Drukuj Powrót do artykułu

Kard. Dziwisz: dr Półtawska uzurpuje sobie wyjątkowość relacji z papieżem

01 czerwca 2009 | 11:28 | ml / ju. Ⓒ Ⓟ

Metropolita krakowski zarzuca wieloletniej przyjaciółce Jana Pawła II, że „uzurpuje sobie wyjątkowość relacji i szczególne więzi, których nie było w rzeczywistości”.

Turyński dziennik „La Stampa”, który sugerował wczoraj, że korespondencja Karola Wojtyły z Wandą Półtawską może „spowolnić” proces beatyfikacyjny polskiego papieża, przynosi dziś wywiad z kard. Stanisławem Dziwiszem. Hierarcha przypomina, że Karol Wojtyła „utrzymywał kontakty z rzeszą osób poznanych w młodości, inni zachowali jednak dla siebie kwestie osobiste, prywatne listy czy dowody troski”.

Zdaniem kardynała „pani Półtawska przesadza w swej postawie i wypowiedziach, a przejawy jej postępowania okazują się niewłaściwe, nie na miejscu, wymuszone”. Podobnie ocenia on ogłoszenie drukiem „części prywatnej korespondencji”.

Na pytanie, jak może odbić się to na procesie beatyfikacyjnym Jana Pawła II, metropolita krakowski odpowiada: „Wiem, że pani Półtawska złożyła swoje zeznanie w Rzymie. Nie byłem przy tym obecny. Nie znam dokładnie sytuacji, nie wiem, jakie dokumenty dokładnie przedstawiła. Wiem tylko, że napisała własnoręcznie dość długi elaborat w sprawie beatyfikacji, są to jednak procedury tajne i nie wiem, ani co powiedziała, ani ile i jakie listy przekazała postulacji”.

Według kard. Dziwisza Wanda Półtawska ogłosiła listy papieża, by „przedstawiać się jako ktoś ważny”, tymczasem, dodaje, „nie jest ona na pewno jedyną osobą, którą tak długa zażyłość łączyła z Karolem Wojtyłą”. Metropolita krakowski stwierdza, że „jest rzeczą naganną i niewłaściwą puszczać w obieg prywatne dokumenty, tym bardziej, gdy toczy się proces beatyfikacyjny”.

Watykanista turyńskiego dziennika Giacomo Galeazzi cytuje również emerytowanego prefekta Kongregacji spraw kanonizacyjnych, kardynała Jose Saraivę Martinsa, który uważa, że Wanda Półtawska powinna przekazać tej dykasterii całą posiadaną korespondencję z Karolem Wojtyłą i wyraża zdziwienie, że nie przekazała jej trybunałowi rogatoryjnemu w Krakowie.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.