Inwazja Rosji na Ukrainę
Argentyńska dziennikarka: podróż papieża na Ukrainę musi służyć zatrzymaniu wojny
„Papież chce pojechać tam, gdzie jest ludzkie cierpienie. Papież na pewno bierze wszystko pod uwagę. Podróż na Ukrainę byłaby oczywiście szczególnym gestem, ale musi służyć przede wszystkim zatrzymaniu wojny. Taka podróż nie może być odebrana przez Moskwę jako jakaś forma prowokacji. Papież naprawdę nie chce odgrywać roli bohatera, ale chce realnie pomóc” – przekonuje Elisabetta Piqué, korespondentka wojenna argentyńskiego dziennika „La Nación”. W rozmowie z KAI mówi m.in. o sytuacji na Ukrainie, nastrojach społecznych oraz swojej codziennej pracy. Franciszek w czasie rozmowy z dziennikarzami w czasie lotu powrotnego z Malty do Rzymu, że o tym, co się dzieje na Ukrainie wie m.in. od Elisabetty Piqué, do której czasami dzwoni.
O. Nazar SJ: Cyryl powtarza słowa Putina, dodając słowo „Bóg”
Na związki Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego z władzą i jego stosunek do Ukrainy zwraca uwagę o. David Nazar SJ, rektor Papieskiego Instytutu Wschodniego. „Jeśli Putin mówi coś we wtorek, to Cyryl musi powiedzieć to samo w środę, ale dodając słowo «Bóg». Cerkiew Prawosławna w Rosji, jak wszystko w tym kraju, jest pod kuratelą władz” – powiedział jezuita w wywiadzie dla „America Magazine”.
Rosjanie w Buczy pogwałcili nawet wojenne reguły – ocenia franciszkanin
To, czego dopuścili się rosyjscy żołnierze w Buczy, jest nieludzkie, nawet biorąc pod uwagę reguły wojenne – mówi w rozmowie z Radiem Watykańskim o. Kristian Kriwalivsky. Pracujący w Żytomierzu franciszkanin przyznaje, że pozostawanie w tym mieście wiąże się z ryzykiem, ale on i jego bracia nie zamierzają opuścić swoich parafian, którzy potrzebują opieki duchowej i pomocy humanitarnej.
Bp Szyrokoradiuk: Odessa może podzielić los Buczy
Jeśli Odessa wpadnie w ręce Rosjan, stanie się to, co samo w Buczy i Irpieniu – taką obawę wyraził ordynariusz diecezji odesko-symferopolskiej bp Stanisław Szyrokoradiuk. W rozmowie telefonicznej z włoską agencją katolicką SIR hierarcha zadał pytanie, „ile ludzi musi jeszcze zostać zabitych, ile miast spalonych i zrównanych z ziemią, ile osób musi być torturowanych przez Rosję, członka ONZ, który w Radzie Bezpieczeństwa ONZ ma prawo weta”.
Abp Szewczuk liczy na rychłą wizytę papieża
Nawiązując do wypowiedzi papieża Franciszka, który podkreślił, że rozważa również podróż do Kijowa, aby wspomóc proces pokojowy, zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego, abp Światosław Szewczuk, powiedział, że ma nadzieję, iż Ojciec Święty przybędzie na Ukrainę tak szybko, jak to możliwe, i że „pracujemy nad tym, aby wizyta Ojca Świętego na Ukrainie się odbyła”.
Abp Mokrzycki dziękuje Polakom za wsparcie
Arcybiskup Mieczysław Mokrzycki podziękował wszystkim darczyńcom, którzy m.in. poprzez działania Caritas wsparli mieszkańców Lwowa i innych miejscowości na Ukrainie. Podziękował też Kościołowi w Polsce za codzienną modlitwę, pomoc humanitarną i solidarność.
Włoski konwój „dyplomacji oddolnej” dotarł do Lwowa
Ponad 100 włoskich organizacji pozarządowych i stowarzyszeń obywatelskich podjęło działania na rzecz pokoju na Ukrainie i połączyło siły w akcji „Zatrzymać wojnę”. 1 kwietnia wyruszył do Lwowa konwój 70 pojazdów załadowanych pomocą humanitarną. To demonstracja pragnienia pokoju oraz konkretna solidarność z Ukrainą. „Naszą intencją jest dawanie świadectwa woli pokoju poprzez obecność na miejscu” – czytamy w manifeście inicjatywy.
Wojna powinna nas skłonić do rachunku sumienia – uważa bp Dubrawski
Zbrodnie na ludności cywilnej, jakie odkryte zostały w ostatnich dniach w miastach odbitych z rąk rosyjskich agresorów, wywołały ogromny szok na Ukrainie.
Włoscy więźniowie pomagają uchodźcom z Ukrainy
Włoscy więźniowie włączyli się w pomoc uchodźcom z Ukrainy. Osadzeni z zakładu karnego w Mediolanie zebrali ponad półtorej tony żywności dla tych, którzy uciekli przed wojną i znaleźli schronienie w regionie Lombardii. Nie jest to ich pierwszy gest miłosierdzia wobec potrzebujących. Dwa lata temu zebrali 600 kg żywności dla rodzin zubożałych w wyniku pandemii.
Ukraina najbardziej potrzebuje żywności – mówi ks. Jacek Waligóra
„Teraz na Ukrainie najbardziej potrzebna jest żywność” – podkreśla ks. Jacek Waligóra, który jest proboszczem parafii bł. Jakuba Strzemię w Haliczu na Ukrainie i Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Jezupolu. „Jesteśmy niezwykle wdzięczni za pomoc, szczególnie tę płynącą z rodzimej diecezji bielsko-żywieckiej” – podkreśla. W rozmowie z KAI mówi m. in. sytuacji i atmosferze społecznej panującej na Ukrainie, największych potrzebach ludności oraz coraz większej niechęci a wręcz nienawiści do Rosji.


