Drukuj Powrót do artykułu

Hamas chce respektować chrześcijan

01 marca 2006 | 20:29 | ts //mr Ⓒ Ⓟ

Hamas chce respektować chrześcijan. Poinformował o tym w rozmowie z rzymskim dziennikiem „La Repubblica” przełożony Kustodii Ziemi Świętej o. Pierbattista Pizzaballa po spotkaniu z czołowymi przedstawicielami Hamasu.

O. Pizzaballa powiedział, że jego rozmówcy zapewnili, iż nie mają zamiaru wprowadzania w Palestynie islamskiego prawa szariatu. Są natomiast zdecydowani gwarantować prawa mniejszości i respektować autonomię szkół chrześcijańskich.
Za wcześnie jednak na „ostateczne oceny”, uważa kustosz franciszkanów w Ziemi Świętej. Na razie trzeba poczekać na nowy rząd palestyński i zobaczyć jak będzie wyglądał. Sytuacja jest trudna i bardzo napięta. Ludzie martwią się o to, czy zostanie utrzymany charakter państwa palestyńskiego, nie utożsamiającego się z żadną religią oraz czy będą respektowane prawa mniejszości.
O. Pizzaballa sceptycznie odniósł się do problemów finansowych władz Autonomii Palestyńskiej. Rząd Izraela oświadczył, że nie chce szkodzić ludności palestyńskiej swoją decyzją o wstrzymaniu przekazywania władzom palestyńskim pieniędzy pochodzących z podatków i ceł.
Franciszkanin zauważył, że w wielu sytuacjach trudno jest rozgraniczyć między Hamasem i ludnością palestyńską. Wyraził zrozumienie dla stanowiska strony izraelskiej, która martwi się, że prowadzi rozmowy z „autorytetem reprezentującym terrorystów”.
Z drugiej jednak strony uważa, że wstrzymanie płatności na korzyść Autonomii Palestyńskiej jest działaniem niewłaściwym, gdyż „prowadzi to do jeszcze większych napięć, jeszcze większych problemów i jeszcze większego chaosu na terenach palestyńskich”.
Jednocześnie przełożony franciszkanów w Ziemi Świętej podkreślił, że wierzy kierownictwu Hamasu , które przestrzega Hunda – zawieszenia broni. Obowiązuje ono już od roku, w tym czasie Hamas zmienił strukturę swojej organizacji, co pozwala na wywiązywanie się z podjętych postanowień. W ostatnim okresie widać, że Hamas skoncentrował się przede wszystkim na dziedzinie politycznej – uważa o. Pizzaballa.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.