Drukuj Powrót do artykułu

Izrael: prawosławni za usunięciem treści antysemickich

02 maja 2007 | 09:02 | kg, P-C Ⓒ Ⓟ

Grupa 12 teologów prawosławnych z 5 Kościołów autokefalicznych (niezależnych) wezwała władze kościelne do przejrzenia ksiąg liturgicznych i usunięcia z nich tekstów antysemickich.

Stanowisko to przedstawili oni we wspólnej, 12-punktowej deklaracji, uchwalonej podczas swego niedawnego tygodniowego pobytu w Izraelu, a mającej na celu wywołanie ogólnoprawosławnej dyskusji na temat antysemityzmu w tym odłamie chrześcijaństwa. Współautorzy dokumentu pochodzą z Kościołów: rosyjskiego, greckiego (Hellady), ukraińskiego, gruzińskiego i Konstantynopola.
„Istnieją niestety wierni, propagujący pod postacią prawosławia odrażający antysemityzm, którego nie da się pogodzić z chrześcijaństwem” – powiedział rosyjskiej chrześcijańskiej internetowej agencji prasowej „Portal-Credo” wykładowca Moskiewskiego Teologicznego Instytutu Biblijnego ks. Innokientij Pawłow.
„Powinniśmy wezwać świeckich i władze kościelne do określenia oficjalnego stanowiska Kościoła prawosławnego wobec judaizmu, jak to uczynił kilkadziesiąt lat temu Kościół katolicki” – dodał duchowny, powołując się na Sobór Watykański II i jego dokumenty.
10-stronicowa deklaracja, nosząca datę 19 kwietnia, nawołuje do wyrzeczenia się „teologii zastępczej” i usunięcia miejsc antysemickich z tekstów liturgicznych, zwłaszcza związanych z liturgią paschalną, oraz do potwierdzenia odwiecznej więzi między narodem żydowskim a ziemią Izraela.
Tego rodzaju antyżydowskie ujęcia występują w standardowych tekstach prawosławnych na całym świecie. „Doszliśmy do stanowczego przekonania, że dla Kościoła prawosławnego nadszedł czas zmiany jego stanowiska wobec Żydów i judaizmu” – stwierdza dokument 12 teologów.
W odróżnieniu od katolików i protestantów prawosławie nigdy nie usuwało ze swych ksiąg liturgicznych tekstów antysemickich, mówiących o Żydach jako zabójcach Chrystusa – przypomniał dr Dmitrij Radyszewski, konserwatywny wyznawca judaizmu i jeden ze sponsorów podróży teologów. Według niego, owe akcenty antysemickie rzucają się najbardziej w oczy w czasie obrzędów wielkanocnych. Są to – jego zdaniem – takie fragmenty, jak np. „plemię żydowskie, które skazało Ciebie na ukrzyżowanie, odpłać im, Panie”, które powtarza się dziesięciokrotnie i „Chrystus zmartwychwstał, a nasienie żydowskie zginęło” oraz określanie Żydów mianem „bogobójców”.
„Chrześcijaństwo prawosławne żyje zgodnie ze swą nazwą: jest ono bardzo konserwatywne, nawet bardziej niż katolicyzm” – stwierdził Radyszewski. Zaznaczył, że „dla jego wyznawców już samo postawienie zagadnienia o konieczności usunięcia judeofobicznych miejsc z liturgii, które znajdują się tam półtora tysiąca lat, jest rewolucją”.
Jednocześnie podkreślił, że na szczęście ów antysemityzm nigdy nie przeniknął do mas, głównie dzięki temu, że najwybitniejsi filozofowie prawosławni XIX i XX stuleci, tacy jak Włodzimierz Sołowjow i Sergiusz Bułhakow byli filosemitami. Niemniej jednak w naszych czasach niektórzy intelektualiści prawosławni uważają, iż ich Kościół potrzebuje ożywienia, które winno rozpocząć się u samych korzeni, czyli od pojednania z Żydami – uważa Radyszewski.
Inny uczestnik pielgrzymki, redaktor naczelny rosyjskiej rozgłośni chrześcijańskiej „Sofia” ks. Ioann Swiridow jest przekonany, że nadszedł czas rozpoczęcia dialogu między prawosławiem a judaizmem. „W świetle nasilania się antysemityzmu i innych przejawów nacjonalizmu w Rosji Kościół nasz winien odpowiedzieć na to odrażające zjawisko oraz zrewidować niektóre aspekty stosunków z Żydami i judaizmem” – podkreślił duchowny.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.