Drukuj Powrót do artykułu

Inauguracja roku akademickiego Akademii Katolickiej w Warszawie

08 października 2021 | 09:17 | dg | Warszawa Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. Wojciech Łączyński / Archidiecezja Warszawska

Ceremonię otwarcia nowego roku akademickiego Akademii Katolickiej w Warszawie poprzedziła Msza koncelebrowana, której przewodniczył i homilię wykłosił metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz. Po odśpiewaniu Gaude Mater Polonia i immatrykulacji studentów, wykład inauguracyjny wygłosił dr Antoni Libera.

List na uroczystość przesłał minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek. Życzeniom złożonym profesorom i studentom towarzyszyło przypomnienie o fundamentalnej i jednoczącej roli prawdy oraz konieczności wolności w badaniach naukowych.

Antoni Libera – prozaik, eseista, tłumacz, reżyser teatralny – wygłosił wykład zatytułowany „Kim jest artysta w świecie?”. Rozważał m. in. relacje kultury i sacrum. Zwrócił również uwagę na problemy współczesnej kultury i artystów, np. zniewalającą komercję. Według mówcy dziś kulturą rządzą dwie siły – pogoń za zyskiem i nowością; celem jest „sukces” w rozumieniu świata.

Zastanawiając się, kim powinien być artysta, Libera stwierdził, że blisko mu do klasycznych wizji. Przywołując funkcje proroka, kapłana i mędrca wskazywał, że to one powinny być rolą artystów, zwłaszcza pisarzy. Artysta powinien kultywować formę i podejmować najważniejsze od wieków pytania. Oceniając go, uwzględniać się powinno kunszt oraz rangę poruszanych problemów.

Kard. Kazimierz Nycz, odnosząc się do wykładu inauguracyjnego, stwierdził, że o problemach związanych z kulturą i sztuką powinni mówić wybitni pisarze, literaci, poeci. Podziękował za wykład Antoniemu Liberze i zapewnił, że dał słuchaczom dużo inspiracji do przemyśleń. W ocenie hierarchy pisarz dowiódł, że w refleksja może być bardzo głęboka i dotycząca kwestii fundamentalnych, nawet gdy dotyczy wydarzeń medialnych czy politycznych.

Zwracając się do biskupów i rektorów seminariów, przytoczył swoje spotkanie sprzed trzydziestu lat: „Kiedy byłem młodym biskupem, rozmawiałem z pewnym włoskim biskupem. Zapytał mnie, czy w Polsce nie mamy problemu z przyjmowaniem na studia teologiczne, wskazując, że gdy jest mniej kandydatów, pojawia się pokusa obniżenia wymagań do przyjęcia kandydatów i wymagań studiów. Wtedy nie rozumiałem tego pytania. W Polsce mieliśmy seminaria 300- 400-osobowe. Dziś, nawet nie skupiając się na żadnych cyfrach, dużo lepiej to pytanie rozumiem”.

– Przed Akademią Katolicką oraz afiliowanymi do niej instytutami stoją dwa wyzwania. Pierwsze: co zrobić, żeby nie ulec wspomnianej pokusie. Bo, powiedzmy sobie szczerze, ona jest. Zresztą nie dotyczy tylko teologii, ale także niektórych kierunków na uczelniach świeckich. Mówię o tym na początku roku akademickiego jako o przestrodze. Drugie wyzwanie dotyczy mądrej integracji studiów teologicznych. Czy nie nadchodzi już ten czas, żebyśmy zaczęli o tym myśleć. Te kwestie zostawiam do refleksji wszystkim odpowiedzialnym za te sprawy, biskupom, rektorom, profesorom – mówił kard. Nycz.

Rektor Akademii Katolickiej w Warszawie, ks. prof. Krzysztof Pawlina, poświęcił przemówienie kwestii humanizmu w czasie niepokoju. Omawiając problem doświadczanej pandemii wskazał, że tak naprawdę nie wiemy, czy najgorsze jest już za nami czy dopiero przed nami. Przywołując przykłady pandemii z historii zauważył, że wywierały one także piętno na kulturze i sztuce, ale najpoważniejszym dramatem był rozpad więzi ludzkich i upadek humanizmu. „Pierwsza europejska zaraza, którą znamy dość dokładnie z literatury, przydarzyła się w Atenach w roku 430 przed Chrystusem. Opisujący ją grecki historyk z bólem odnotował, że zagrożeni szybką śmiercią ludzie dość często odrzucali prawo, odrzucali religię i oddawali się perwersyjnym rozrywkom. Na pytanie, dlaczego to czynią, odpowiadali, że chcą jeszcze zażyć życia, dopóki żyją” – wskazał ks. Pawlina.

– Wszyscy żyjemy nadzieją, że obecne czasy, choć trudne, nie okażą się jednak epoką tak tragiczną jak ta, którą przed chwilą przywołałem. Niemniej jednak i teraz w wielu momentach stajemy przed wyborem, czy opowiedzieć się po stronie humanizmu czy antyhumanizmu. Mówiąc tutaj o humanizmie, nie mam na myśli tej najbardziej podstawowej definicji naukowej związanej z uprawianiem kierunków naukowych zaliczanych do dyscyplin humanistycznych. Będę używał tego słowa w znaczeniu wyboru światopoglądu i stylu życia. Czym jest humanizm w takim ujęciu? Jest umiłowaniem człowieka, a mówiąc dokładniej i parafrazując nieco Arystotelesa, warto przypomnieć, że bardziej człowiekiem jest ten, kto miłuje ludzi i dąży do ich dobra niż ten, kto miłuje siebie – wszak również człowieka – i dąży do dobra własnego. Mówiąc o miłowaniu innych ludzi, warto także podkreślić, kończąc tę skróconą z konieczności definicję humanizmu, że umiłowanie człowieka dotyczy nie tylko ludzi nam współczesnych, ale także tych, którzy przyjdą po nas i którym zostawimy cywilizację materialną i duchową. W tym sensie każdy z nas, uczonych czy studentów, niezależnie od dyscypliny naukowej, dokonuje w sercu tego pierwotnego wyboru, o którym już wspomniałem – opcji na rzecz prawdziwego, szlachetnego, głębokiego umiłowania humanizmu – mówił rektor AKW.

Przywołując Sokratesa uczącego się nowej pieśni dzień przed śmiercią – by sensownie przeżyć życie i codziennie się czegoś nauczyć, ks. Pawlina powiedział: „Oto prawdziwy humanizm!
Uczyć się, żeby poznać. Poznać, żeby się dzielić. Dzielić się, żeby pomagać i ratować. Tak dawać, żeby nie brać. Takiego humanizmu jesteśmy spragnieni. Humanistą nie jest ten, kto dzisiaj miesza farby, słowa i nuty. Humanistą jest ten, kto dzięki swoim dziełom, swojej twórczości, pracy buduje dla człowieka dobry dom, teraz i na przyszłość. Nadszedł czas uszanowania przyszłości”.

W tym roku na Akademii Katolickiej w Warszawie otwarty został nowy kierunek „Edukacja muzyczna z muzyką kościelną”, który pozwoli muzykom kościelnym oprócz podejmowania pracy w kościele uczyć w szkole i przedszkolu. Ze sztuką związany jest także nowy projekt „Sztuka widzenia – widzenie sztuki” – cykl wykładów, które mają pomóc lepiej wniknąć w duchową intuicję wielkich artystów.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.