Drukuj Powrót do artykułu

Jasna Góra: kolejny transport z pomocą dla Ukrainy bezpiecznie dotarł do celu

20 czerwca 2022 | 12:00 | It/BP @JasnaGóraNew | Jasna Góra Ⓒ Ⓟ

Kolejny transport z pomocą dla Ukrainy, który wyruszył z Jasnej Góry, bezpiecznie dotarł do celu. Znalazły się w nim niezbędne produkty żywnościowe, środki sanitarne, leki, śpiwory, ale też paramenty liturgiczne, o które prosili posługujący za wschodnią granicą paulini.

– Jasna Góra cały czas wspiera potrzebujących – zapewnia kustosz sanktuarium. O. Waldemar Pastusiak podkreśla, że podobnie jak w poprzednich transportach, do samochodów zapakowane zostały tylko rzeczy wcześniej uzgodnione z zakonnikami. Pomoc potrzebna jest przede wszystkim w Kamieńcu Podolskim, bo tam klasztor stał się miejscem pomocy dla wielu uchodźców ze wschodnich części kraju.

– Wykorzystany został każdy centymetr sześcienny samochodów. Przygotowania transportu trwały dosyć długo. W pomoc zaangażowali się licealiści z kilku częstochowskich szkół. Jasna Góra stale współpracuje z Caritas arch. częstochowskiej, tak by przekazane przez ofiarodawców dary, były jak najlepiej wykorzystane – podkreśla o. Pastusiak.

Podobnie jak poprzednio, transport dostarczyli na Ukrainę przedstawiciele Międzynarodowego Motocyklowego Rajdu Katyńskiego, którzy od lat wspierali zwłaszcza Polaków mieszkających na Wschodzie. – Znają drogę, znają ludzi tam mieszkających i mogą bezpiecznie i skutecznie pomagać – podkreśla kustosz wyrażając wielką wdzięczność za pomoc.

Przed Wielkanocą do paulinów na Ukrainie trafiły paschały, hostie i komunikanty. Teraz też prośba była o paramenty liturgiczne niezbędne do odprawiania Mszy św. – Zawsze wysyłamy znaczne większe ilości, niż proszą nasi ojcowie, bo wiemy, że oni dzielą się z innymi kapłanami posługującymi w różnych parafiach – podkreśla jasnogórski paulin.

O. Pastusiak przypomina, że modlitwa za walczącą Ukrainę jest niezbędna, ale choć ona jest najważniejsza, to sama jest niewystarczająca. – Gdyby nasza pobożność skupiła się tylko na modlitwie nie byłaby pełna. Musimy też pomagać. Nie możemy sobie chyba nawet wyobrazić tego bestialstwa, które dzieje się tuż obok. To motywuje do modlitwy, ale i działania. Pan Bóg nam błogosławi, mamy co jeść, mamy w co się ubrać, więc trzeba dzielić się z innymi – podkreśla. Za każde dobro serca w imieniu Jasnej Góry paulin szczerze dziękuje.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.