Drukuj Powrót do artykułu

Kamień pod rozbudowę kościoła św. Faustyny

06 października 2004 | 23:38 | tk, jw //mr Ⓒ Ⓟ

Kamień węgielny pod odbudowę i rozbudowę kościoła Miłosierdzia Bożego i św. Faustyny w Warszawie wmurował Prymas Polski kard. Józef Glemp. Właśnie tu w 1925 roku wstąpiła do Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia s. Faustyna Kowalska, zaś w czasie stanu wojennego kościół przy Żytniej był miejscem wielu niezależnych inicjatyw artystycznych.

– Współczesny świat potrzebuje miłosierdzia – mówił podczas uroczystości kard. Glemp. Z ubolewaniem mówił o współczesnych plagach: nienawiści wiodącej do terroryzmu, o samobójstwach i nędzy.
W fundamenty rozbudowywanego kościoła wmurowano cztery kamienie, związane symbolicznie z dziejami parafii. Są to: kamień z Wojuty na Wołyniu – miejsca narodzin błogosławionego abpa Zygmunta Szczęsnego Felińskiego; kamień z Głogowca – miejsca narodzin św. Faustyny; kamień z Zuzeli – miejsca narodzin kard. Stefana Wyszyńskiego oraz kamień z Katedry Warszawskiej.
Abp Zygmunt Szczęsny Feliński, będąc arcybiskupem Warszawy, w roku 1862 zakupił posiadłość między ul. Żelazną a Wronią i tu sprowadził założone przez siebie w Petersburgu Zgromadzenie Sióstr Rodziny Marii oraz przybyłe z Francji Zgromadzenie Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia, które powstało dla opieki nad moralnie zaniedbanymi dziewczętami i kobietami.
W czasie okupacji kościół znalazł się tuż przy murach getta, dlatego też był miejscem ucieczki i pomocy dla ludności żydowskiej, szczególnie młodzieży. W sierpniu 1944 r. kościół i inne budynki spłonęły, a większość sióstr i wychowanek wywieziono do obozu koncentracyjnego. W okresie powojennym władze komunistyczne przez wiele lat nie pozwalały odbudować kaplicy i zakładu Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia.
15 grudnia 1980 r. erygował parafię pod wezwaniem Miłosierdzia Bożego i przydzielił jej byłą kaplicę sióstr Zgromadzenia Matki Bożej Miłosierdzia jako kościół parafialny. Pierwszym proboszczem parafii został ks. Wojciech Czarnowski, który zosrganizował przy kościele ośrodek dla bezdomnych. W okresie stanu wojennego Żytnia stała się miejscem spotkań dla działaczy podziemia oraz wielu wydarzeń artystycznych. Od 1997 roku proboszczem parafii jest ks. Tadeusz Polak.
Kościół Miłosierdzia Bożego i Świętej Faustyny był do niedawna jedynym obiektem sakralnym w Warszawie, który nie został odbudowany ze zniszczeń wojennych. Jednak podjęte przez obecnego proboszcza działania renowacyjne wywołał gorący spór. Z jednej strony padały oskarżenia o dewastację cennego zabytku powstania warszawskiego, a z drugiej – o czczenie totalitaryzmu, lekceważenie potrzeb parafii i arogancję wobec kościelnej tradycji.
Ks. proboszcz Polak podkreśla, że przyczyną rozbudowy kościoła jest rozwój parafii. Od kilku lat przyjmuje bowiem funkcję sanktuarium Miłosierdzia Bożego i świętej Faustyny zaś zwiększona liczba pielgrzymów wymaga powiększenia świątyni.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.