Jasna Góra: Akcja Katolicka modli się za Polskę i o ożywienie ducha wiary

Z modlitwą za Polskę i o ożywienie wiary na Jasną Górę przybyło ok. 4 tys. przedstawicieli Akcji Katolickiej. Bp Edward Frankowski z Sandomierza apelował podczas Mszy św. o większe zaangażowanie ludzi świeckich, rozumiejących potrzebę stałej formacji wiary, w codzienne życie Ojczyzny.

Przedstawiciele Akcji Katolickiej prosili o umocnienie wiary, by gorliwiej nieść światu Ewangelię, stosując się do wskazań Soboru Watykańskiego II w 50. rocznicę jego rozpoczęcia. – W tym roku nasza pielgrzymka ma szczególne znaczenie, ponieważ modlimy się za Ojczyznę. Chcemy Bogu powierzyć jej przyszłość, prosząc o mądre, dojrzałe społeczeństwo, które potrafi dokonywać trafnych i rozsądnych wyborów, ale równocześnie o dary Ducha Świętego dla rządzących, aby wypełniając swój urząd kierowali się zawsze dobrem wspólnym – powiedziała Halina Szydełko, prezes Akcji Katolickiej w Polsce. Szydełko podkreśliła, że Akcja Katolicka nigdy nie była i nie będzie partią polityczną, ale chce angażować się w politykę rozumianą jako troskę o dobro wspólne.

– Chcemy mieć wpływ na życie polityczne, dlatego zabiegamy o ściślejszą współpracę z parlamentarzystami – powiedziała prezes.

W ramach pielgrzymki Akcji Katolickiej Mszy św. na szczycie przewodniczył bp Edward Frankowski z Sandomierza. Kaznodzieja podkreślił, że w zmieniającej się rzeczywistości z nasilonymi działaniami antykościelnymi, trzeba podjąć intensywne starania o odbudowę Polski. – Czas już najwyższy, aby odbudować gospodarkę, aby zaprzestać samowoli wyprzedaży dóbr narodowych. Czas, aby rozbudować i tworzyć nowe miejsca pracy w kraju, aby młodzież nie odsuwać od ogniska rodzinnego. Czas, aby zaprzestać niszczenia atmosfery patriotyczno-narodowej za pomocą mediów – mówił w homilii bp Frankowski.

Za bł. Janem Pawłem II kaznodzieja apelował o większe zaangażowanie ludzi świeckich, rozumiejących potrzebę stałej formacji wiary, w codzienne życie naszej Ojczyzny. – Kościół potrzebuje Akcji Katolickiej do ukazania tych wymiarów życia, o których dziś często się zapomina, a które stają się przez to pilniej potrzebne, takie jak życie wewnętrzne i milczenie, odpowiedzialność i wychowanie, bezinteresowność i służba, powściągliwość i braterstwo, nadzieja na przyszłość i umiłowanie życia – powiedział bp Edward Frankowski.

Pielgrzymka Akcji Katolickiej miała w tym roku wymiar międzynarodowy. Przybyli przedstawiciele stowarzyszenia z Wielkiej Brytanii i Ukrainy.

„Współpraca międzynarodowa jest dla nas bardzo ważna, chcemy nawiązać kontakt z Akcją Katolicką w innych krajach, żeby zmieniać Polskę, musimy zmieniać świat. Jesteśmy częścią Europy, dlatego musimy działać wspólnie” – powiedziała Halina Szydełko.

Dzisiejsza pielgrzymkę poprzedziło spotkanie Rady Krajowej Akcji i spotkanie konferencja z okazji 50-lecia rozpoczęcia Soboru Watykańskiego II (1962-2012) pt. „Błogosławiony Jan Paweł II – patronem soborowej odnowy apostolstwa świeckich”. Zebrani wysłuchali referatów: „Sobór Watykański II z perspektywy 50 lat” – bpa Mariusza Leszczyńskiego, asystenta krajowego Akcji Katolickiej, „Refleksja soborowa” – o. Jerzego Tomzińskiego, paulina jedynego żyjącego w Polsce uczestnika Soboru, „Wkład Jana Pawła II w soborowe rozumienie apostolstwa świeckich w 50. rocznicę rozpoczęcia Soboru Watykańskiego II” – ks. prof. dr hab. Tadeusza Borutka z Bielsko-Białej.

O godz. 21.00 pielgrzymi uczestniczyli w Apelu Jasnogórskim, któremu przewodniczył bp Mariusz Leszczyński. – W tej walce Kościoła ze złem oraz w trosce o obecność wartości ewangelicznych w życiu każdego człowieka i społeczeństw czynnie uczestniczy Akacja Katolicka, szczególne narzędzie opatrzności w misji Kościoła, jak mawiał Papież Pius XI – mówił w rozważaniu apelowym bp Leszczyński. Po Apelu Akcja Katolicka diecezji sandomierskiej poprowadziła całonocne czuwanie.

Akcja Katolicka powstała w 1930 r. Jej reaktywacja nastąpiła w latach 90. Obecnie liczy w Polsce ok. 25 tys. osób działających w prawie 2 tys. oddziałów parafialnych. Na Jasną Górę członkowie Akcji Katolickiej pielgrzymowali po raz siedemnasty.