Drukuj Powrót do artykułu

Grębocin: zakończyło się III Spotkanie Młodych w duchu Taizé

27 maja 2013 | 14:28 | ej, fr Ⓒ Ⓟ

– Zdać się na Boga, zaufać Mu, powierzyć swoje życie to najlepsza rzecz jaka może przydarzyć się człowiekowi – powiedział brat Marek z ekumenicznej Wspólnoty z Taizé podczas III Ogólnopolskiego Spotkania Młodych w Grębocinie. – Nie ma lepszej drogi do szczęścia – dodał.

Spotkanie Młodych pod hasłem „Zdać się na Boga” odbywało się w dniach 24-26. Spotkanie w Grębocinie było okazją, żeby dzięki wspólnej modlitwie, dzieleniu się Słowem Bożym i doświadczeniu gościnności rodzin Grębocina przeżyć trzy dni w radości Zmartwychwstania i we wspólnocie z innymi. Wspólna modlitwa umożliwia przekraczanie barier, burzenie murów i uprzedzeń.

W spotkaniu uczestniczyło ponad 120 osób z całej Polski – m.in. Warszawy, Poznania, Łodzi, Krakowa, Wrocławia, Zabrza, Częstochowy, Sopotu, Siedlec, Sieradza, Gniezna, Grudziądza i Torunia – którzy wspólnie modlili się i rozmawiali o wierze. Młodzi ludzie mogli spotkać się z bratem Markiem z ekumenicznej Wspólnoty z Taizé, wolontariuszami oraz s. Ewą i s. Anną, urszulankami posługującymi w Taizé.
Oprócz modlitwy uczestnicy mogli wziąć udział w warsztatach prowadzonych przez ludzi, którzy doświadczyli w swoim życiu różnych dróg odkrywania zaufania względem Boga. Mogli wysłuchać świadectwa nawróconego więźnia, spotkać się z misjonarzami z Mongolii oraz porozmawiać z rodzinami, które doświadczyły ogromu cierpienia na drodze wiary.

Organizatorem spotkania już od trzech lat jest biblijna wspólnota „Słowo Życia”. – Pragnęliśmy wspólnie z braćmi i siostrami w wierze odkrywać źródła zaufania i uczyć się ufności względem Boga i ludzi – mówi ks. Paweł Borowski, duszpasterz wspólnoty. – Odkryliśmy, że nasze drogi zaufania, choć różne, mają wspólny mianownik: miłość. Kto kocha nie tylko sam jest szczęśliwy, ale potrafi uszczęśliwiać innych. Chrystus pozwolił nam podczas tegorocznego Spotkania na nowo zanurzyć się w Jego ramionach. Teraz nas posyła, abyśmy przynosili dobre owoce. Nie zmarnujmy tej szansy – powiedział ks. Borowski.

Wspólnota z Taizé liczy ponad stu braci. Są wśród nich katolicy i ewangelicy różnych Kościołów. Bracia pochodzą z około 30 krajów. Samo istnienie Wspólnoty jest już znakiem pojednania pomiędzy podzielonymi chrześcijanami i zwaśnionymi narodami. Bracia żyją z własnej pracy. Nie przyjmują żadnych darowizn. Nawet ich rodzinne spadki Wspólnota przeznacza na pomoc najbardziej potrzebującym.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.