Drukuj Powrót do artykułu

Iskra i pożar

14 kwietnia 2015 | 11:01 | Alina Petrowa-Wasilewicz / br Ⓒ Ⓟ

Dwa miliony pielgrzymów z ponad 90 krajów przybywających do sanktuarium Bożego Miłosierdzia w krakowskich Łagiewnikach, dziesiątki tysięcy podziękowań za otrzymane łaski. Suche liczby nie są w stanie odzwierciedlić rzeczywistości, która się za nimi kryje.

A Łagiewniki to centrum, stolica, gdyż orędzie o wszechprzebaczającej miłości Boga do ludzi dotarło do afrykańskich wiosek, południowoamerykańskich faweli, azjatyckich osad. Kult Bożego miłosierdzia – fenomen nieogarnięty i tajemniczy – krzewi się z zaskakującą intensywnością i stał się zjawiskiem globalnym.

Trudno dziś uwierzyć, że za tą eksplozją kultu stoi nikomu nieznana za życia zakonnica drugiego chóru Faustyna Kowalska. Niepozorna, całe życie gotowała, pieliła ogród, pracowała w piekarni, była jedną z milionów anonimowych kobiet, których życie upływa cicho, a śmierć jest niedostrzeżona. Ale to tylko ludzka perspektywa, gdyż to jej pośmiertna, oszałamiająca „kariera” odkryła, jaka była naprawdę, czyli perspektywę Pana Boga. A różni się ona fundamentalnie od naszych ludzkich ocen.

W jednym z objawień Pan Jezus powiedział siostrze Faustynie, że z Polski wyjdzie iskra, która przygotuje świat na jego drugie przyjście. Pielgrzymi, przybywający do Łagiewnik w Święto Miłosierdzia, obchodzone na polecenie Pana Jezusa, odczuwają prawdziwość tej zapowiedzi przez skórę. Dzieją się tu nieprawdopodobne rzeczy, ale właśnie z powodu naszej ułomnej, ludzkiej perspektywy, nie jesteśmy w stanie ocenić – czy to jeszcze iskra, czy już pożar? A jeżeli to wciąż iskra, to jak będzie wyglądał pożar miłosierdzia?

Alina Petrowa-Wasilewicz

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.