Japonia: katolik zostanie premierem Japonii?
22 września 2008 | 10:58 | rk // maz Ⓒ Ⓟ
Taro Aso, były minister spraw zagranicznych może być pierwszym premierem-katolikiem w historii Japonii.
Znany ze swego zamiłowania do japońskich komiksów i ostrego języka polityk rządzącej Partii Liberalno-Demokratycznej (PLSD) już kilkakrotnie wyraził gotowość objęcia funkcji szefa rządu, z której niespodziewanie zrezygnował na początku września Shinzo Abe. Teraz przekonał do siebie także macierzyste ugrupowanie.
Poniedziałkowe głosowanie wewnątrz PLSD wyłoniło szefa partii, co jest równoznaczne z oficjalną desygnacją na funkcję premiera. Aso pokonał w tej walce czworo partyjnych kolegów. Prezentując swój program, obiecywał naprawę japońskiej gospodarki dzięki obniżeniu podatków dla firm i inwestorów oraz przez wdrożenie zrównoważonego budżetu państwa. O tym, kto ostatecznie stanie na czele rządu decydować będą obie izby japońskiego parlamentu, ale i tak kluczowy głos będzie miała zdominowana przez PLSD niższa izba.
Dziennik „Taiwan News” przypomina, że Aso jeszcze niedawno wyrażał publicznie obawy z powodu rosnącej militarnej potęgi Chin. Przestrzegał też przed światowym kryzysem ekonomicznym, którego ofiarą może stać się – zajmująca drugie miejsce w świecie po USA – gospodarka Japonii.
Aso to były uczestnik Igrzysk Olimpijskich w 1976 roku w Montrealu w strzelaniu sportowym skit. Większość analityków mówi o jego konserwatywnych poglądach, podkreślając, że jest zwolennikiem większego zbliżenia z Waszyngtonem.
68-letni polityk znany jest także ze swoich wykwintnych strojów i bezkrytycznej miłości do komiksów manga.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.