Drukuj Powrót do artykułu

Inna Lizbona – młodzież Taizé w dzielnicy biedy

31 grudnia 2004 | 16:00 | kdr//im Ⓒ Ⓟ

Dzielnice biedy w Lizbonie zwiedzali wczoraj uczestnicy 27. Europejskiego Spotkania Młodych, które odbywa się w stolicy Portugalii.

Nietypowa wycieczka zainicjowała międzynarodową dyskusję na temat form pomocy ludziom z marginesu społecznego. Młodzież modliła się także za wszystkich poszkodowanych w wyniku kataklizmów na świecie.

Bracia z Taizé zabrali młodych do dzielnicy, w której pracują misjonarki miłości. Zgromadzenie to założyła bł. Matka Teresa z Kalkuty. Można było zobaczyć jak zakonnice pracują z ludźmi odrzuconymi i bezdomnymi. Młodzież poznała też zasady działania w Lizbonie Banku Żywności oraz warunki życia imigrantów. „Cieszę się, że mogłam to zobaczyć, choć jadąc tam miałam mieszane uczucia” – powiedziała KAI Klaudia z Polski. Uważa jednak, że młodzieży przyda się taka lekcja wrażliwości. „Tym bardziej, że – jak dodała – wielu traci dziś wrażliwość i nie dostrzega potrzeb innych”.

Po powrocie do hal lizbońskich hal wystawowych, gdzie odbywa się spotkanie młodzi dzielili się wrażeniami z wycieczki. W czasie rozmów w grupach tematycznych zwracano uwagę, że zawsze można dzielić się z tymi, którzy mają mniej. Albert z Polski opowiadał młodym Brytyjczykom, Niemcom i Serbom, że po ludzku nie daje zbyt wiele, bo tylko swój czas i wiedzę, ale dla dzieci, którym pomaga w Domu Kultury w swojej miejscowości jest to o wiele cenniejsze niż pieniądze.

Swoim kolegom z różnych europejskich krajów Polacy opowiadali, że na co dzień spotykają ludzi żyjących w nędzy czy przewlekle chorych, którzy czekają na pomocną dłoń. „Cierpienie i choroba nie są obce także nam, młodym” – mówiła Krystyna, która na co dzień pracuje w szpitalu jako pielęgniarka.

Tymczasem prawdziwie noworoczna atmosfera panowała w hali, gdzie prezentowano portugalską muzykę ludową. Koncert młodych muzyków spotkał się z ogromnym zainteresowaniem młodzieży niemal ze wszystkich krajów reprezentowanych na lizbońskim spotkaniu. Wcześniej w „sali ciszy” można było przystąpić do sakramentu pojednania i w skupieniu się pomodlić. Młodzież została też zaproszona do jednego z lizbońskich kościołów na koncert prawosławnych śpiewów liturgicznych w wykonaniu chóru katedralnego z Nowego Sadu w Serbii.

Wczorajszy dzień był wyjątkowo ciepły i słoneczny, dlatego młodzież chętnie kupowała lody w pasażu handlowym wokół hal wystawowych. Zapach świeżo pieczonych gofrów i aromatycznej kawy skłaniał wielu młodych do zatrzymania się na chwilę w pobliskich kawiarenkach. Herbatę za darmo rozdawały „grupy pracy”, czyli młodzież z różnych krajów zaangażowana do obsługi spotkania.

W czasie wieczornej modlitwy raz jeszcze polecano Bogu ofiary trzęsienia ziemi w Azji, rannych i wszystkich, którzy spieszą im z pomocą. Brat Roger mówił do młodych o przebaczeniu, które „budzi wiosnę duszy”. Założyciel wspólnoty z Taizé zdaje sobie sprawę z faktu, że przebaczenie może budzić w ludziach opór. „Nie przychodzi nam łatwo urzeczywistnianie tej czysto ewangelicznej prawdy” – mówił brat Roger. Jednak trzeba dawać z siebie wszystko, by przebaczać, kiedy jesteśmy zranieni, a czasem nawet upokorzeni – przekonywał.

W czasie śpiewów kanonów, młodzież podchodziła do krzyża ustawionego w centrum hal i opierała na chwilę na nim swoje czoła. W ten sposób powierzała Bogu problemy swoje i innych. Razem z młodymi modlili się m. in. burmistrz Lizbony Carmon Rodrigues oraz bp Henryk Tomasik z Polski, krajowy duszpasterz młodzieży.

Dziś w jednej z hal FIL odprawi on Mszę św. dla 6 tys. młodych Polaków obecnych w stolicy Portugalii. Eucharystia rozpocznie się o godz. 16.00 polskiego czasu i będzie koncelebrowana przez ponad stu kapłanów z Polski, towarzyszących młodzieży w Lizbonie.

*Zdjęcia ze spotkania Taizé w Lizbonie znajdują się w Archiwum Fotograficznym KAI: www.foto.kai.pl.*

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.