Jasna Góra: paulini i pielgrzymi modlą się za papieża Franciszka

Modlimy się za papieża Franciszka, nauczyciela bliskości z Bogiem i drugim człowiekiem – o szczególnej pamięci o Ojcu Świętym w 10. rocznicę jego pontyfikatu zapewniają dziś paulini i pielgrzymi. – Jasna Góra jest wdzięczna papieżowi także za jego maryjność – podkreśla przeor klasztoru. Maturzyści archidiecezji gnieźnieńskiej dziękują zwłaszcza za jego ciepło, troskę o młodych, odwagę i wytrwałość.

– Jesteśmy wdzięczni papieżowi Franciszkowi za jego maryjność, o czym on sam przypomniał podczas pielgrzymki na Jasną Górę w 2016 r. Prosił wtedy też o modlitwę tutaj w jego intencji, na co sanktuarium nieustannie odpowiada – przypomina przeor klasztoru o. Samuel Pacholski.

Maturzyści z archidiecezji gnieźnieńskiej to największa dziś w sanktuarium grupa pielgrzymów. W drugiej grupie przyjechało ok. sześciuset młodych.

– W papieżu Franciszku fascynuje mnie jego ciepło, miłość, jego oddanie ludziom, szczerość i jestem mu za to wdzięczna – powiedziała Weronika z II LO im. Dąbrówki w Gnieźnie.

Tomasz Jackowski z LO im. Józefa Piłsudskiego w Słupcy wspomina dzień sprzed 10 lat, bo choć był małym chłopcem, dobrze go zapamiętał. Jak podkreśla maturzysta już od pierwszej chwili Franciszek ujął go swoją prostotą i bezpośredniością. Stara się go słuchać a trafiają do niego szczególnie homilie papieża. – Głosi je tak, jakby każda miała być ostatnią. Szkoda, że nie wszyscy go słuchają – mówił licealista. Szczególnie jest mu wdzięczny za troskę i kontynuację spotkań z młodzieżą świata. Jego kolega, Mateusz, podziwia Ojca Świętego za jego odwagę i wytrwałość. – By dbać o Kościół na całym świecie, to z pewnością ogromna, tytaniczna praca, wielka odpowiedzialność. To jest dla mnie swoista inspiracja, bo odwaga i wytrwałość są dla mnie ważne szczególnie teraz kiedy zaczynam życie niejako na „własny rachunek”, wchodząc w dorosłość – wyjaśnił maturzysta.

Z maturzystami modlił się biskup pomocniczy archidiecezji gnieźnieńskiej Radosław Orchowicz. – Papież Franciszek zaprasza na peryferie i spotkanie z innymi ludźmi, różniącymi się od nas, do otwierania się na drugich, by zobaczyć, że Bóg jest kochającym Ojcem dla każdego – powiedział bp Orchowicz w rozmowie z Biurem Prasowym Jasnej Góry.

Z kolei diecezjalny duszpasterz młodzieży archidiecezji gnieźnieńskiej ks. Michał Bubacz zwrócił uwagę, że i dla niego niezwykle istotne jest w nauczaniu Franciszka jego nieustanne zachęcanie, by duszpasterze byli z tymi, którym służą, by „pasterze pachnieli owcami”. Podkreśla synodalny głos młodych, którzy upominają się o towarzyszącą obecność księży, byśmy mieli dla nich czas. – Kapłan nie ma być dla młodzieży kolegą, ale autorytetem, wzorem – zauważył ks. Bubacz.

Widocznym znakiem przywołującym obecność papieża Franciszka na Jasnej Górze i jego miłość do Jasnogórskiej Maryi jest ofiarowana w 2016 r. złota róża umieszczona na ołtarzu Matki Bożej. Róża, choć jest najbardziej wymownym darem, to nie jedyne wotum złożone przez papieża Franciszka. Ofiarował tu np. kielich mszalny czy kryształowy różaniec.

Doceniając rolę Jasnej Góry jako sanktuarium maryjnego, Ojciec Święty już kilka razy włączył je do ogólnoświatowych modlitw poprzez tzw. telemosty i zapewniał o łączności z przybywającymi tu pielgrzymami.

Także częstochowski klasztor odpowiada na wezwania papieża do błagania w konkretnych intencjach Kościoła. Np. w 2021 r. Kaplica Matki Bożej przez cały maj była miejscem modlitwy na szlaku różańcowego maratonu o ustanie koronawirusa, a w maju 2022 o pokój na świecie, a zwłaszcza na Ukrainie.