Widząc osoby bezdomne w naszym otoczeniu, jak zauważa kierowniczka noclegowni i schroniska, najlepiej zrobimy jeśli poinformujemy o tym strażników miejskich lub policję. – Przynoszenie jedzenia czy koca wcale nie rozwiązuje sprawy. Kiedy trafią do nas uzyskają fachową pomoc – zauważa Sylwia Krasińska.

Gorzowskie Koło funkcjonuje już 25 lat. „Nasza działalność wciąż jest potrzebna. Obserwujemy, jak obok nas rośnie i utrwala się sfera tak zwanego wykluczenia społecznego, sfera ludzi bezradnych, którzy nie potrafią, czasami nie chcą, funkcjonować w systemie społecznym, zostają zmarginalizowani. Mówimy tak o ludziach opuszczających domy dziecka, więzienia, trwale bezrobotnych, chorych psychicznie, uzależnionych. Stąd się rodzi bezdomność, stan, w którym człowiek traci wszystko, z nadzieją włącznie” – czytamy na stronie internetowej.

Koło Gorzowskie Towarzystwa Pomocy im. św. Brata Alberta prowadzi noclegownię w której jest 14 miejsc. Jest jednak możliwość dostawienia dodatkowych łóżek. Placówka jest czynna codziennie w godz. 19.00-8.00. Podstawowym wymogiem stawianym klientom jest absolutna trzeźwość. Przy ul. Strażackiej jest też Schronisko – Dom Brata Alberta w którym są 34 miejsca, w tym także miejsca dla osób niepełnosprawnych. W Schronisku mieszkają osoby, które decydują się na rozpoczęcie programu wychodzenia z bezdomności. Ponadto Koło prowadzi tzw. mieszkania treningowe. Tam kwalifikowane są osoby, które rokują na wyjście z bezdomności i usamodzielnienie się.

Koło Gorzowskie cyklicznie organizuje m.in. uliczną zbiórkę pod hasłem „Zielony Mikołaj” na terenie miasta Gorzowa Wlkp., coroczny wyjazd mieszkańców i opiekunów na pielgrzymkę Sanktuarium w Licheniu, zawody wędkarskie dla osób bezdomnych, a także od 2007 roku Tydzień Kultury z Bratem Albertem, w którym czynnie uczestniczą podopieczni schroniska. Prezentują spektakle i wystawy, biorą udział w koncertach i prelekcjach.

Na 19 i 20 kwietnia zaplanowano uroczystości 25-lecia Koła.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.