Gostynin: zakończyła się 407. pielgrzymka do Skępego

Pielgrzymi uczestniczący w najstarszej pielgrzymce w diecezji – 407. z kolei – z Gostynina do sanktuarium maryjnego w Skępem, zakończyli ją Mszą św. dziękczynną za otrzymane łaski w kościele parafii św. Marcina w Gostyninie. Pątnicy wędrowali pod hasłem „Przez chrzest i wiarę do świętości”, razem z nimi do Skępego dotarli gostynińscy pielgrzymi rowerowi.

Pątnicy wędrowali do Matki Bożej Skępskiej dwa dni, w jedną stronę musieli pokonać około 60 km, również dwa dni trwał ich powrót. W grupie szło 55 gostynian, ich przewodnikiem był ks. Paweł Czarnecki, wikariusz parafii św. Marcina w Gostyninie. Przyświecało im hasło „Przez chrzest i wiarę do świętości”. W programie pielgrzymki znalazły się konferencje i Apele Jasnogórskie, przygotowywane przez pątników.

Po drodze musieli pokonać Wisłę: z Dobiegniewa przejechali autokarem na drugą stronę Wisły do Dobrzynia nad Wisłą. Wielu pątników szło w pielgrzymce po raz kolejny, na przykład 79-letnia Zofia Cichowicz, która wędrowała po raz 25.

„W ubiegłym roku po pielgrzymce miałam problemy z nogami. Bardzo chciałam iść jeszcze w tym roku, aby godnie zakończyć moją przygodę ze Skępem mając za sobą 25 wypraw. Zdrowie i wiek nie pozwalają na dalsze chodzenie”, stwierdzała z żalem pątniczka.

Pątnicy zmagali się z trudnymi warunkami pogodowymi: gdy szli w kierunku Skępego, padał deszcz, natomiast w drodze powrotnej warunki były już dobre. Z wielką życzliwością dwukrotnie byli przyjmowali w parafii Mokowo, w dekanacie Dobrzyń nad Wisłą.

W niedzielę 8 września pątnicy z Gostynina uczestniczyli w uroczystościach odpustowych w sanktuarium diecezjalnym w Skępem, którym przewodniczył bp. Antoni P. Dydycz.

„Tylko Kościół, którego Matką jest Maryja, broni z Jej pomocą każdego z nas, stoi na straży naszego rozwoju i naszego bezpieczeństwa. To Jej zawierzmy wszystko co mamy, idźmy tylko drogą Maryi. Ona wędruje po świecie w swych licznych obrazach, wizerunkach i figurach. Ciągle jest w drodze. Jej drogi prowadzą do licznych sanktuariów, do których przybywa z łaską, z pośrednictwem, z pociechą”, mówił m.in. do pielgrzymów z Gostynina biskup senior drohiczyński.

Pierwsza istniejąca wzmianka o pielgrzymach gostynińskich, przybyłych do Skępego, pochodzi z kronik bernardyńskich z roku 1612. Źródła podają, że była to jedyna pielgrzymka, której uczestnicy pokonywali Wisłę łodziami. W tym roku odbywała się 407. pielgrzymka (gostynianie kilkakrotnie pielgrzymowali do Skępego także w maju). Kilka lat temu pątnicy po 400 latach ponownie złożyli akt oddania Gostynina pod opiekę Matki Bożej.