Drukuj Powrót do artykułu

J 16,1-15: Jezus – Syn Jednorodzony posyła uczniom Parakleta – Wspomożyciela w czasach prześladowań

28 stycznia 2024 | 23:10 | Ks. dr Wojciech Wasiak | Warszawa Ⓒ Ⓟ

Sample Duccio di Buoninsegna "Zesłanie Ducha Świętego" (fragment retabulum Maestà); fot. Wikipedia

Tekst według Biblii Tysiąclecia:

J 16,1-15

To wam powiedziałem, abyście się nie załamali w wierze. Wyłączą was z synagogi. Owszem, nadchodzi godzina, w której każdy, kto was zabije, będzie sądził, że oddaje cześć Bogu. Będą tak czynić, bo nie poznali ani Ojca, ani Mnie. Ale powiedziałem wam o tych rzeczach, abyście, gdy nadejdzie ich godzina, pamiętali o nich, że Ja wam to powiedziałem. Tego jednak nie powiedziałem wam od początku, ponieważ byłem z wami.
Teraz zaś idę do Tego, który Mnie posłał, a nikt z was nie pyta Mnie: „Dokąd idziesz?” Ale ponieważ to wam powiedziałem, smutek napełnił wam serce. Jednakże mówię wam prawdę: Pożyteczne jest dla was moje odejście. Bo jeżeli nie odejdę, Pocieszyciel nie przyjdzie do was. A jeżeli odejdę, poślę Go do was. 8 On zaś, gdy przyjdzie, przekona świat o grzechu, o sprawiedliwości i o sądzie. O grzechu – bo nie wierzą we Mnie; 10 o sprawiedliwości zaś – bo idę do Ojca i już Mnie nie ujrzycie; 11 wreszcie o sądzie – bo władca tego świata został osądzony. 12 Jeszcze wiele mam wam do powiedzenia, ale teraz [jeszcze] znieść nie możecie. 13 Gdy zaś przyjdzie On, Duch Prawdy, doprowadzi was do całej prawdy. Bo nie będzie mówił od siebie, ale powie wszystko, cokolwiek usłyszy, i oznajmi wam rzeczy przyszłe. 14 On Mnie otoczy chwałą, ponieważ z mojego weźmie i wam objawi. 15 Wszystko, co ma Ojciec, jest moje. Dlatego powiedziałem, że z mojego weźmie i wam objawi.

Kontekst i struktura

Omawiany fragment zawiera kolejną część długiej mowy pożegnalnej Jezusa, która rozpoczyna się w J 13,31. Słowa Chrystusa mają przygotować uczniów na odejście Mistrza i na wydarzenia, które ich spotkają. Już samo odejście Zbawiciela będzie stanowiło trudność dla Jego naśladowców niemniejszą niż wyzwania, które spotkają ich w konfrontacji z Żydami. Z jednej strony, Jezus zapewnia, że nie zostawia uczniów samymi, że pośle im swego Ducha (14,15-20.25-31), że będzie ich wspierał po swoim odejściu (14,12-14), że mogą trwać w Jezusie jak latorośl (15,1-11) przez wypełnianie Jego wskazań (15,12-17). Te aspekty Jezusowego dyskursu są umacniające i pocieszające dla tych, których „zostawia”.

Jednakże, z drugiej strony, powyższe wskazówki zakładają, że trudne wydarzenia spotkają uczniów. Ponadto, Jezus mówi o nich wprost już w 15,18-27, gdzie opisuje nienawiść świata wobec siebie i uczniów. Ta część dyskursy poprzedza bezpośrednio interesujący nas fragment: J 16,1-15. Te wersety zawierają następujący wywód: Jezus przepowiada przykre wydarzenia dla uczniów – ich wykluczenie, prześladowania aż po męczeństwo. Jednakże, największym zagrożeniem zdaje się być załamanie w wierze (16,1). Przykre jest także samo odejście Mistrza. Jezus zapewnia jednak, że jest ono także potrzebne, by otrzymać Ducha Świętego, który będzie przekonywał o prawdzie, sądzie, grzechu i sprawiedliwości. Duch Święty będzie kontynuacją obecności Jezusa na świecie.

Treść teologiczna

  1. Jedność Trójcy Świętej – w opisywanym fragmencie mowy Jezusa, widać współdziałanie Trójcy: Jezusa, Ojca i Ducha. Trzem osobom Trójcy należy się także cześć, dlatego też modlitwa chrześcijan winna zawsze odbywać się w imię trzech Osób Boskich. Duch Święty przekaże to wszystko co otrzymał od Syna, a wszystko co należy do Ojca, należy także do Syna.
  2. Trudności związane z praktykowaniem wiary są częścią Bożego planu i są nie do uniknięcia. Jezus nie tylko je zapowiada, ale także podaje ich główną przyczynę: będą je czynić „bo nie poznali ani Ojca, ani Mnie” (16,3). Jednakże, nie tylko same prześladowania i inne trudności są wyzwaniem – ważniejszą kwestią jest nawet niezałamanie się w wierze (16,1).
  3. Odejście Jezusa jest określone w mowie jako „pożyteczne” dla uczniów (16,7). Wydaje się to paradoksem, że tego odejścia mają potrzebować uczniowie, którzy za chwilę spotkają się z prześladowaniami. Jednakże, w logice Bożej wszystko ma swoje miejsce. Duch – Paraklet będzie kontynuował misję Jezusa i wspierał uczniów, aby wytrwali w wierze. Współpraca z nim będzie kluczowa dla nich w ich misji, która już jest opisana w Dz. W tej księdze protagonistą jest właśnie Duch Święty, dzięki któremu uczniowie czynią rzeczy przekraczające ich ludzkie możliwości.
  4. Duch Święty przekonuje uczniów, że świat trwa w grzechu niewiary, a sprawiedliwość (wypełnienie woli Boga Ojca) jest po stronie Jezusa i Jego wyznawców; dokonuje się również sąd nad światem niewiary: „ojciec kłamstwa” (J 8, 44; 1 J 3,8) inspirujący tę niewiarę świata zostanie pokonany, gdy Jezus zostanie „wywyższony… i przyciągnie wszystkich do siebie” (por. J 12, 31-32). Zestawienie tych trzech terminów, nie powinno dziwić, gdyż są one ze sobą ściśle związane. Sąd bazuje na sprawiedliwości i ludzie niewierzący sądzeni są z grzechu niewiary. Sprawiedliwość uczniów znów jest tym bardziej pożądana w obliczu prześladowców, którzy nie chcą poznać ani Ojca, ani Syna.
  5. Omawiany fragment uzmysławia także, że chrześcijaństwo jest religią objawioną i bez nieustannie posyłanego Ducha Świętego trudno sobie wyobrazić działanie Kościoła. Bóg Ojciec nie tylko objawił nam Prawdę, która w przeciwnym razie, pozostałaby dla nas niedostępna, ale wciąż przez Ducha Świętego pozwala nam wzrastać w jej rozumieniu.

Komentarz Ojców Kościoła

Św. Ignacy, List do Efezjan, rozdział 9

Niemniej jednak słyszałem o niektórych, którzy przeszli między wami i trzymali się niegodziwej nauki o dziwnym i złym duchu; których nie wpuściliście, aby siali kąkol, ale zatkaliście uszy, abyście nie przyjęli głoszonego przez nich błędu jako przekonania, że ten duch, który zwodzi lud, nie mówi tego, co Chrystusowe, ale swoje własne bo jest duchem kłamliwym. Ale Duch Święty nie mówi swoich rzeczy, ale Chrystusa i to nie od siebie, ale od Pana; jak i Pan oznajmił nam to, co otrzymał od Ojca. Bo – mówi On – „słowo, które słyszycie, nie jest moje, ale Ojca, który Mnie posłał”. I mówi On o Duchu Świętym: „Nie będzie mówił od siebie, ale cokolwiek usłyszy ode mnie”. I mówi o sobie do Ojca: „Ja” – mówi – „uwielbiłem Cię na ziemi; Dokończyłem dzieło, które Mi dałeś; Objawiłem ludziom Twoje imię”. I o Duchu Świętym: „On mnie uwielbi, bo z mojego bierze”. Ale duch oszustwa głosi sam siebie i mówi swoje, bo szuka własnej przyjemności. Przechwala się, bo jest pełen pychy. Jest kłamliwy, oszukańczy, kojący, pochlebny, zdradziecki, rapsodyczny, błahy, nieharmonijny, gadatliwy, obskurny i bojaźliwy.

Święty Ireneusz: Przeciw Herezjom, księga 3, rozdział 17

O tego Ducha Dawid prosił dla rodzaju ludzkiego, mówiąc: „I utwierdź mnie swoim wszechwładnym Duchem”; który także, jak mówi Łukasz, zstąpił w dniu Pięćdziesiątnicy na uczniów po wniebowstąpieniu Pana, mając władzę dopuścić wszystkie narody do wejścia do życia i do otwarcia nowego przymierza; skąd też jednomyślnie we wszystkich językach chwalili Boga, a Duch jednoczył odległe plemiona i ofiarował Ojcu pierwociny wszystkich narodów. Dlatego też Pan obiecał posłać Pocieszyciela, który przyłączy nas do Boga. Albowiem jak z suchej pszenicy nie można uformować zbitej bryły ciasta bez płynnej materii, ani bochenek nie może mieć jedności, tak też i my, będąc liczni, nie moglibyśmy być jedno w Chrystusie Jezusie bez wody z nieba. I tak jak sucha ziemia nie rodzi owoców, jeśli nie otrzyma wilgoci, tak i my, będąc pierwotnie suchym drzewem, nigdy nie moglibyśmy wydać owocu do życia bez dobrowolnego deszczu z góry.

J 16,1-15 w nauczaniu Kościoła

Katechizm Kościoła Katolickiego

Ojciec i Syn objawieni przez Ducha

243 Przed swoją Paschą Jezus zapowiada zesłanie „innego Parakleta” (Rzecznika), Ducha Świętego. Duch, który działa począwszy od stworzenia, a niegdyś „mówił przez proroków”, będzie teraz z uczniami i będzie w nich, aby ich nauczyć wszystkiego i prowadzić „do całej prawdy” (J 16, 13). W ten sposób Duch Święty jest objawiony jako odrębna Osoba Boska w relacji do Jezusa i do Ojca.

Grzech pierworodny – istotna prawda wiary

388 Wraz z rozwojem Objawienia wyjaśnia się także rzeczywistość grzechu. Chociaż lud Boży Starego Testamentu poznał w pewien sposób bolesną sytuację człowieka w świetle historii upadku opowiedzianej w Księdze Rodzaju, nie mógł jednak zrozumieć ostatecznego znaczenia tej historii, ponieważ ukazuje się ona w pełni tylko w świetle Śmierci i Zmartwychwstania Jezusa Chrystusa. Trzeba poznać Chrystusa jako źródło łaski, by uznać Adama za źródło grzechu. Duch-Paraklet, posłany przez Zmartwychwstałego, przyszedł „przekonać świat o grzechu” (J 16, 8), objawiając Tego, który jest jego Odkupicielem.

Artykuł ósmy

„WIERZĘ W DUCHA ŚWIĘTEGO”

687 „Tego, co Boskie, nie zna nikt, tylko Duch Boży” (1 Kor 2, 11). Teraz Jego Duch jest Tym, który objawia Boga, pozwala nam poznać Chrystusa, Słowo Boga, Jego żywe Słowo, ale nie wypowiada samego siebie. Ten, który „mówił przez proroków”, pozwala nam usłyszeć Słowo Ojca. Jego samego jednak nie słyszymy. Poznajemy Go, gdy objawia nam Słowo i czyni nas zdolnymi do przyjęcia Go w wierze. Duch Prawdy, który „odsłania” nam Chrystusa, nie mówi „od siebie” (J 16, 13). Takie prawdziwie Boskie wyniszczenie wyjaśnia, dlaczego Go „świat przyjąć nie może, ponieważ Go nie widzi ani nie zna” (J 14,17), podczas gdy znają Go wierzący w Chrystusa, ponieważ w nich przebywa.

1808 Męstwo jest cnotą moralną, która zapewnia wytrwałość w trudnościach i stałość w dążeniu do dobra. Umacnia decyzję opierania się pokusom i przezwyciężania przeszkód w życiu moralnym. Cnota męstwa uzdalnia do przezwyciężania strachu, nawet strachu przed śmiercią, do stawienia czoła próbom i prześladowaniom. Uzdalnia nawet do wyrzeczenia i do ofiary z życia w obronie słusznej sprawy. „Pan, moja moc i pieśń” (Ps 118, 14). „Na świecie doznacie ucisku, ale miejcie odwagę: Jam zwyciężył świat!” (J 16, 33).

Pytania do modlitwy i refleksji

W jaki sposób rozwijam swoją wiarę w Trójcę Świętą i często modlę się w imię Trójcy?

Jak często odwołuję się do Ducha Świętego, prosząc Go o wsparcie i pocieszenie?

Jak staram się kształtować w sobie cnotę męstwa zwłaszcza w chwilach, które są wyzwaniem dla mojej wiary i spotykam się z przeciwnościami?

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.