Drukuj Powrót do artykułu

Holandia przeżywa „buddyzację”

03 czerwca 2009 | 18:08 | kw (KAI/I-R/Volkskrant) / maz Ⓒ Ⓟ

Holandia przeżywa „buddyzację” – donosi dziennik „Volkskrant”. Buddyzm stał się już trzecią – po chrześcijaństwie i islamie – religią w państwie, a liczba jego wyznawców rośnie niezwykle szybko.

3 czerwca do Holandii przybył z trzydniową wizytą Tenzin Gjatso Dalaj Lama XIV, duchowy przywódca Tybetańczyków na uchodźstwie.

Gazeta podała, że już 250 tys. obywateli Holandii uważa się za buddystów lub skłania się do tej religii. Jeszcze w 1998 r. buddyzm wyznawało 16 tys. osób, w tym tylko 4 tys. rdzennych mieszkańców kraju. Resztę stanowili emigranci z państw azjatyckich.

Ten niezwykle szybki przyrost pozwala już mówić nie o „islamizacji”, ale o „buddyzacji” Holandii – twierdzi holenderski dziennik. Sugeruje przy tym, że większość nowo nawróconych Holendrów nie zna tej religii dogłębnie, a „buddyzacja” może być wynikiem swoistej mody.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.