Drukuj Powrót do artykułu

Jasna Góra – modlitwa za życie w odpowiedzi na apel Przewodniczącego KEP

14 kwietnia 2024 | 00:05 | Maria Bareła-Gawenda, BP @JasnaGóraNews | Częstochowa Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. Hubert Szczypek

Modlitwa o poszanowanie życia ludzkiego zanoszona będzie w niedzielę na Jasnej Górze podczas różańca św. o godz. 16.15 w Kaplicy Matki Bożej i Apelu Jasnogórskiego. To odpowiedź na apel Przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski, aby w związku z toczącą się debatą ws. prawa aborcyjnego, w niedzielę we wszystkich polskich kościołach modlono się w intencji obrony życia człowieka od poczęcia do naturalnej śmierci.

O. Michał Bortnik, rzecznik prasowy sanktuarium zwrócił uwagę, że  obrona życia człowieka od poczęcia do naturalnej śmierci wpisana jest w charyzmat Jasnej Góry i misję paulinów. Zauważył, że bardzo aktualne są teraz słowa bł. kard. Stefana Wyszyńskiego, które wypowiedział w 1956 r., gdy komuniści wprowadzili aborcję na życzenie: „Jeśli nie będą umieli uszanować maleńkiego życia, które się rodzi w komórce życia domowego, nie uszanują i życia obywateli, bo nauczą się mordować już w rodzinach. W ten sposób zamiast społeczności życiodajnej, będzie się wyrabiać społeczność morderców. Będzie to naród samobójczy. Taki naród się skończy”.

– Zabiłam swoje dziecko. Aborcja to morderstwo. Zostałam przez bliskich przymuszona do zabiegu nie umiałam obronić siebie i swojego dziecka. Moja mama rzuciła mi pieniądze na stół i powiedziała, żebym zrobiła porządek. Ze szpitala pamiętam tylko szyderczy śmiech pielęgniarek – powiedziała Iwona Chałaszczyk w rozmowie z @JasnaGóraNews.

Opowiadała, że po zabiegu przez lata nie mogła przystąpić do komunii świętej, bo bała się pójść do spowiedzi, że tam kapłan ją oceni. Relacje w jej rodzinie stawały się coraz trudniejsze, w końcu przestała chodzić do Kościoła, a ucieczkę znalazła w przyjemnościach ciała – wszystko, żeby zapomnieć.

– Kiedyś trafiłam do szpitala i przyszedł kapłan, wtedy udało mi się wyspowiadać. To zaowocowało, zaczęłam chodzić do Kościoła i przyjmować komunię świętą, ale największym przełomem był czas, po wypadku który cudem przeżyłam. Wtedy zaczęłam się zastanawiać co tak naprawdę zrobiłam, że zamordowałam własne dziecko jak by teraz ono mogło wyglądać? – dzieliła się swoim świadectwem Iwona.

Zauważyła, że później bardzo pomogły jej Msze św. z modlitwą za nienarodzonych podczas, których można było zapalić lampkę w intencji swojego dziecka i wtedy przyszło „małe ukojenie”. Dodała, że kobiety myślą, że zapomną o tym co zrobiły, ale wcześniej czy później przyjdzie poczucie, że „zabiły własne dziecko”.

Zwróciła też uwagę, że nie mówi się o konsekwencjach aborcji. – Kobiety mogą być bezpłodne, może dojść do powikłań, a nawet do śmierci i że nie mówi się też o syndromie poaborcyjnym, gdzie kobiety sięgają po alkohol i narkotyki – wyliczała.

– Dziecko to miłość. Nie ma piękniejszego uczucia. Kobiety muszą pamiętać, że zawsze jest wyjście. Są telefony zaufania, Domy Samotnych Matek, jest też wiele rodzin, które chcą adoptować dziecko. Nie aborcja a Adopcja – apelowała Iwona Chałaszczyk. Teraz kobieta dzieli się swoim świadectwem z innymi, angażuje w wiele inicjatyw, aby pomóc samotnym kobietom i włącza się w dzieło Duchowej Adopcji.

Zaangażowani w dzieło duchowej adopcji dziecka poczętego, którego od lat centrum jest Jasna Góra, zachęcają, by „stanąć w obronie tych, którzy nie potrafią się jeszcze sami bronić”. To jedna dziesiątka różańca dziennie odmawiana przez dziewięć miesięcy, krótka modlitwa oraz podjęte dobrowolne wyrzeczenie.

Dzieło duchowej adopcji podejmuje wiele kobiet, które dokonały aborcji. Na stronie Duchowej Adopcji można znaleźć także ich świadectwa. Jedna z nich, Franciszka, napisała, że od kilkunastu lat czuje ból, ponieważ decydując się na aborcję zdradziła swoje powołanie kobiety i matki. „Chcę krzyczeć do całego świata aborcja zabija dwie osoby: matkę i dziecko. Ja umarłam wraz ze swoim dzieckiem” – wyznała kobieta.

– Centralny Ośrodek Duchowej Adopcji czeka na was. W ten sposób możemy włączyć się w ideę ratowania życia. Tam można złożyć przyrzeczenia i przyczynić się do uratowania choćby jednego najmniejszego życia – zachęcał o. Michał Bortnik.

Odpowiadając na apel Przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski Paulini zapraszają do wspólnej modlitwy w niedzielę na Jasnej Górze.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.