Drukuj Powrót do artykułu

Kard. Dziwisz na Wawelu: suwerenność i niepodległość jest wyzwaniem i zadaniem

05 sierpnia 2014 | 20:24 | luk Ⓒ Ⓟ

W katedrze na Wzgórzu Wawelskim odbyła się uroczysta Msza św. w intencji marszałka Józefa Piłsudskiego oraz żołnierzy legionistów w rocznicę wymarszu I Kompanii Kadrowej. „U źródeł niepodległości Polski stoi czyn z 6 sierpnia 1914 r., stawiający sobie za zadanie podnieść oręż w obronie niepodważalnych praw narodów do niepodległego bytu” – mówił w czasie homilii metropolita krakowski, Stanisław Dziwisz. Wśród zgromadzonych w Katedrze Wawelskiej byli m.in. prezydent Polski Bronisław Komorowski oraz ordynariusz Wojska Polskiego, biskup Józef Guzdek.

„Sto lat temu, 6 sierpnia 1914 r., wyruszyła z krakowskich Oleandrów I Kompania Kadrowa. Powstała dzięki dalekowzrocznej wizji Józefa Piłsudskiego” – przypomniał kard. Dziwisz. Wskazał, że nieliczny oddział nie dotarł wprawdzie do Warszawy, ale „stał się pomnikiem pierwszego czynu niepodległościowego, który doprowadził do powstania wolnej Polski po 123 latach rozdarcia i niewoli”. „Dziś pragniemy podziękować Bogu, Panu ludzkich dziejów, za wydarzenia sprzed 100 lat” – mówił. „Nigdy wcześniej sytuacja międzynarodowa nie była tak korzystna dla Polaków do podjęcia walki o niepodległość” – ocenił działania Piłsudskiego hierarcha. Dowodził, że I Kompania Kadrowa stała się zaczątkiem polskiej armii: „Gdyby nie było czynów 6 sierpnia czy możliwe byłoby powstanie Legionów Polskich?” – pytał.

Kardynał Dziwisz ukazywał, że czyny legionistów były kamieniem węgielnym starań o sprawiedliwość i niepodległość. „Ponieważ niestety sprawiedliwość często jest naruszana, pokój na ziemi jest i zawsze będzie kruchy” – kontynuując pokazywał jak wyraźnie zaznaczyło się to w dalszych dziejach Polski, pełnych ucisku i utrapienia wojennego czy komunistycznego. „Jednak jako Boży pielgrzymi nie jesteśmy zdani tylko na siebie, ale jesteśmy w ręku Boga, bo on czuwa nad każdym naszym krokiem” – purpurat wskazywał na wyraźne działanie Opatrzności w procesie odzyskiwania wolności i suwerenności na ziemiach polskich. „Ten dar jest wyzwaniem i zadaniem dla każdego z nas oraz dla społeczności, jaką stanowimy jako wspólnota Kościoła i jako naród” – wzywał kardynał.
Metropolita krakowski przywołał także słowa refleksji nad działaniami Polski po 1989 r. wypowiedziane przez Jana Pawła II w czasie uroczystości kanonizacyjnych królowej Jadwigi. Święty papież pytał wtedy czy nasze czyny są roztropne, czy jednoczą, czy dzielą, czy czynów miłości jest wystarczająco dużo. „Te pytania są i zawsze będą aktualne. Wspominamy je w setną rocznicę wydarzenia, które otworzyło drogę do niepodległości” – mówił.

„Bierzmy wciąż na siebie odpowiedzialność dzisiaj i w przyszłości, przemieniając siebie i oblicze naszej polskiej ziemi” – apelował kard. Dziwisz. Podkreślił, że trzeba te działania podejmować nawet wtedy, kiedy wydaje się nam, że wszędzie wokół nas panuje niesprawiedliwość i nieuczciwość. „Ale wcześniej czy później Bóg upomni się o sprawiedliwość, o los biednych i pokrzywdzonych!” – zapewniał.
„Bóg prosi tylko o jedno – byśmy się nie lękali, byśmy Mu zawierzyli los nas samych, naszych rodzin, wspólnot i społeczności. I byśmy przyjęli Jego Ewangelię jako program życia i działania, bo tylko wtedy możemy budować sprawiedliwy świat i trwały pokój” – uwrażliwiał hierarcha. Zaznaczył, że nie można Chrystusa wyrzucać poza margines działań społecznych i politycznych, zwłaszcza wobec korzeni chrześcijańskich całej europejskiej cywilizacji. „Prośmy w tym miejscu o pomyślność dla Rzeczypospolitej. Módlmy się o pokój w świecie, w Europie, a zwłaszcza dla naszych braci i sióstr na dotkniętych cierpieniem Ukrainie czy Bliskim Wschodzie. Dziś w tej królewskiej katedrze chcemy powiedzieć Bogu, Panu losów, ludzi i narodów: Przed Twe ołtarze zanosim błaganie, Ojczyznę wolną pobłogosław Panie!” – zakończył kard. Dziwisz.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.