Drukuj Powrót do artykułu

Jordan i jego katastrofa ekologiczna

10 stycznia 2011 | 06:02 | O. Stanisław Jaromi OFM Conv. Ⓒ Ⓟ

Sample

Za nami święto Chrztu Pańskiego kończące okres Bożego Narodzenia. Za 13 dni kościoły używające w liturgii kalendarz juliański będą celebrować Teofanię i Epifanię, Objawienie Pańskie i Chrzest Pański w Jordanie oraz pamiątkę Jego błogosławienia wody i objawienia bóstwa Chrystusa. Przeżywamy, jak Bóg wchodzi w materialną rzeczywistość i swą obecnością uświęca wszystko: nasze słowa i gesty, wodę, rzekę i cały świat materialny.

Rzeka Jordan, miejsce chrztu Jezusa, jest uniwersalnym krajobrazowym dobrem kulturowym o ogromnym znaczeniu historycznym, symbolicznym, religijnym, gospodarczym oraz ogromnym znaczeniu dla środowiska naturalnego i rolnictwa na Bliskim Wschodzie. Dziś jest to rzeka graniczna Izraela, Jordanii i Palestyny. Niestety złe zarządzanie doprowadziło do poważnego zanieczyszczenia Jordanu; codziennie wpływają do rzeki nieprzetworzone ścieki, ścieki ze stawów rybnych, solanka i ścieki z gospodarstw rolnych.

Jeszcze sto lat temu Jordan był rzeką o szerokości 65 metrów. Obecnie jest to nieduży brudny potok. Prawie 98% z 1,3 miliarda metrów sześciennych wody słodkiej, zasilającej rocznie Jordan w jego dolnym biegu, przekierowano, by sprostać potrzebom gospodarstw domowych i rolnictwa. W efekcie w dolnym biegu Jordanu obserwuje się 50% utratę różnorodności biologicznej, a do ewentualnej renaturalizacji Jordanu potrzeba co najmniej 400-600 milionów metrów sześciennych wody rocznie.
Jordan jest główną rzeką uchodzącą do Morza Martwego, które też charakteryzuje się unikalnym w skali światowej ekosystemem. Dramatycznie ograniczony poziom wody w jej dolnym biegu jest podstawową przyczyną stałego spadku poziomu wód w morzu oraz zmniejszenia o 1/3 jego powierzchni w ciągu niespełna 50 lat.

Społeczność międzynarodowa wzywa kraje nadbrzeżne do współpracy w celu ratowania Jordanu, renaturalizacji jego dolnego biegu i ochrony zasobów wodnych tej rzeki oraz Morza Martwego. Parlament Europejski 1.09.2010 przyjął rezolucję w tej sprawie obiecując wsparcie merytoryczne i pomoc finansową.

Miejsce chrztu Jezusa znajduje się w Qasr al-Yehud i można tam obecnie dotrzeć zarówno od strony izraelskiej z Jerycha, jak i jordańskiej z Ammanu. Choć po obu stronach są przygotowane miejsce dla pielgrzymów trudno tam wejść do rzeki ze względu na jej stan sanitarny i ogromne zanieczyszczenie.

Jedno ze stowarzyszeń ekologicznych zwróciło uwagę, że co roku tysiące pielgrzymów kąpią się i przyjmują chrzest w tej świętej wodzie, co jest mocno ryzykowne. „Najświętsza rzeka świata, w której Jan Chrzciciel ochrzcił Pana Jezusa i przy której Żydzi weszli do Ziemi Obiecanej, jest poważnie zagrożona. Zmieniono kierunek wód tej niegdyś szlachetnej rzeki, aby wykorzystywać je do użytku domowego i dla potrzeb rolnictwa, przekształcając jej dolny nurt w nędzną strużkę, gdzie się gromadzą ścieki”.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.