Drukuj Powrót do artykułu

Kanada: bp Dydycz modlił się za ofiary katastrofy pod Smoleńskiem

19 kwietnia 2010 | 12:57 | lk Ⓒ Ⓟ

Za ofiary katastrofy samolotu pod Smoleńskiem modlił się przebywający w Kanadzie bp Antoni Dydycz. Ordynariusz drohiczyński przewodniczył za oceanem rekolekcjom dla polskich kapłanów, wizytował też od 8 do 14 kwietnia prowadzone przez polskich oblatów katolickie parafie w Kanadzie.

Bp Dydycz tłumaczy w komunikacie, że planował jak najszybszy powrót do Polski, jednak stało się to niemożliwe z powodu zamknięcia przestrzeni powietrznej nad Europą m.in. dla lotów z Ameryki Północnej.

Bp Dydycz prowadził rekolekcje dla 45 polskich kapłanów posługujących w Kanadzie. W rekolekcjach wziął też udział bp Matthew Francis Ustrzycki, emerytowany ordynariusz Hamilton w stanie Ontario.

W trakcie pobytu w Kanadzie bp Dydycz odwiedził także Wilno, miejscowość, którą w połowie XIX wieku założyli polscy osadnicy, emigranci z Kaszub. Proboszczem tamtejszej parafii katolickiej jest oblat o. Mirosław Olszewski.

Podczas wizyty w parafii biskup dowiedział się o katastrofie samolotu prezydenckiego pod Smoleńskiem. „Przedziwna rzecz, Ojciec Święty umierał w wigilię Niedzieli Miłosierdzia i tak samo stała się tragedia prezydenckiego samolotu. Uroczysta Msza św. stała się jednocześnie ofiarą za tragicznie zmarłych. Pielgrzymi przeżyli to mocno. Nie kryto łez! Stawialiśmy to pytanie: dlaczego?” – napisał bp Dydycz.

Ordynariusz drohiczyński odwiedził także parafię św. Stanisława Kostki w Toronto, gdzie tuż po tragedii wierni polskiego pochodzenia zaczęli przeżywać narodową żałobę. Wspólnie z proboszczem o. Janem Wądołowskim, Polacy wspominali przede wszystkim ostatniego prezydenta RP na uchodźstwie, Ryszarda Kaczorowskiego, prezydenta Lecha Kaczyńskiego i jego małżonkę Marię. „Tylu przecież znaliśmy osobiście! Bóg tak chciał! Czy rozumiemy jego zamysł? Czy pochylimy się nad tymi Świadkami i ich świadectwami?” – napisał bp Dydycz.

„Modlimy się za poległych. Pamiętamy o żyjących i dzielimy się z Rodakami wspólnym cierpieniem, wspólną nadzieją i wspólną miłością do Polski” – zakończył bp Dydycz.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.