Jasna Góra – coraz więcej rowerowych pielgrzymów
03 sierpnia 2025 | 18:30 | maj | Warszawa Ⓒ Ⓟ
Fot. @JasnaGoraNews / XRowerowi pielgrzymi. Na Jasnej Górze jest ich coraz więcej. Przyjeżdżają grupki przyjaciół ale też wielkie kompanie, jak rekordowa w tym roku pielgrzymka tarnowska, w której można było naliczyć ponad tysiąc rowerzystów. – To grupy bardzo wesołe, w najróżniejszym wieku. Z pewnością trend jest wzrostowy – mówi o. Michał Bortnik OSPPE, dyrektor Biura Prasowego Jasnej Góry i rzecznik klasztoru.
W 2024 r. na Jasną Górę dotarły w sumie 203 pielgrzymki rowerowe, w których przyjechało 8525 rowerowych pątników.
Jak mówi o. Bortnik, pielgrzymki rowerowe mają bardzo często charakter oddolny. – Są to nierzadko pielgrzymki parafialne, organizowane przez świeckich albo przez koła turystyczne bądź przez ludzi, którzy są po prostu pasjonatami rowerów. Sami szukają sobie księdza ale nie zawsze im on towarzyszy, bo zapewne nie zawsze udaje się go znaleźć. – Trend jest taki, że powstaje mniej grup, ale są one coraz większe, bo coraz więcej jest rowerowych pątników – mówi o. Bortnik.
Odzwierciedleniem tych słów jest porównanie statystyk pielgrzymkowych z lipca 2024 i 2025 r. W lipcu ub. roku w 122 grupach przyjechało 4290 pielgrzymów. W tym samym miesiącu w 2025 r. dotarło na Jasną Górę 117 rowerowych grup a w nich – 5038 pielgrzymów, czyli o niemal 750 osób więcej.
– Choć mówimy o tym czasem żartobliwie, pewnie jest w tym coś z prawdy, że te pielgrzymki są po prostu krótsze – stwierdza paulin. – Piesze pielgrzymki trwają 9, 10 a czasem nawet i 16 dni. Rowerowe to kilka dni. Często powstają rowerowe grupy w ramach pielgrzymek diecezjalnych dla osób, które nie mają tyle czasu albo też fizycznie trudniej im się poruszać pieszo niż na rowerach – dodaje.
Rowerowy pielgrzym
– Podobnie jak w przypadku pielgrzymek pieszych, to są najróżniejsze osoby. Kobiety mężczyźni, seniorzy, małe dzieci – nie ma żadnych ograniczeń wiekowych – podkreśla o. Bortnik. – Malutkie dzieci ciągnięte są na wózkach i w przyczepkach. Pamiętam, że w ubiegłym roku przybył na rowerze 90-letni pątnik – dodaje.
– Są to grupy bardzo wesołe, bardzo radosne. Jeden drugiemu pomaga, gdy jest taka potrzeba – mówi paulin. Wyjaśnia, że program dnia takich pielgrzymek różni się nieco od pielgrzymek pieszych. Najczęściej rano wszyscy spotykają się na Mszy św. ale nie mają możliwości głoszenia i słuchania konferencji w czasie drogi. To zwykle odbywa się na postojach i wieczorem, kiedy też pielgrzymi gromadzą się razem we wspólnocie, by się nią cieszyć.
Najstarsza z Rzeszowa
Najstarszą pielgrzymkę rowerową w Polsce – z Rzeszowa zapoczątkował w 1979 r. nieżyjący już Marian Celek, mieszkaniec Słociny, obecnie dzielnicy Rzeszowa, pracownik ówczesnej WSK ,,PZL-Rzeszów” i działacz Solidarności. Samotnie pokonał on trasę z Rzeszowa na Jasną Górę w podziękowaniu za wybór kard. Karola Wojtyły na papieża. Później przemierzył ten szlak jeszcze 21 razy. 46. już Pielgrzymka Rowerowa im. św. Krzysztofa z Rzeszowa na Jasną Górę organizowana została przez Podkarpackie Stowarzyszenie Turystyczno – Sportowe NSZZ Solidarność w Rzeszowie i wyruszyła 1 sierpnia z udziałem 174 rowerzystów. Dziś rano, 3 sierpnia, pielgrzymka dotarła na Jasną Górę.
Pielgrzymka ogólnopolska
Już po raz 20. organizowana była w tym roku Ogólnopolska Pielgrzymka Rowerowa. W jubileuszowej pielgrzymce dotarło 12 lipca na Jasną Górę 1,5 tys. rowerzystów.
Pielgrzymka zrzesza niezależne grupy pielgrzymkowe z całej Polski, które organizowane są na własnych zasadach, choć w sposób dostosowany do ogólnego regulaminu pielgrzymki. Wszystkie grupy spotykają się w Częstochowie w drugą sobotę lipca, by wspólnie wejść na Jasną Górę. W tym roku pielgrzymowanie odbywało się w 66 grupach pod hasłem „Pielgrzymi nadziei”. 12 lipca wszystkie grupy spotkały się w Bazylice Archikatedralnej Świętej Rodziny w Częstochowie, po czym nastąpił uroczysty przejazd na rowerach Aleją Najświętszej Maryi Panny. Po Eucharystii na Wałach Jasnogórskich pielgrzymi przeszli przed obrazem Matki Bożej Częstochowskiej.
– Pomysł na ogólnopolską pielgrzymkę pojawił się m.in. w związku z tym, że grupy rowerowe bardzo często organizowane są oddolnie jako małe grupki przyjaciół, które nie zawsze nawet mają swojego duszpasterza – mówi o. Bortnik. Ogólnopolska pielgrzymka, która niejako zbiera te grupy i proponuje im określony program to pewnego rodzaju odpowiedź. To również zachęta dla duszpasterzy, by włączali się w tego rodzaju inicjatywy – dodaje.
„Rozkręcamy wiarę”
Również jubileuszowy charakter będzie miała w tym roku XX Warszawska Rowerowa Pielgrzymka na Jasną Górę „Rozkręcamy wiarę”. Odbywać się będzie od 10 do 14 sierpnia. Rowerowa grupa jest częścią Warszawskiej Akademickiej Pielgrzymki Metropolitalnej.
Pielgrzymka wyrusza z kościoła Wniebowstąpienia Pańskiego na Warszawskim Ursynowie. Pielgrzymi jadą w 15 osobowych grupach z przewodnikiem. W ubiegłym roku w pielgrzymce wzięło udział 330 osób. W tym roku zapisanych jest już 200. Ponieważ najwięcej osób zapisuje się na początku sierpnia, organizatorzy spodziewają się większej niż rok temu liczby uczestników. Warto przypomnieć, że przed pandemią liczba rowerowych pątników z Warszawy przekraczała już 500 osób.
W pielgrzymce uczestniczą również dzieci. Jak informują organizatorzy, najmłodszy pielgrzym, który sam na własnym rowerku przejechał całą trasę miał 6 i pół roku.
Najliczniejsza – z Tarnowa
Rowerowa Pielgrzymka z Tarnowa jest młoda – organizowana była w tym roku po raz trzeci – ale chyba najliczniejsza w Polsce. Uczestniczyło w niej w tym roku ponad tysiąc osób. Zapisanych było dokładnie 1025.
Pielgrzymi wyruszyli 17 lipca z Bochni, Brzeska, Ciężkowic, Dębicy, Dąbrowy Tarnowskiej, Grybowa, Limanowej, Mielca, Nowego Sącza, Szczucina, Tarnowa i Tuchowa, by spotkać się w Zabawie k. Tarnowa a następnie, już razem jechać w stronę Częstochowy.
– Pielgrzymka daje możliwość odkrycia piękna swojego życia w Bogu i przezwyciężenia zmęczenia sobą oraz zmęczenia drugim człowiekiem – zwraca uwagę biskup tarnowski Andrzej Jeż w materiale opublikowanym na profilu Facebookowym pielgrzymki.
Bez czego nie wyobrażasz sobie Rowerowej Pielgrzymki Tarnowskiej?: – bez Boga, bez Jezusa Chrystusa, bez Maryi w sercu, bez intencji, bez tych wszystkich ludzi, którzy tu są ze mną, bez Księdza dyrektora, bez rowerów, bez dobrego humoru, bez spodenek z pampersem, bez batonu i bez pepsi, bez okrycia głowy i wody – odpowiadają tarnowscy pielgrzymi.
Pielgrzymka kolarska
To już jest wyzwanie. Profesjonalni kolarze rokrocznie pielgrzymują na Jasną Górę z Wrocławia, tam i z powrotem (350 km), pokonując dystans 175 km w 6 godzin. Pierwszy postój robią po przejechaniu… 104 km.
Wydarzenie co roku organizuje triumfator Tour de Pologne z 1979 r., a dziś właściciel firmy rowerowej, Henryk Charucki. Tegoroczna jubileuszowa XXV pielgrzymka odbywała się 28 i 29 czerwca. 45 uczestników jechało w 3 grupach. W gronie rowerowych pątników byli członkowie Stowarzyszenia Sportowego „Szerszenie Trzebnica”, policjanci, lekarze, kolarze, kolarze z zagranicy i przedstawiciele innych środowisk. Najmłodsza była 12 letnia Alena, która przejechała wraz z rodzicami trasę w obie strony.
Kolarze na Jasnej Górze wzięli udział w Drodze Krzyżowej a następnie w Eucharystii w kaplicy św. Jana Pawła II.
Pielgrzymka mężczyzn, pielgrzymka kobiet
Pielgrzymki rowerowych pątników – osobno mężczyzn i osobno kobiet wyruszają z parafii pw. św. Faustyny Kowalskiej w Łasku w archidiecezji łódzkiej. Tegoroczna, VII Rowerowa Pielgrzymka Mężczyzn wyruszyła 26 lipca i tego samego dnia dotarła na Jasną Górę. Uczestniczyło w niej 14 parafian, którzy pozostali w Częstochowie jeszcze w następnym dniu. VI Kobieca Pielgrzymka Rowerowa na Jasną Górę odbędzie się 9 i 10 sierpnia. Trwają zapisy.
– Pielgrzymka rowerowa z Łasku – w wydaniu męskim i kobiecym – to bardzo ciekawa pielgrzymka – mówi o Bortnik. – Stanowią ją w większości małżeństwa, które jednak podejmują tę pielgrzymkę osobno. Dlaczego? Czasem jest tak, że mężczyźni wstydzą się przy swoich żonach zapłakać. A łzy mogą się pojawić, choćby gdy dociera się na Jasną Górę. Jeżdżą osobno, by nikt nie czuł się skrępowany – wyjaśnia paulin. – Panowie postanowili pojechać sami ale panie też się na to zdecydowały – dodaje. Gdy na pielgrzymkę wyruszają mężczyźni, panie stanowią dla nich zaplecze techniczne. Potem jest odwrotnie. Zaplecze techniczne to m.in. organizacja kuchni i busa, który towarzyszy pielgrzymce. Każda z pielgrzymek liczy po kilkanaście osób.
Policjanci, strażacy…
Pielgrzymki rowerowe organizowane są też w grupach zawodowych. Już po raz dziesiąty na Jasną Górę dotarła Pielgrzymka Rowerowa Policjantów z Lubelszczyzny. W jubileuszowym wydarzeniu uczestniczyło 26 rowerzystów. Jechali oni z Lublina do Częstochowy przez 4 dni, pokonując dziennie od 70 do 100 km. W dniu Święta Policji, 24 lipca, pątnicy uczestniczyli we Mszy św. w intencji wszystkich policjantek i policjantów. Eucharystię w Kaplicy Matki Bożej Częstochowskiej sprawował ks. Bogdan Zagórski, kapelan lubelskiej Policji.
Niemal 40 strażaków z różnych części Małopolski uczestniczyło w IV Rowerowej Pielgrzymce Małopolskich Strażaków na Jasną Górę. Pielgrzymka odbywała się 10 i 11 czerwca br. Strażacy odbyli uroczysty wjazd na Jasną Górę a następnie uczestniczyli we Mszy św. którą odprawili kapelani strażaccy województwa małopolskiego.
Mniejsze i większe
Pielgrzymki rowerowe są bardzo różne. Są i diecezjalne – jak np. Rowerowa Pielgrzymka Diecezji Kieleckiej, w której w ubiegłym roku brało udział ponad 250 pielgrzymów. Tegoroczna, 13 już pielgrzymka odbywać się będzie od 20 do 23 sierpnia. Wyruszy spod kościoła św. Maksymiliana Kolbego w Kielcach i przez Wiślicę, Mnichów, Lelów i Drochlin dojedzie aż na Jasną Górę.
Są i powiatowe – jak Powiatowa Pielgrzymka Rowerowa z Łańcuta na Jasną Górę, która w tym roku wyruszyła już po raz 24. Pielgrzymi od 27 do 31 lipca przejechali ok 350 km. W pielgrzymce uczestniczyło niemal 150 rowerowych pątników.
Są i takie jak siedmiodniowa Pielgrzymka Rowerowa z Puław, w której od 12 do 18 lipca br. uczestniczyła 20- osobowa grupa pielgrzymów. Trasa pielgrzymki wiodła z kościoła św. Rodziny w Puławach, przez Sandomierz, Szczucin ,Kraków i Ogrodzieniec– do Częstochowy. Wyjazd zorganizowało Stowarzyszenie Puławskie Pielgrzymki Rowerowe.
Ciekawą historię ma pielgrzymka rowerowa ze Starej Błotnicy. W tym roku trzydniowa i licząca ponad 120 rowerzystów pielgrzymka wyruszyła 2 lipca, już po raz 15. Jak opowiada o. Bortnik, pomysłodawcami pielgrzymki byli burmistrzowie trzech okolicznych gmin, którzy przed wyjazdem na Jasną Górę zajechali do sanktuarium w Starej Błotnicy na Mszę św., z prośba o modlitwę i błogosławieństwo. – Był tam akurat ojciec paulin (sanktuarium opiekują się paulini), który tez był zapalonym kolarzem i pojechał wraz z nimi. Tak zrodziła się tradycja, że zawsze z Błotnicy jeden z paulinów im towarzyszy – przypomina o. Bortnik.
– Bywa, że pielgrzymuje dosłownie kilka osób, grupa przyjaciół, z potrzeby serca, w jakiejś konkretnej intencji, bo np. ktoś jest chory, potrzebuje pomocy. I czasem potem z tego rodzi się wieloletnia tradycja, z udziałem kolejnych pielgrzymów – zaznacza paulin.
Czy grupy rowerowe będą się rozwijać? – Na pewno tak – przekonuje o. Bortnik. Wzrastająca liczba takich pątników jest pewnym wyzwaniem organizacyjnym z uwagi m.in. na konieczność odpowiedniego zabezpieczenia tras. Niewykluczone, że dzięki rowerom elektrycznym, w pielgrzymkach rowerowych będzie mogło brać udział też więcej osób fizycznie słabszych.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.

