Gorzów Wlkp. – siostry zakonne ze świeckimi wolontariuszami zorganizowały festyn charytatywny
14 października 2025 | 20:05 | kk | Gorzów Wlkp. Ⓒ Ⓟ
Gorzowskie Siostry Jezusa Miłosiernego wraz wolontariuszami zorganizowały Festyn Charytatywny HELP w trakcie, którego zebrano 25 tys. złotych organizację Wigilii dla osób ubogich oraz wsparcie pasji podopiecznych domów dziecka. To tylko jedno z wielu działań na rzecz osób potrzebujących.
Festyn Charytatywny Help, który odbył się 12 października na Placu Jana Pawła II w Gorzowie Wielkopolskim był inicjatywą sióstr Siostry Jezusa Miłosiernego oraz grupy wolontariuszy, która regularnie pomaga osobom potrzebującym i ubogim. To nie pierwsza akcja wolontariuszy, aby zorganizować Wigilię. Dwa lata temu zorganizowali zrzutkę internetową, rok temu kiermasz, a teraz festyn. – Głównymi inicjatorami są nasi wolontariusze: Milena, Maksymilian i Piotr, którzy stworzyli grupę społeczników o nazwie: „HELP”. Pozostałe osoby podłapały pomysł i teraz razem działają w przygotowaniach do tego dla nas pionierskiego wydarzenia – wyjaśnia s. Anna Niepiekło ZSJM.
Nazwa to także pomysł wolontariuszy. – Chcieliśmy użyć nazwy, która będzie krótka i chwytliwa, a przy tym będzie niosła konkretny przekaz. Wydaje się, że oddaje sens naszych działań. W ten sposób chcemy pomagać osobom ubogim, a także dzieciom w rozwijaniu ich pasji. Chcemy tą pomocą zarazić też mieszkańców Gorzowa i okolic, którzy przyjdą na festyn – wyjaśnia wolontariuszka Milena Olszewska. – Chcemy w przyszłości organizować więcej akcji pod tą nazwą, aby ludzie kojarzyli ją z inicjatywami charytatywno-kościelnymi – dodaje.
Niedzielny festyn rozpoczął się koncertem zespołu Maleo Reggae Rockers, który przyciągnął największą publiczność. Następnie wystąpiła wokalistka, Wiktoria Urbaniak, której akompaniowała Ewelina Kozłowska. – O godz. 15.00 wspólnie z siostrami odmówiliśmy Koronkę do Bożego Miłosierdzia. W miejscu, które w 1997 roku odwiedził papież Jan Paweł II, modliliśmy się szczególnie o pokój na świecie – wyjaśnia wolontariuszka. – Później przyszedł czas na kolejne koncerty. Wystąpiły młode gwiazdy muzyki chrześcijańskiej: Michał Król i anMari, a ostatnim zespołem festynu był Rock & Fire – dodaje.
Tego dnia można było wesprzeć potrzebujących poprzez zakup losów loterii, a także produkty ze strefy gastronomicznej. Dla dzieci przygotowani zamki dmuchane, animacje oraz przeróżne gry i zabawy.
W całym przedsięwzięciu nie chodziło tylko o atrakcje, ale przede wszystkim o czas spotkania. – Spotkania z siostrami, z wolontariuszami, z ludźmi, którzy na co dzień niosą pomoc. To okazja do rozmowy, wspólnego poznawania się, budowania relacji i odkrywania, jak każdy z nas może włączyć się w dzieło pomocy potrzebującym – wyjaśnia s. Anna Niepiekło ZSJM.
Wolontariusze wraz z siostrami podkreślają, że wydarzenie nie odbyłoby się, gdyby nie pomoc wielu ludzi dobrej woli. – Chcielibyśmy podziękować proboszczowi parafii pw. Pierwszych Męczenników Polski, ks. kan. Bogusławowi Kaczmarkowi za okazane wsparcie, zaufanie i pomoc przy organizacji festynu, a także sponsorom, dzięki którym mogliśmy pokryć koszty organizacji festynu – wyjaśnia M. Olszewska. – W festynie wzięło udziału wielu podopiecznych sióstr, którzy na co dzień korzystają z ciepłych posiłków i innej pomocy przy ul. Wyszyńskiego 169. Wszystko co robimy, robimy po to, żeby ich wesprzeć, a ten dzień mogliśmy spędzić razem w atmosferze radości i wzajemnej życzliwości – dodaje.
Festyn odbył się pod patronatem biskupa pomocniczego Adriana Puta.
Podczas inicjatywy uzbierano prawie 25 tys. złotych. – Na tym jednak nie poprzestajemy. Otrzymaliśmy sporo voucherów i gadżetów od sponsorów i darczyńców, w związku z tym założyliśmy profil fb – Help Charytatywnie, na której prowadzimy licytacje. Zachęcamy do dołączenia – wyjaśnia wolontariuszka.
Festyn poprzedziła Msza św. w kościele pw. Pierwszych Męczenników Polski w Gorzowie Wlkp.
Warto podkreślić, że na co dzień Zgromadzenie Sióstr Jezusa Miłosiernego z pomocą wolontariusz przygotowuje posiłki dla osób ubogich i potrzebujących w domu przy ul. Kardynała Stefana Wyszyńskiego. – Spotkania w stołówce „u Miłosiernego” to jednak nie tylko posiłek – wyjaśnia s. Anna. – To przestrzeń, gdzie człowiek głodny na ciele znajduje również pokarm duchowy i emocjonalny. Jak mówi baner z Jezusem Miłosiernym przed naszym domem „Nakarmisz tu ciało, umysł, i duszę”. To miejsce, gdzie ubodzy są wysłuchani, przyjęci i zaakceptowani, Bóg naprawdę tu działa. I jak wierzymy, to On sam zaprasza tych którzy do nas przychodzą i ciągle czeka na zagubionych, cierpiących i wykluczonych społecznie – dodaje.
Osoby korzystające z pomocy, to nie tylko osoby uzależnione, ale też samotne, którzy w czterech ścianach nie mają z kim porozmawiać. – Wolontariusze i siostry są przy nich dzieląc się czasem, prostym gestem obecności i dobrym słowem. Poza posiłkami ubodzy mogą liczyć także na pomoc rzeczową (ubrania, środki higieny), wykup leków, możliwość skorzystania z kąpieli czy wsparcie w załatwianiu formalności, by wrócić do normalnego funkcjonowania – wyjaśnia siostra. – Dzięki naszym kreatywnym wolontariuszom podejmujemy dodatkowe inicjatywy: spotkania z kulturą, na których oglądamy wspólnie filmy czy warsztaty rękodzieła odkrywające ukryte talenty naszych podopiecznych. Jakiś czas temu, dzięki zaprzyjaźnionej z nami fryzjerce Wioli, udało się nowym wyglądem przywrócić uśmiech na twarzach kilku naszym ubogim. Współpracujemy z wieloma wspaniałymi ludźmi, którzy mają ogromne serce i pomagają nam przy kompleksowej pomocy naszym podopiecznym. Mamy też wielu wolontariuszy wśród parafian z kościoła Najświętszego Serca Pana Jezusa, którzy zawsze pozytywnie odpowiadają na nasze prośby, upieczenia ciasta na Wigilię, Wielkanoc czy wsparcie organizacji pielgrzymki ubogich do Myśliborza – dodaje.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.


