Drukuj Powrót do artykułu

Jak wesprzeć misjonarzy?

16 marca 2014 | 16:45 | oprac. lk / pm Ⓒ Ⓟ

Modlitwa wielkopostna, zaangażowanie w adopcję na odległość, czy wsparcie pieniężne na konkretny projekt misyjny – to tylko niektóre formy pomocy polskim misjonarzom, w które mogą się zaangażować wierni w przypadającą 16 marca niedzielę „Ad Gentes”. W drugą niedzielę Wielkiego Postu Kościół w Polsce obchodził dzień modlitwy, postu i solidarności z misjonarzami.

We wszystkich kościołach przeprowadzana była ogólnopolska zbiórka pieniężna do puszek na rzecz dzieła pomocy misjonarzom.

Z okazji niedzieli „Ad Gentes” przewodniczący Komisji Episkopatu Polski ds. Misji bp Jerzy Mazur wystosował specjalny komunikat do polskich katolików, w którym zachęca do duchowego i materialnego wsparcia misjonarzy z Polski. Datki można przekazać nie tylko do kościelnych puszek, ale też np. wysłać SMS na nr 72032 (2,46 zł z VAT) lub przesłać ofiarę na konto Dzieła Pomocy „Ad Gentes”, podane na plakatach i na stronie www.misje.pl

„Dzięki naszej modlitwie i ofiarności polscy misjonarze będą głosić Ewangelię, budować kościoły, kaplice, szkoły, ośrodki zdrowia oraz szpitale, formować katechistów, pomagać ubogim, karmić głodnych, leczyć chorych, podtrzymywać na duchu strapionych oraz pomagać dzieciom” – zachęca do ofiarności przewodniczący Komisji KEP ds. Misji.

W 2013 r. Komisja KEP ds. Misji oraz Dzieło Pomocy „Ad Gentes” przekazały 3 mln 365 tys. zł na pomoc medyczną, edukacyjną, ewangelizacyjną i charytatywną udzielaną przez misjonarzy a także na różne formy pomocy dla nich.

W tegoroczną II niedzielę Wielkiego Postu katolickie rozgłośnie emitują ogłoszenia społeczne (przygotowane przez Radio Warszawa) zachęcające do jałmużny wielkopostnej na rzecz polskich misjonarzy. Dzięki takiemu wsparciu możliwa będzie kontynuacja wielu misyjnych projektów. Są to m.in. projekt alfabetyzacji podstawowej w Tibga (Burkina Faso), budowa świetlicy dla dzieci ubogich i osieroconych w Ayos (Kamerun), zakup aparatu Reflotron Plus do Ośrodka zdrowia Muxima wa Jezu w Luandzie (Angola), wyposażenie przedszkola w Subukia (Kenia) oraz wyposażenie sali komputerowej dla dzieci – ofiar terroryzmu w Chontabamba (Peru).

W ostatnich miesiącach szczególnie trudna stała się sytuacja polskich misjonarzy pracujących w Republice Środkowoafrykańskiej, gdzie w wyniku konfliktów politycznych i wewnątrzplemiennych rozgorzała wojna domowa. Zaostrzyła się ona na tyle, że w Warszawie z inicjatywy Komisji KEP ds. Misji oraz Ministerstwa Spraw Zagranicznych powołano roboczy zespół ekspertów monitorujących sytuację na terenach, gdzie pracują misjonarze. Zespół jest z nimi w stałym kontakcie i reaguje na zgłaszane przez nich potrzeby.

W sobotę 15 marca do RŚA wyruszył transport z 2,5 tony pomocy humanitarnej: leków i środków opatrunkowych, mleka w proszku, kocy. Wartość pierwszej transzy pomocy to ok. 45 tys. zł. Część funduszy pochodziła z akcji „Wyślij pączka do Afryki”, w czasie której udało się zebrać 300 tys. zł. 800 kg mleka zakupiła Fundacja „Redemptoris Missio”.

W Środę Popielcową ruszyła akcja „Misjonarz na Post” – inicjatywa redakcji najważniejszych polskich czasopism misyjnych. Jej celem jest wparcie modlitewne polskich misjonarzy. Każdy, kto chce dołączyć do tej inicjatywy, powinien wypełnić formularz zgłoszeniowy na stronie www.misjonarznapost.pl. Wystarczy wpisać imię i nazwisko, adres e-mail i wybrać kraj pobytu misjonarza, który zostanie objęty modlitwą. Nie trzeba określać jego danych – system wybierze osobę z listy, a uczestnik otrzyma odpowiedź z niezbędnymi informacjami. – Marzymy o tym, żeby każdy misjonarz miał kogoś, kto za niego się modli – dopowiada o. Wrzos. – Właśnie świadomość modlitwy za mnie i za ludzi, wśród których pracuję, bardzo mnie wspiera – podkreśla o. Tomasz Przybył, werbista pracujący w RPA.

W akcji wziąć udział może każdy – niezależnie od płci, wieku czy pochodzenia. Wystarczyć może codzienna krótka modlitwa, ale warto wybrać także np. odmówienie różańca, Koronki do Bożego Miłosierdzia czy uczestnictwo we Mszy św. w intencji misjonarza. Od zaangażowania i chęci uczestnika zależy to, w jaki sposób go wesprze. – Akcja nie wymaga wydawania pieniędzy czy dużego wysiłku fizycznego, wymaga natomiast poświęcenia czasu i wytrwałości – zauważa oblat o. Marcin Wrzos.

Misjonarze włączają się także w przygotowania do Światowych Dni Młodzieży, które odbędą się w 2016 r. w Krakowie. Pomagają w akcji prowadzonej przez Biuro Krajowe ŚDM, która ma na celu zebranie funduszy na bilety dla najuboższej młodzieży z Europy Wschodniej i Zakaukazia. Chcieliby, aby za dwa lata do Krakowa przyjechali młodzi z takich krajów jak Białoruś, Armenia, Azerbejdżan, Gruzja czy Ukraina, których na przyjazd i kilkunastodniowy pobyt w Polsce nie stać. Dlatego powstała akcja „Bilet dla brata”, która ruszy 13 kwietnia, w Niedzielę Palmową, w parafiach w całej Polsce.

Przykładem pospolitego ruszenia w dziele pomocy polskim misjonarzom jest działalność Fundacji Pomocy Humanitarnej „Redemptoris Missio” (www.medicus.ump.edu.pl). Powstała ona w 1992 r. z inicjatywy środowiska naukowego Akademii Medycznej im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu. Celem powołania Fundacji było stworzenie profesjonalnego zaplecza dla polskich misjonarzy prowadzących działalność medyczną wśród chorych w najuboższych krajach świata.

Fundacja swoją działalnością objęła przez lata kilkadziesiąt misyjnych szpitali, przychodni i punktów medycznych w Tanzanii, Kamerunie, Zambii, Ugandzie, Kenii, Czadzie, Indiach, Gwatemali, Boliwii, na Jamajce, Papua Nowej Gwinei, Białorusi i w Kazachstanie. Organizuje m.in. wyjazdy do pracy na misjach polskich lekarzy i pielęgniarek oraz wysyłkę leków, środków opatrunkowych i sprzętu medycznego. Prowadzi także wiele akcji np. „Czary mary okulary” czy „Mobilna przychodnia”.

Pierwsza z nich to zbiórka używanych par okularów, które trafiają do placówek misyjnych i tam, w trakcie konsultacji okulistycznych, są dobierane potrzebującym. W ub. roku zebrano ponad 25 tys. par okularów, które dotarły m.in. do Etiopii, Kamerunu czy RPA. Fundacja pracuje także nad stworzeniem przychodni i gabinetów okulistycznych, które np. w Kamerunie prowadzą siostry ze Zgromadzenia Sióstr Najświętszej Duszy Chrystusa Pana.

Z kolei projekt „Mobilna przychodnia” polegał w ub. roku na organizacji obozów medycznych w wybranych wsiach stanu Arunachal Pradesh w Indiach, których mieszkańcy mają trudny dostęp do profesjonalnej i bezpłatnej opieki zdrowotnej. Łącznie przygotowano osiem obozów, w czasie których konsultacji medycznych udzielono łącznie 976 osobom, a podstawowe leki pacjenci otrzymywali za darmo. Wolontariusze udzielali także porad zdrowotnych dotyczących profilaktyki chorób zakaźnych.

Inna z akcji – „Pomoc dla dzieci z Afganistanu” – polega na wysyłaniu tysięcy sztuk odzieży wydzierganych z wełny przez wolontariuszy w ramach warsztatów „Włóczkersi”. Na przekazany w listopadzie transport składało się prawie 3,2 tys. ręcznie zrobionych czapeczek, 300 szalików, 111 swetrów oraz ponad 400 par skarpet i rękawic. W tym dziele Fundacja współpracuje z polskimi żołnierzami stacjonującymi w Afganistanie.

Przez cały rok misjonarze zachęcają do włączenia się w akcję adopcji misyjnej, zwanej też adopcją na odległość lub adopcją serca. Jest to pomoc ofiarowana konkretnemu dziecku żyjącemu w kraju misyjnym, które znajduje się w trudnej sytuacji materialnej. Nie jest to pomoc jednorazowa, obejmuje przynajmniej kilka lat, aż dziecko stanie się dorosłe i niezależne. Minimalny roczny koszt to kilkaset złotych, ale to „rodzice adopcyjni” podejmują decyzję o wysokości zobowiązania.

Zgromadzenia zakonne przesyłają fundusze misjonarzom na miejscu, którzy osobiście opłacają koszty nauki oraz troszczą się o zaspokojenie podstawowych potrzeb podopiecznych, takich jak: dożywianie, ubranie, książki, przybory szkolne.

Adoptowane dzieci pozostają w swoim kraju, środowisku, kulturze i tam otrzymują potrzebną pomoc. Kontakt z dzieckiem jest możliwy za pośrednictwem misjonarzy. Dziecko, które podlega adopcji misyjnej, co roku wysyła listy do „rodziców adopcyjnych”. Ci odpisują mu i jednocześnie śledzą postępy dziecka w ciągu roku. Adopcji misyjnej mogą podjąć się instytucje, np. klasy szkolne, drużyny harcerskie, koła parafialne.

Każde zgromadzenie, mające w swoich szeregach misjonarzy pracujących w danym kraju, obejmuje taką adopcją konkretne ośrodki, wsie lub miejscowości. U oblatów są to cztery prowadzone przez nich szkoły: dwie na Madagaskarze, jedna w Indiach i jedna w Bangladeszu. Akcją, która od ponad roku działa przy redakcji poznańskiego czasopisma „Misyjne Drogi”, objętych jest 250 dzieci.

Z kolei salezjanie obejmują swoim programem adopcyjnym ponad 10 tys. dzieci z 20 krajów świata. Akcję koordynuje Salezjański Ośrodek Misyjny w Warszawie.

Franciszkanie prowadzą adopcję na odległość dzieci z ubogich, często niepełnych rodzin z misji w miasteczku Limuru w Kenii.

Program adopcji misyjnej prowadzą też m.in. pallotyni. Początki akcji koordynowanej przez Pallotyński Sekretariat Misyjny sięgają tragicznych wydarzeń w Rwandzie w latach 1994-1996. Obecnie „Pallotyńska Adopcja Serca” obejmuje dzieci z Rwandy, Demokratycznej Republiki Konga, Wybrzeża Kości Słoniowej, Zambii i Brazylii.

Na stronie internetowej Dzieła Pomocy „Ad Gentes” (www.adgentes.misje.pl) można znaleźć informacje na temat konkretnych projektów misyjnych, które można wesprzeć. Można też przekazywać ofiary pieniężne bez wskazania konkretnego projektu (dopisek na przelewie lub przekazie: „cele statutowe”). Oznacza to, że darczyńca pozwala Dziełu Pomocy „Ad Gentes” na swobodne przeznaczenie otrzymanych środków na najpilniejsze projekty.

Nr konta: PEKAO S.A. I O/Warszawa 66 1240 1037 1111 0010 1498 4506

W 2014 r. Dzieło proponuje m.in. wsparcie kosztów utrzymania diecezjalnego Centrum Dzieci Ulicy w miejscowości Oruro w Boliwii. Zdecydowana większość ludzi w tym liczącym ponad 300 tys. ludzi mieście żyje bardzo ubogo, wręcz w skrajnej nędzy – w ciasnych i ciemnych pomieszczeniach, co jest przyczyną chorób i patologii społecznych. Ubogi klimat sprawia, że uprawa roślin jest niemożliwa, a ludzie źle się odżywiają. Panuje duże bezrobocie, a ludzie żyją jedynie z drobnego handlu.

Budowy Centrum Dzieci Ulicy w 2011 r. podjął się ordynariusz diecezji Oruro bp Krzysztof Białasik. W ośrodku znalazły pomoc sieroty i dzieci z ubogich rodzin, których rodzice zmuszają do zarobkowania od najmłodszych lat na ulicy. Obecnie najważniejsze jest zabezpieczenie finansowe na zakup żywności, środków czystości oraz materiałów szkolnych.

Inną propozycją jest wsparcie utrzymania Domu Starców, prowadzonego przez siostry ze Zgromadzenia Córek Bożej Miłości w Tres Isletas w Argentynie. Pod opieką jest tam niemal 60 osób, często bardzo zaniedbanych, chorych i wymagających stałej pomocy. Siostry udzielają im opieki materialnej i duchowej. „Rząd tutejszy wspiera nasz dom nieznacznymi sumami, które nie wystarczają na funkcjonowanie. Mamy problemy z utrzymaniem domu, dlatego każdego miesiąca chodzimy po domach prosząc o wsparcie finansowe. Nie są to wielkie sumy, ale zawsze coś. Dzięki dobroci tych ludzi jakoś utrzymujemy nasz dom dla seniorów” – tłumaczy s. Barbara Kłys.

Co roku tradycyjnie Dzieło Pomocy „Ad Gentes” wyraża głęboką wdzięczność biskupom, proboszczom, duszpasterzom a przede wszystkim wiernym w całej Polsce za solidarność z misjonarzami i troskę o misyjne dzieło Kościoła.

Obecnie na całym świecie, w 97 krajach, pracuje 2016 misjonarzy z Polski – 1023 zakonników, 639 sióstr zakonnych, 304 kapłanów fidei donum oraz 50 świeckich. Najliczniej polscy misjonarze obecni są w Afryce (825) oraz w Ameryce Południowej i Środkowej (789).

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.