Drukuj Powrót do artykułu

Jan Turnau: Główną przeszkodą na drodze do jedności jest myślowa ciasnota

29 stycznia 2022 | 13:20 | gie | Warszawa Ⓒ Ⓟ

W ciągu półwiecza Jan Turnau towarzyszył wysiłkom dążenia do jedności chrześcijan, pisząc artykuły, biorąc udział w nabożeństwach ekumenicznych, inicjując powstanie pierwszego w Polsce ekumenicznego przekładu Nowego Testamentu. W rozmowie z KAI krótko podsumowuje owoce tych wysiłków oraz określa przeszkody: „Główną przeszkodą na drodze do jedności jest moim zdaniem myślowa ciasnota”.

Dorota Giebułtowicz (KAI): W tym roku obchodzimy 60. rocznicę pierwszego nabożeństwa ekumenicznego w Polsce, które miało miejsce w kościele św. Marcina w Warszawie 10 stycznia 1962 r. Homilię w czasie Mszy (sprawowanej jeszcze w języku łacińskim) wygłosił ks. Aleksander Fedorowicz, który podobno tak się wzruszył, że nie był w stanie dokończyć kazania. Czy pamięta Pan Redaktor pierwsze swoje nabożeństwo ekumeniczne w kościele św. Marcina?

Jan Turnau: Mam już taką sklerozę, że nie pamiętam, czy na pewno byłem na tamtym historycznym nabożeństwie, czy tylko opowiedziano mi o nim dokładnie. A było o czym. Samo to wzruszenie księdza Fedorowicza…

KAI: Nazywał Pan Redaktor siebie „starszym ekumenistą” albo „zwariowanym ekumenistą”, pisał o „karnawale ekumenizmu”, bronił ruchu przed określaniem go jako „wielkiej ściemy”. Jak ocenia Pan Redaktor owoce wysiłków ekumenicznych?

– Nie pamiętam również swojej obrony przed określeniem ruchu ekumenicznego jako „wielkiej ściemy”. Była to jednak taka rewelacja, że łatwo było o niedowiarków. Bo przecież ks. Boniecki wspomina, że spowiadając się zapytał był, czy udział w czymś takim jest grzechem. Dowiedział się, że owszem. No i nadeszły czasy, że grzechem jest raczej brak udziału. Tempora mutantur…

KAI: Czy dzisiaj nie obserwujemy jakby schłodzenia i braku zainteresowania ekumenizmem?

– No cóż, to trochę los każdej nowości, ale sprawa jest dużo głębsza. Czy dożyję interkomuii? Mowa tutaj ciągle o mnie, a przecież, rzecz jasna, nie byłem w tych wysiłkach zgoła samotny. Głów do pracy nie brakowało, choć byli to ludzie już bardzo zajęci, na szczęście bardzo nią przejęci. Biskupi, księża, laikat.

KAI: W 1994 r. napisał Pan Redaktor tekst: „Siedem błędów głównych ekumenii przeszkadzających”. Jak dzisiaj określiłby Pan Redaktor główne przeszkody na drodze do jedności?

– Główną przeszkodą na drodze do jedności jest moim zdaniem myślowa ciasnota.

KAI: Dziękuję za rozmowę.

Jan Turnau (ur. 1933) publicysta, teolog, działacz na rzecz ekumenizmu, inicjator pierwszego w Polsce międzywyznaniowego tłumaczenia Nowego Testamentu (Ekumeniczny Przekład Przyjaciół). Od 1959 r. był redaktorem działu religijnego „Więzi”, a od 1990 r. – „Gazety Wyborczej”, gdzie redagował „Arkę Noego”, strony poświęcone tematyce wiary. Laureat Nagrody „Ślad Diamentowy” im. bp. Jana Chrapka (2021) „za całokształt pracy dziennikarskiej i zaangażowanie społeczne w duchu dialogu religijnego i ekumenicznego oraz wieloletnią działalność w mediach”.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.