Drukuj Powrót do artykułu

Kard. Czerny: broń nie zapewni bezpieczeństwa i zgody

12 maja 2022 | 08:00 | Krzysztof Ołdakowski SJ/vaticannews | Watykan Ⓒ Ⓟ

„Żadna broń nie może zapewnić bezpieczeństwa i zgody. Tylko miłość dla braci i sióstr jest zwycięska” – powiedział w wywiadzie dla dziennika „Avvenire” kard. Michael Czerny, prefekt Dykasterii ds. Integralnego Rozwoju Człowieka wspominając swoje dwie wizyty na granicy między Ukrainą a Węgrami oraz Słowacją. Były one dla niego czasem słuchania, oglądania i uczenia się. Chciał przekazać wyrazy bliskości Papieża oraz całego Kościoła.

Kard. Czerny w twarzach uchodźców widział przerażenie, śmierć i strach. Okrucieństwo Kaina, który zabija swojego brata Abla. Dostrzegł desperację ludzi, którzy pozostawili wszystko i wszystkich: rodziców, bliskich i przyjaciół, aby ratować swoje życie. Sytuacja była i nadal jest dramatyczna i nie zmieni się dopóki nie zostanie wstrzymany ogień, i nie nastanie rozejm i trwały pokój. Prefekt watykańskiej dykasterii spotkał również wielu ludzi śpieszących z pomocą poszkodowanym, prawdziwych budowniczych pokoju, którzy zrozumieli, że nikt nie uratuje się sam.

Purpurat przypomniał, że Papież Franciszek jest gotowy zrobić wszystko, co w ludzkiej mocy, aby powstrzymać wojnę i aby nastały pokój, zgoda i sprawiedliwość. Dlatego wyraża wolę udania się do Moskwy na spotkanie z Władimirem Putinem, również w obecnym stanie swojej fizycznej słabości. Modlitwa, mediacja dyplomatyczna oraz pomoc humanitarna są narzędziami, których Papież i Stolica Apostolska cały czas używają, aby położyć kres wojnie. Uważa, że nie należy ustawać w dążeniu do mediacji, dlatego m.in., Kościół, księża, siostry, instytucje charytatywne, nuncjusze nigdy nie opuszczają krajów, w których przebywają, również podczas wojny, aby nie przerywać kanałów komunikacyjnych oraz relacji dyplomatycznych.

Hierarcha dostrzega także bezpośrednie skutki konfliktu w krótszej i dłuższej perspektywie. Należą do nich wzrost liczby uchodźców pozbawionych niemal wszystkiego, co potrzebne do życia. Za tym idą choroby, głód oraz bezrobocie. Na dłuższą metę trzeba zauważyć ogromny problem z odbudowaniem ducha wzajemnego zaufania, wspólnoty między różnymi narodami i religiami. Podstawowym problemem dla Europy pozostaje także przemyślenie swojej przyszłości. Nie wystarczy dobre funkcjonowanie struktur biurokratyczno-administracyjnych, aby budować pomyślną przyszłość.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.