Drukuj Powrót do artykułu

„Gwałtowna burza” ujawniła głęboki sens pontyfikatu Benedykta XVI

28 kwietnia 2012 | 11:48 | sal (KAI Rzym) / rk Ⓒ Ⓟ

W swoim sobotnim wydaniu „L’Osservatore Romano” sygnalizuje najnowszy artykuł watykanisty tygodnika „L’Espresso” Sandro Magistra, napisany z okazji siódmej rocznicy wyboru Benedykta XVI.

Watykański dziennik cytuje jedynie jego początek, w którym autor stwierdza, że „w zalewie tekstów poświęconych siódmym urodzinom Benedykta XVI jako papieża… nikt tego nie powiedział, że żywiołem, który najbardziej ujawnił głęboki sens pontyfikatu była gwałtowna burza”.

Chodzi o spotkanie Benedykta XVI z uczestnikami Światowego Dnia Młodzieży „w upalną madrycką noc w sierpniu 2011 roku”. „Przed papieżem Benedyktem na błoniach milion młodych ludzi, średnia wieku 22 lata, wielka niewiadoma. Nagle spadają na wszystkich strugi wody, błyskawice, wiatr; nie ma dokąd uciec. Zrywają się kiście reflektorów, odlatują billboardy, także papież jest przemoczony. Ale trwa na swoim miejscu, w obliczu wybuchowego niezaplanowanego widowiska na niebie. Kiedy deszcz ustaje, papież odkłada przemówienie na piśmie i kieruje do młodych ludzi kilka słów. Wzywa, by patrzono nie na niego, lecz na Jezusa, który – jak mówi – jest żywy i obecny w hostii, na ołtarzu. Klęka wciszy pełnej adoracji. To samo dzieje się na placu. Wszyscy klękają na mokrej ziemi. W absolutnej ciszy. Na jakieś dobre pół godziny” -czytamy w artykule.

Sandro Magister przypomina, że nie pierwszy raz papież klękał przed hostią w Madrycie. Tak samo było w Kolonii w 2005 roku. „W ocenie tego pontyfikatu niewielu rozumie śmiałość tych gestów idących pod prąd” – stwierdza watykanista włoskiego tygodnika, ponieważ, jak zauważa, „o Josephie Ratzingerze dyskutuje się przy okazji uczonych wykładów na Uniwersytecie w Ratyzbonie i w Collège des Bernardins w Paryżu, w Westminster Hall w Londynie i w berlińskim Bundestagu. Ale któregoś dnia odkryjemy, że tym, co naprawdę wyróżnia tego papieża, są homilie, tak jak były przed nim dla św. Leona Wielkiego, papieża, który zatrzymał Attylę. Homilie to słowa Benedykta XVI, które robią najmniej rozgłosu” – uważa włoski watykanista.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.