Drukuj Powrót do artykułu

Kard. Cantalamessa: Duch daje nam doświadczyć Bóg jest Ojcem

10 grudnia 2021 | 22:20 | Krzysztof Bronk/vaticannews.va | Watykan Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. YouTube/Vatican News

Choć wszyscy wiemy, że Bóg jest naszym Ojcem, nie zawsze w ten właśnie sposób Go postrzegamy. Aby naprawdę doświadczyć, że jesteśmy umiłowanymi dziećmi Boga i zwracać się do Niego tak, jak Jezus, Abba Ojcze, potrzebujemy Ducha przybrania za synów – mówił kard. Raniero Cantalamessa w drugim rozważaniu adwentowym dla papieża i Kurii Rzymskiej.

Papieski kaznodzieja zauważył, że dobrym sprawdzianem naszego wizerunku Boga Ojca jest zastanowienie się nad tym, jakie skojarzenia przychodzą nam spontanicznie do głowy, kiedy wypowiadamy słowa: Bądź wola Twoja. Często wola Ojca kojarzy się nam z czymś nieprzyjemnym i bolesnym, z jakąś próbą. Pokazuje to, jak bardzo potrzebujemy Ducha Świętego, aby uwolnił nas z tej podejrzliwości względem Boga, którą odziedziczyliśmy po Adamie.

– To Duch Święty napełnia serce uczuciem Bożego usynowienia, sprawia, że czujemy (a nie tylko wiemy!) iż jesteśmy dziećmi Bożymi. Czasami to fundamentalne działanie Ducha Świętego dokonuje się w życiu człowieka nagle i intensywnie, i wtedy można kontemplować cały Jego blask. Przy okazji rekolekcji, sakramentu przyjętego ze szczególnym otwarciem, Słowa Bożego wysłuchanego z otwartym sercem, czy przy okazji modlitwy o wylanie Ducha (tzw. «chrzest w Duchu») dusza zostaje zalana nowym światłem, w którym Bóg objawia się jej w nowy sposób jako Ojciec. Doświadcza się tego, co naprawdę oznacza ojcostwo Boga; serce zostaje zmiękczone i człowiek ma poczucie, że odradza się w tym doświadczeniu. Pojawia się wielka ufność i nowe, nigdy wcześniej nieznane poczucie łaskawości Boga. Kiedy indziej jednak temu objawieniu Ojca towarzyszy takie odczucie majestatu i transcendencji Boga, że dusza zostaje przytłoczona i milknie. (Nie opisuję własnych doświadczeń, ale doświadczenia świętych!). Można zrozumieć, dlaczego niektórzy święci rozpoczynali «Ojcze nasz» i po godzinach nadal utknęli na tych pierwszych słowach. O św. Katarzynie ze Sieny jej spowiednik i biograf, bł. Rajmund z Kapui, pisze, że trudno jej było dojść do końca «Ojcze nasz» bez popadnięcia w ekstazę – przypomniał kard. Canatalmessa.

Papieski kaznodzieja zastrzegł jednak, że takie żywe doświadczenie ojcostwa Boga trwa zazwyczaj krótko, nawet u świętych. Potem niczego już nie odczuwamy, a powtarzamy jedynie z wiarą słowa, których nauczył nas Jezus.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.