Jesienne rekolekcje legionistów Maryi

„Wierni Bogu, Krzyżowi i Ewangelii kroczymy z Maryją drogą wiary i świadectwa” – to temat jesiennych rekolekcji dla członków Legionu Maryi z komicjum Tarnobrzeg, które odbyły się w dniach od 11 do 12 listopada w Diecezjalnym Domu Rekolekcyjnym w Radomyślu nad Sanem. Uczestniczyło w nich ponad 60 legionistów z diecezji sandomierskiej.

Uczestnicy dwudniowych rekolekcji odmawiali modlitwy legionowe, modlitwę brewiarzową, uczyli się praktyki rozmyślania i prowadzili studium podręcznika legionowego. Wiele czasu poświęcali na wymianę doświadczeń, świadectwa i wspólny śpiew.

Dyrektor Papieskich Dzieł Misyjnych w diecezji sandomierskiej ks. Daniel Koryciński opowiadał podczas konferencji o realiach życia misjonarzy w RPA oraz o osobie kard. Adama Kozłowieckiego.

Rekolekcje poprowadził diecezjalny kierownik duchowy legionistów ks. Rafał Cudziło. Centralnym punktem każdego dnia była Msza św, z oprawą liturgiczną przygotowaną przez legionistów oraz czuwanie przed Najświętszym Sakramentem i nabożeństwo pokutne w intencji Ojczyzny, podczas którego legioniści czynili pokutę leżąc krzyżem.

Wiosenne i jesienne rekolekcje Legionu Maryi są obok dni skupienia oraz corocznych zlotów w kuriach jednym z głównych punktów formacji legionowej. W ostatnich miesiącach znacznie wzrosła liczba legionistów w Tarnobrzegu. W tym roku zostało utworzonych 9 nowych prezydiów parafialnych.

Legion Maryi animuje w diecezji sandomierskiej akcje: „Krucjata Różańcowa za Ojczyznę” i „Brońmy Krzyża’.

Wspólnoty Legionu Maryi w diecezji sandomierskiej skupione są w pięciu kuriach: w Tarnobrzegu, Ostrowcu Świętokrzyskim, Koprzywnicy, Janowie Lubelskim i Zaleszanach. Zrzeszonych jest w nich ponad tysiąc członków aktywnych i pomocniczych. Diecezjalnym kierownikiem duchowym jest ks. Rafał Cudziło.

Legion Maryi jest apostolskim ruchem katolików świeckich, którzy docierają do wierzących i niewierzących, szerzą kult Matki Bożej i głoszą Ewangelię. Ich celem jest ewangelizacja parafii. Ruch powstał w 1921 r. w Dublinie. Do Polski dotarł w 1947 r., jednak dopiero w latach 80. mógł zacząć się normalnie rozwijać.