Drukuj Powrót do artykułu

Inauguracja roku formacyjno-akademickiego w radomskim seminarium duchownym

21 października 2025 | 17:15 | rm | Radom Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. Wojciech Olkusnik/East News

– Niech słowa o pielgrzymach nadziei, będą dla nas potwierdzeniem, że Bóg nas prowadzi – przypomniał bp Marek Solarczyk w czasie inauguracji nowego roku akademickiego Wyższego Seminarium Duchownego w Radomiu. Nowy rok formacji i studiów do kapłaństwa rozpoczął się Mszą św. w seminaryjnej kaplicy. Następnie uroczystość rozpoczęcia nowego roku akademickiego odbyła się w Auli św. Jana Pawła II.

W homilii bp Solarczyk mówił o tajemnicy pielgrzymki, którą jest kapłaństwo. Podkreślał, że ważne jest, aby kroczyć tą drogą, wierząc i ufając, że ona ma sens. – Bóg nas prowadzi, dlatego ważne, aby przeżywać to we wspólnocie z innymi. Idąc z łaską sakramentu kapłaństwa wierzymy, że Bóg chce się posłużyć właśnie nami i stajemy z tą gotowością i otwartością, żeby tak się rzeczywiście stało w naszym życiu i przez nasze życie – mówił pasterz Kościoła radomskiego.

Wykład inauguracyjny wygłosił ks. prof. Stanisław Łabendowicz. Wiele miejsca poświęcił katechezie, mówiąc, że prowadzi ona do spotkania z Bogiem w modlitwie, liturgii i sakramentach, co stanowi źródło siły moralnej i wewnętrznej wolności. Mówił też, nawiązując do słów papieża Franciszka, że że młodzież potrzebuje „towarzyszenia duchowego, które pomoże jej odkrywać obecność Boga w codzienności i żyć według wartości Ewangelii”. Ks. Łabendowicz podkreślał, że rozwój duchowy jest nierozłącznie związany z wychowaniem do odpowiedzialności – za siebie, innych i świat. – Katecheza szkolna wychowuje ucznia do dojrzałości chrześcijańskiej, do życia według zasad Ewangelii, do postawy wdzięczności, solidarności, pokory i troski o wspólne dobro. Katecheza szkolna w świetle nauczania Kościoła, jest formą integralnego wychowania osoby – powiedział ks. Łabendowicz.

W imieniu alumnów słowa głos zabrał al. Szymon Figarski, dziekan alumnatu. Mówił, że „dziewiętnastu mężczyzn z rozmaitą historią życia, pochodzących z różnych stron diecezji, posiadających własne doświadczenie Boga i Kościoła, słyszących głos powołania w swoim sercu, dziś oficjalnie rozpocznie kolejny rok formacji”. Mówił, że seminarium to miejsce szczególne. – To nie tylko instytucja kościelno – edukacyjna, ale przede wszystkim wspólnota z całym swoim bogactwem charakterów, z której każdy z nas wzrasta na drodze powołania – powiedział al. Szymański. Dodał, że rozpoczynając nowy rok, stajemy wobec nowych wyzwań, lecz także i możliwości. – Świat się zmienia, pojawiają się nowe pytania i problemy, na które my – jako przyszli kapłani i osoby zaangażowane w życie Kościoła, świadome swojej wiary – musimy odpowiedzieć z odwagą, mądrością, a nade wszystko miłością – dodał kleryk radomskiego seminarium duchownego.

Wcześniej głos zabrał ks. Marek Adamczyk, rektor WSD w Radomiu. Nawiązując do słów papieża Benedykta XVI powiedział, że potrzebujemy małych i większych nadziei, które dzień po dniu podtrzymują nas w drodze. – Tą wielką nadzieją może być jedynie Bóg, który ogarnia wszechświat, i który może nam zaproponować i dać to, czego sami nie możemy osiągnąć – podkreślił ks. Adamczyk.

Wśród alumnów I roku (jest ich 4) jest Łukasz Kuś z parafii pw. świętego Mikołaja w Końskich. 19-latek nie ukrywa, że do seminarium wstąpił, aby rozeznać swoje powołanie. – Chcę poznać odpowiedź na pytanie, czy to jest moje miejsce w życiu – powiedział kleryk, przyznając jednocześnie, że jego droga nawrócenia rozpoczęła się po przyjęciu sakramentu bierzmowania. – To był czas, kiedy trochę poznałem Boga, pogłębiłem swoją wiarę. Wówczas zapragnąłem, aby tym wszystkim podzielić się z innymi. Nie chciałem tego trzymać tylko dla siebie. Będąc ministrantem, chciałem być jak najbliżej ołtarza. Teraz chcę uczynić krok dalej, czyli pójść drogą kapłaństwa. Będąc w seminarium chcę to wszystko rozeznać w nowej rzeczywistości, zdobyć wiedzę oraz pogłębić formację duchową – przyznał seminarzysta.

21-letni Jakub Przepiórka z parafii pw. świętego Krzyża w Kozienicach również traktuje seminarium duchowne jako miejsce rozeznania swojego powołania. – Myślę, że jestem w idealnym miejscu, aby odpowiedzieć sobie na wiele pytań. Ostatnio zauważyłem, że idąc w stronę Boga, kapłaństwa, wszystko zaczęło mi się układać. Inaczej było, kiedy chciałem wszystko ustawiać po swojemu – powiedział kleryk pierwszego roku.

Szymon Szwed z parafii pw. świętego Jana Chrzciciela w Zakrzewie niebawem będzie obchodził 20. urodziny. – Byłem ministrantem, pojechałem na oazę i pierwszy raz pojawiły się myśli, aby przyjść do seminarium. Ale uznałem, że od samego zastanawiania nic dobrego nie wyjdzie, dlatego podjąłem decyzję o wstąpieniu do seminarium. Powoli oswoiłem się z rzeczywistością seminaryjną. Powoli też zaczynam bardziej poznawać siebie, co dzieje w moim sercu – powiedział Szymon.

Dłuższą drogę do seminarium miał Karol Kita. 41-latek jest z parafii pw. Chrystusa Dobrego Pasterza w Radomiu. Przyznaje, że nie było szczególnego wydarzenia w jego życiu, w wyniku którego zdecydował się wstąpić do seminarium duchownego. – Jednak nie ukrywam, że takim bodźcem była chęć dotarcia do drugiego człowieka, przybliżenie go do Boga, i pomoc w kształtowaniu właściwej postawy, jak również chęć służby przy ołtarzu, w czasie Eucharystii. Myślę, że każda pora jest dobra, aby pójść drogą kapłaństwa. Kluczowa będzie tu modlitwa, aby wytrwać w tym postanowieniu – powiedział Karol Kita.

W uroczystości udział wzięli m.in. ks. prof. dr hab. Przemysław Kantyka, dziekan Wydziału Teologii KUL, oraz przedstawiciele Uniwersytetu Radomskiego, Akademii Handlowej Nauk Stosowanych w Radomiu, Europejskiej Uczelni Społeczno-Technicznej im. Roberta Schumana w Radomiu, jak również seminariów duchownych z Częstochowy, Kielc i Sandomierza.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.