Drukuj Powrót do artykułu

„Grodziski Dybuk” – I Festiwal Kultury Żydowskiej

16 września 2020 | 13:40 | dg / hsz | Grodzisk Mazowiecki Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. Facebook/festiwalkulturyzydowskiej

Koncerty, żydowskie filmy, gry dla dzieci, warsztaty, izraelska kuchnia – od 13 do 18 września w Grodzisku Mazowieckim trwa pierwszy Festiwal Kultury Żydowskiej „Grodziski Dybuk”. „Przed wojną była tu liczna społeczność żydowska, w pewnym momencie sięgająca aż 90% wszystkich mieszkańców” – opowiada jeden z organizatorów wydarzenia, Dawid Gurfinkiel.

– Pomysł na festiwal zrodził się z historii Grodziska Mazowieckiego, która jest także historią żydowską. Przed wojną była tu liczna społeczność żydowska, w pewnym momencie sięgająca aż 90% wszystkich mieszkańców. Na pomysł wpadliśmy w czwórkę – ja i Eliza Gaust działamy w stowarzyszeniu HaKoach, a nasi przyjaciele Joanna Szumacher i Piotr Strzemieczny w Stowarzyszeniu Nowa Kultura i Edukacja i w wydawnictwie „Taurus. Edukacja i Kultura”. Grodzisk Mazowiecki to rodzinne miasto Piotra, który jest patriotą lokalnym. Stwierdziliśmy, że bardzo przydałaby się tu inicjatywa, odzyskująca żydowską historię, ale też umożliwiająca kontakt ze współczesną kulturą żydowską i izraelską. Burmistrz miasta od pierwszych rozmów był otwarty na ten pomysł. I tak, mimo licznych komplikacji związanych z pandemią, udało się zorganizować pierwszą edycję festiwalu Grodziski Dybuk. Są koncerty, warsztaty, spotkania, filmy, wystawy. Działamy na żywo i online. Jesteśmy szczęśliwi, że udało nam się to zrealizować – mówi w rozmowie z KAI Dawid Gurfinkiel, prezes Stowarzyszenia HaKoach.

Wśród wydarzeń odbyły się np. warsztaty ze śpiewania nigunów – żydowskich nuconych melodii. „Zawiera się w tym modlitwa, mistycyzm, transowa medytacja i duch żydowskiej tożsamości. To specyficzny typ żydowskiego melodyjnego śpiewu grupowego, a także indywidualnego. Muzyka w kulturze żydowskiej istniała od zawsze i jest nieoderwaną jej częścią. Sama Tora zapisana jest muzyką. Niguny wiążą się także z tradycją judaistyczną, która zakazuje mówienia podczas kolacji szabatowej między rytualnym umyciem rąk a przełamaniem się chałką. Są one o tyle uniwersalne, że każdy może spróbować się w tej twórczości, stąd pomysł warsztatów podczas festiwalu. Osobiście śpiewam od kiedy pamiętam, a pieśni żydowskie przekazał mi mój tata, który przez całe życie uczęszczał do synagogi, a ja razem z nim. Staram się odzyskiwać zapomniane żydowskie melodie, pochodzące z przedwojennych domów i z synagog” – wyjaśnia Dawid Gurfinkiel, który prowadził spotkanie.

We współpracy z Ambasadą Izraela w Polsce podczas festiwalu prezentowane jest współczesne kino izraelskie. Można obejrzeć także wystawę „Ślady” ze zdjęciami Georgii Nowak.

Dużym zainteresowaniem cieszą się koncerty. „Chcemy pokazać różnorodne oblicza muzyki, nawiązującej do żydowskich melodii i czerpiące z tej kultury. Pierwszego dnia wystąpił Remek Hanaj z Pawłem Nowickim z projektem „Pocztówka z Berdyczowa”, odtwarzającym przedwojenne pejzaże dźwiękowe. Potem zagrał Shofar, znany już na polskiej scenie. Na koncert składają się utwory związane z mistyczną tradycją żydowską, które pochodzą z przedwojennych badań muzykologicznych z terenów Ukrainy, Polski i Mołdawii. Drugiego dnia na początek zagrał wybitny klarnecista Paweł Szamburski, który zaprezentował autorskie interpretacje muzyki żydowskiej, głównie ze zbiorów Moshe Beregowskiego, a także ze spuścizny dynastii chasydzkiej Modrzyc. Potem na scenie pojawił się zanurzony w wyimaginowanej neuronowej sieci Mordechaja Gebirtiga kwartet MELECH, poszukujący kropel ekstraktu mistrza, by poddać je swym alchemicznym zabiegom. I na koniec Jidyszkajt – zespół, który założyłem rok temu w Łodzi” – opowiada Dawid Gurfinkiel.

Ważną misją Festiwalu jest przypomnienie o żydowskiej społeczności, która przed wojną współtworzyła to miasto. Taki jest cel m. in. spaceru po granicach grodziskiego getta zlikwidowanego w lutym 1941 roku czy panel dyskusyjny „Przywracanie pamięci miasta”.

Organizatorzy zatroszczyli się także o najmłodszych – przewidziano również dla nich warsztaty i zabawy pomagające poznać żydowską kulturę.

Nie zapomniano także o żydowskiej kuchni – w jednej z grodziskich restauracji można zjeść przygotowane specjalnie na festiwal najpopularniejsze w Izraelu dania.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.