Drukuj Powrót do artykułu

Jamna: świętowanie 2. rocznicy regularnej obecności chorału gregoriańskiego (zapowiedź)

23 listopada 2018 | 17:44 | dg | Jamna Ⓒ Ⓟ

W niedzielę 2 grudnia w dominikańskim sanktuarium na Jamnej świętowana będzie druga rocznica obecności chorału gregoriańskiego na Mszach w nadzwyczajnej formie rytu rzymskiego. Tego dnia najlepsi polscy kantorzy utworzą scholę, a po Mszy odbędzie się spotkanie poświęcone chorałowi.

– We wrześniu 2015 r. zamieszkałem na Jamnej. Otrzymałem tam zadanie odprawiania Mszy świętych w niedziele i święta o godz. 16, które za zgodą o. Andrzeja Chlewickiego, szefa sanktuarium, od samego początku były odprawiane w rycie tradycyjnym – opowiada dominikanin o. Wojciech Gołaski. Powoli zaczęły skupiać wiernych zainteresowanych tą formą lub chcących ją poznać. Brakowało tylko śpiewu. Niewiele ponad rok później udało się to uzupełnić.

Liturgie odprawiane podczas Festiwalu Muzyki Dawnej w Jarosławiu pozwoliły poznać wielu oddanych chorałowi śpiewaków z całej Polski. To oni zgodzili się przyjeżdżać regularnie na Jamną. Byli to i są do dziś głównie członkowie Scholi Cantorum Minorum Chosoviensis z Chorzowa, na początku Michał Malec, a od ponad roku do dziś szef tej scholi Sławomir Witkowski. – Czasem zastępują ich inni śpiewacy, łącznie z założycielem i wieloletnim dyrektorem wspomnianego festiwalu, Marcinem Bornusem-Szczycińskim – mówi o. Gołaski. Zaznacza, że tylko dzięki ofiarności wiernych i pasji muzyków wierni na Jamnej mogą regularnie mieć kontakt z chorałem na najwyższym poziomie.

Duszpasterz wskazuje, że wartością chorału jest zanurzenie w modlitwie wspólnoty. – Nie chodzi jednak o wspólnotę w znaczeniu grona znających się osób, lecz obejmującą także poprzednie pokolenia wierzących. W takim znaczeniu wspólnotą jest Kościół – wyjaśnia dominikanin. Podkreśla, że chorał zanurza w modlitwie Kościoła, dając namacalny kontakt z tym, co spaja wierzących ponad doraźnymi modami i przemijającymi epokami.

– To, co jednoczy tak wielu różnych ludzi musi być mocne i duchowe, gdyż spoiwo materialne (także w znaczeniu odczuć, nastroju itp.) by nie wystarczyło. Nic zaś nie karmi ducha bardziej niż modlitwa – kontakt z Bogiem – mówi o. Gołaski. Dodaje, że właśnie dlatego śpiew gregoriański, który z istoty jest słuchaniem Boga i wołaniem do Niego, wprowadza zarówno śpiewających, jak słuchających na poziom głębokiej duchowej jedności – jedności między obecnymi tu i teraz, lecz także między nami a pokoleniami wyznającymi wiarę przed nami. – Nie da się wyrazić tak głęboko sięgającej jedności Kościoła bez śpiewu gregoriańskiego, realizowanego tam, gdzie jego miejsce – w liturgii – ocenia zakonnik.

Swoją obecność na spotkaniu 2 grudnia już zapowiedzieli Sławomir Witkowski oraz śpiewacy z prowadzonej przez niego w Chorzowie scholi, a także Marcin Bornus-Szczyciński i Paweł Szczyciński z Zalesia Górnego pod Warszawą i Jan Gołaski z Poznania.

Jamna jest też miejscem innych wydarzeń związanych z tradycją. Latem po raz pierwszy odbyły się tam „Rekolekcje tradycji – Mamy Boga za Ojca”. Wyjątkowo uwagę skupiał nie chorał, ale tradycyjne polskie pieśni religijne, przechowane w tradycji ustnej. Śpiewano je podczas codziennej Mszy w rycie tradycyjnym, jak to było w niepamiętnym zwyczaju na większości polskich ziem.

Oprócz konferencji rekolekcyjnych zapewniono też punkt niestandardowy – codzienną wieczorną naukę tradycyjnych polskich tańców. Całość poprowadziła kadra najlepszych fachowców w każdej z dziedzin: pieśni prowadził Adam Strug, do tańca przygrywał Mateusz Kowalski i Kasia Rosik, a naukę tańców prowadziła Marta Domachowska. Nietypowe rekolekcje okazały się tak udane, że już zaplanowano przyszłoroczną edycję, która ma się odbyć na Jamnej od 28 lipca do 4 sierpnia.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.