Drukuj Powrót do artykułu

J 1, 1-20 Jezus – JA JESTEM wybiera i uświęca swoich uczniów

18 grudnia 2023 | 19:48 | Opracował ks. mgr Piotr Dymon SDS Ⓒ Ⓟ

Sample

Tekst w przekładzie Biblii Tysiąclecia:

1 Było to przed Świętem Paschy. Jezus wiedząc, że nadeszła Jego godzina przejścia z tego świata do Ojca, umiłowawszy swoich na świecie, do końca ich umiłował. 2 W czasie wieczerzy, gdy diabeł już nakłonił serce Judasza Iskarioty syna Szymona, aby Go wydać, 3 wiedząc, że Ojciec dał Mu wszystko w ręce oraz że od Boga wyszedł i do Boga idzie, 4 wstał od wieczerzy i złożył szaty. A wziąwszy prześcieradło nim się przepasał. 5 Potem nalał wody do miednicy. I zaczął umywać uczniom nogi i ocierać prześcieradłem, którym był przepasany. 6 Podszedł więc do Szymona Piotra, a on rzekł do Niego: «Panie, Ty chcesz mi umyć nogi?» 7 Jezus mu odpowiedział: «Tego, co Ja czynię, ty teraz nie rozumiesz, ale później będziesz to wiedział». 8 Rzekł do Niego Piotr: «Nie, nigdy mi nie będziesz nóg umywał». Odpowiedział mu Jezus: «Jeśli cię nie umyję, nie będziesz miał udziału ze Mną». 9 Rzekł do Niego Szymon Piotr: «Panie, nie tylko nogi moje, ale i ręce, i głowę!». 10 Powiedział do niego Jezus: «Wykąpany potrzebuje tylko nogi sobie umyć, bo cały jest czysty. I wy jesteście czyści, ale nie wszyscy». 11 Wiedział bowiem, kto Go wyda, dlatego powiedział: « Nie wszyscy jesteście czyści».
12 A kiedy im umył nogi, przywdział szaty i znów zajął miejsce przy stole, rzekł do nich: «Czy rozumiecie, co wam uczyniłem? 13 Wy Mnie nazywacie „Nauczycielem” i „Panem” i dobrze mówicie, bo nim jestem. 14 Jeżeli więc Ja, Pan i Nauczyciel, umyłem wam nogi, to i wyście powinni sobie nawzajem umywać nogi. 15 Dałem wam bowiem przykład, abyście i wy tak czynili, jak Ja wam uczyniłem. 16 Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Sługa nie jest większy od swego pana ani wysłannik od tego, który go posłał. 17 Wiedząc to będziecie błogosławieni, gdy według tego będziecie postępować. 18 Nie mówię o was wszystkich. Ja wiem, których wybrałem; lecz [potrzeba], aby się wypełniło Pismo: Kto ze Mną spożywa chleb, ten podniósł na Mnie swoją piętę. 19 Już teraz, zanim się to stanie, mówię wam, abyście, gdy się stanie, uwierzyli, że JA JESTEM. 20 Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Kto przyjmuje tego, którego Ja poślę, Mnie przyjmuje. A kto Mnie przyjmuje, przyjmuje Tego, który Mnie posłał».

Krytyka literacka

  • Znaczną część Janowej Ewangelii stanowią rozdziały 13-21 – to księga chwały Bożej, która objawia się w męce, śmierci i zmartwychwstaniu naszego Pana Jezusa Chrystusa. Dotyczą również tego co wiąże się z nieuchronnym odejściem z ziemi 13,1, a więc pouczeń i ostatnich mów.
  • Jezus objawia się jako zapowiedziany Sługa Boży (scena obmycia nóg). Dlatego doskonale do końca wypełnia zapowiedziany plan Boży. Z grona umiłowanych wycofuje się Judasz. Przy tej okazji ewangelista dopuszcza do głosu szczególnie umiłowanego ucznia, który jest pośrednikiem między Jezusem a Piotrem (13, 23). Tylko on zna tajemnicę dobrowolnego przyjęcia śmierci przez Jezusa. Przed „godziną” Jezus, w charakterze świadectwa ludzkiego, zapowiada uczniom swoje odejście i zesłanie Ducha-Parakleta. Natomiast w „godzinie” (rozdz. 17), w charakterze świadectwa boskiego, Jezus ustanawia wspólnotę miłości jako realizatora zbawczej misji w świecie.
  • Rozdziały 13-17 Ewangelista poświecił opisowi ostatniej wieczerzy, którą rozpoczyna obrzęd obmycia nóg. Jeśli podróżni przebyli długą drogę, gospodarz winien był dać im wodę do obmycia stóp jako wyraz gościnności, czego najlepszym przykładem było postępowanie Abrahama (Rdz 18,4). Mimo to rozwiązywanie sandałów i osobiste obmywanie czyichś stóp należało do zadań służby. Najczęściej wykonywali je niewolnicy, bardzo uległe żony lub dzieci.
  • W rozważanym rozdziale 13. można wyróżnić dwie części. Opis obmycia nóg ww. 1-11 i wyjaśnienie tego gestu ww. 12-20. W 13, l – 17, 26 można wyodrębnić trzy formy literackie: opis obmycia nóg uczniom 13, 1-30 lub 13, 1-38, dwie 13, 31 – 14, 31 i 15 l – 16, 33 lub trzy mowy pożegnalne Jezusa 14, 1-31; 15,1 – 16, 4a i 16, 4b-33 względnie 14, 1-31; 15, 1-27 i 16, 1-33 i modlitwę do Ojca, zwaną modlitwą arcykapłańską lub konsekracyjną 17, 1-26.
  • Wielu egzegetów jest zdania, że redagując mowę pożegnalną Jezusa, ewangelista nawiązuje do ogólnie przyjętej w świecie żydowskim konwencji wstawiania w usta bohatera mowy pożegnalnej w obliczu zbliżającej się jego śmierci. Wprawdzie już w ST spotykamy początki gatunku literackiego zwanego mowami pożegnalnymi lub testamentami, ale rozwinął się on dopiero w literaturze między testamentalnej. Testamenty przypisywane znaczniejszym postaciom biblijnym usiłowały nadać autorytet pouczeniom o charakterze etycznym.
  • Ukazanie w mowach Jezusa stworzonej przez Niego wspólnoty, której konstytutywną zasadą jest bezgraniczna miłość braterska, stanowi zapowiedziany pod koniec pierwszej części nowy sposób objawienia się Jezusa światu, analogiczny do Jego objawienia się Żydom przy wskrzeszeniu Łazarza. Stworzona przez Jezusa wspólnota miłości, która jest dalej prowadzona i doskonalona przez Ducha-Parakleta, stanowi dzieło, jakie Jezus otrzymał od Ojca do wykonania 17, 4; o takim dziele, którym będzie więź między wierzącymi i Bogiem, mówi Jezus w 14, 10.

Orędzie teologiczne

  • Przeciwieństwem miłości Jezusa są moce zła. Diabeł jest Jego głównym przeciwnikiem w Ewangelii, szuka, jak pokonać Jezusa, niszcząc Go. Jakiś czas przed wieczerzą Diabeł namówił Judasza, by ten zdradził Jezusa i sprowadził na niego śmierć ww. 1-3. Godzina Jezusa jest ostateczną rozprawą między siłami zła i miłością boga. To miłość boga pokona moc ja piekielne przez mękę śmierć Krzyż i zmartwychwstanie.
  • Jezus ma świadomość, że Ojciec Mu oddał wszystko w Jego ręce. Jest zatem całkowicie niezależny, suwerenny i będzie miał pod kontrolą wszystko, co dokona się podczas męki. Jan Ewangelista przypomina nam również o Boskiej tożsamości Jezusa, bo od boga wyszedł i do Boga idzie w. 4.
  • Umywanie nóg niesie ze sobą wiele teologicznych znaczeń; przede wszystkim jest ono zapowiedzią śmierci Jezusa. Umywają nogi uczniom, Jezus, „Pan i Nauczyciel” 13, 14, Wykonuje czynność przynależną niewolnikowi. Tak samo umierając na krzyżu, Jezus, boże słowo, przez które wszystko się stało 1,3, zstąpi, ze względu na dobro innych, na dno odrażającej odchłani, do której może zostać sprowadzona istota stworzona. Gest Jezusa w wieczerniku metaforycznie wyraża to, do panem napisał w liście do filipian: „istniejąc w postaci Bożej, przyjął przy postać sługi, uniżył samego siebie, stawszy się posłusznym aż do śmierci. Dlatego też Bóg gonad wszystko wywyższył.
  • Zaczęło się zatem przechodzenie Jezusa z tego świata do ojca. Proces formacji uczniów, którzy zostaną na świecie, wkracza więc w ostatnią fazę. Jezus pragnie ukształtować ich przez gest umycia im nóg. Wyraża w ten sposób bezgraniczną miłość do swoich w.1 i podkreśla wyjątkowość chwili, którą przeżywają. Uczniowie są zaskoczeni postawą Jezusa. Piotr wpierw stawia opór, a potem jest pełen zapału, co świadczy o tym, że on sam i inni uczniowie nie zdają sobie sprawy ani ze skutków tego, co czyni Jezus, obmywają im nogi, ani ze swego stanu czystości. Ważnym „uczestnikiem” wydarzeń tego wieczoru jest diabeł, który z „wielkim zaangażowaniem” przystępuje do realizowania planu zniszczenia Jezusa, posługując się judaszem 8, 39-47 i dalej. Jezus zna role tego apostoła w zbliżających się wydarzeniach 13,22.28.26, nie czyni jednak nic, co miałoby zniweczyć plan diabła. Wypełnia wyłącznie plan ojca. Który dał mu władzę nad wszystkim w.
  • Drugą część rozważanej perykopy stanowi wyjaśnienie gestu umycia nóg uczniom. Ostatnie pouczenie udzielone przez Jezusa Jego uczniom zaczynają się od interpretacji gestu którym zaskoczył On swoich uczniów w czasie posiłku. Jezus wyjaśnia, że posyła uczniów, aby świadczyli o Jego jedności z Ojcem, który Go posłał. Świadectwo uczniów stanie się wiarygodne przez to, że będą sobie nawzajem okazywać oddanie i szacunek, jakie Jezus żywi wobec Ojca. Zdrada Judasza jest wypełnieniem Pisma w. 18 i ma swoje miejsce w planie Bożym. Obecność zdrajcy w gronie uczniów nie jest błędem, ale koniecznością. Pozostali uczniowie mają jednak za zadanie uwierzyć, że Jezus jest Bogiem i przyszedł od Boga. Taki sens ma stwierdzenie: abyście uwierzyli, że ja Jestem w.19. Wiara ta uwalnia od śmierci w grzechach, a więc staje się warunkiem zbawienia. Szczęście uczniów polega na tym, że uwierzyli w Jezusa i żyją w zgodzie z wiarą. Sama wiedza nie prowadzić do szczęścia w.17. Być wybranym przez Jezusa oznacza więc nie tyle posiadać wiedzę o nim, ile uwierzyć w Niego.
  • W perykopie 13, 1-13 na pierwszym miejscu w obmyciu nóg jest odniesienie do krzyża jako znaku bezgranicznej miłości, a na drugim miejscu mamy odniesienie do chrztu i do Eucharystii lub do chrztu (pierwsza kąpiel), odpuszczania grzechów (obmycie nóg) i Eucharystii (uczta). Być może scena obmycia nóg została skonstruowana przez Jana w taki sposób na tle przesadnego rytualizmu w niektórych kręgach kościelnych pod koniec I w., aby ukazać istotę sakramentu chrztu, odpuszczenia grzechów i Eucharystii przez odniesienie do wydarzenia krzyża: chrzest jako zanurzenie w śmierci Jezusa, odpuszczenie grzechów jako wyznanie wiary w skuteczność śmierci Jezusa, Eucharystia jako udział w miłości objawionej na krzyżu.

Ojcowie Kościoła

  • Świadectwem praktyki rytu obmywania nóg w chrześcijaństwie jest Kanon Atanazego (ok. 366-273), gdzie mówi się o obowiązkach biskupa, który powinien często jeść z kapłanami w kościele, żeby obserwować ich obyczaje, powinien okazywać im atencję i służyć im; jeśli są słabi, powinien umywać im nogi i ich ręce. Gdyby nie był zdolny do tych czynności, powinien wyznaczyć archiprezbitera lub idącego po nim, żeby umywali nogi. W końcu autor zaznacza, że należy przestrzegać tego nakazu Zbawiciela.
  • Gdy Jan Chryzostom zachęca chrześcijan, żeby naśladowali Chrystusa, umywając nogi nawet niewolnikom, odwołuje się do zwyczaju umywania nóg jako powszechnie znanej praktyki (Hom. lo. 71 z ok. 391 r.).
  • Również Augustyn ma na uwadze praktykę umywania nóg, gdy wskazuje ją jako przykład pokornej służby bliźniemu (Tract. Ev. lo. 58, 4).
  • Konstytucje Apostolskie, które datuje się na drugą połowę IV w., traktują umywanie nóg jako szczególny obowiązek diakona. Przy tej czynności ma on okazywać szczególną grzeczność i braterską miłość, gdyź jego zadaniem jest przekazywanie prawdy i sprawowanie liturgii ( ConstAp 3, 19).
  • Jan Kasjan (360-435) w dziele Ustawy życia mnichów (De institutis coenobiorum 4, 19) poświadcza, że we wspólnocie zakonnej, do której należał, istniała praktyka umywania nóg przed spoczynkiem jako sposób wypełnienia nakazu Chrystusa. Dokonywało się to podczas śpiewania psalmów. Każdy po kolei był zobowiązany do mycia nóg całej wspólnocie. A umywani w nagrodę mieli wypowiadać błogosławieństwo.
  • Gorliwym obrońcą praktyki umywania nóg w chrześcijaństwie był Cezary z Arles (ok. 470-542). Uzasadniał tę praktykę nakazem Chrystusa z J 13 (m.in.

Serm. 20, 2 i 86, 5).

Kultura i sztuka

Leonardo Da Vinci „Ostatnia Wieczerza”, fot. Wikipedia

Życie i nauczanie Kościoła

  • KKK 1823 Jezus czyni miłość przedmiotem nowego przykazania. Umiłowawszy swoich „do końca” (J 13, 1), objawia miłość Ojca, którą od Niego otrzymuje. Uczniowie miłując się wzajemnie, naśladują miłość Jezusa, którą także sami otrzymują. Dlatego Jezus mówi: „Jak Mnie umiłował Ojciec, tak i Ja was umiłowałem. Wytrwajcie w miłości mojej!” (J 15, 9). I jeszcze: „To jest moje przykazanie, abyście się wzajemnie miłowali, tak jak Ja was umiłowałem” (J 15,12).
  • KKK 1693 Jezus Chrystus zawsze czynił to, co podobało się Ojcu. Zawsze żył w doskonałej komunii z Nim. Podobnie Jego uczniowie są wezwani do życia przed obliczem Ojca, „który widzi w ukryciu”, by stać się doskonałymi, „jak doskonały jest Ojciec… niebieski” (Mt 5, 48).
  • KKK 609 Podejmując w swoim ludzkim sercu miłość Ojca do ludzi, Jezus „do końca ich umiłował” (J 13, 1), ponieważ „nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół swoich” (J 15, 13). W ten sposób w cierpieniu i śmierci człowieczeństwo Jezusa stało się wolnym i doskonałym narzędziem Jego Boskiej miłości, która pragnie zbawienia ludzi. Istotnie, przyjął On w sposób dobrowolny mękę i śmierć z miłości do Ojca i do ludzi, których Ojciec chce zbawić: „Nikt Mi (życia) nie zabiera, lecz Ja od siebie je oddaję” (J 10,18). Syn Boży wydaje się więc na śmierć aktem najwyższej wolności.

Pytania do refleksji

  • Jak odmawiam codziennie wyznanie wiary?
  • Jak przeżywam dzień Męki Pańskiej – każdy piątek – czy odprawiam nabożeństwo Drogi Krzyżowej?
  • Jak doświadczam miłości Jezusa, który mnie wybrał i uświęca, poczynając od momentu chrztu?

Lektura poszerzająca

  • Martin. F., Wright IV. W. M., Ewangelia według św. Jana. Katolicki Komentarz do Pisma Świętego, przekł. J. Czapczyk, Poznań 2020, s. 247-255.
  • Pismo Święte, Biblia Paulistów, s. 2367-2368.
  • Mędala. S., Ewangelia według Świętego Jana, NKB, cz 2., s 33-69.
Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.