Kard. Dziwisz powitał krakowskich pątników na Jasnej Górze

Za Jasną Górę dotarła dziś XXXV Piesza Pielgrzymka Krakowska. „Podtrzymujcie to, co się w was dokonało w tych dniach. Podtrzymujcie dobre pragnienia i postanowienia, które się zrodziły w waszych umysłach i sercach” – mówił do przybyłych pątników kard. Stanisław Dziwisz, metropolita krakowski.

Kard. Dziwisz podkreślił, że przebywając na Jasnej Górze słowa z Księgi Przysłów o Bożej Mądrości należy odnieść do Maryi. „Dziś dziękujemy Bogu za Arcydzieło, któremu na imię Maryja. Zdajemy sobie sprawę, jaką rolę odegrała Ona i nadal odgrywa w dziejach zbawienia świata i człowieka, w osobistej historii życia każdej i każdego z nas. Dlatego też dzisiaj tu jesteśmy” – mówił.

Hierarcha wskazał, że człowiek wierzący powinien z ogromnym zapałem serca wsłuchać się w słowa Matki Bożej „zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie”. Nauczał, że słów Chrystusa trzeba szukać dookoła siebie – w Ewangelii, we wspólnocie Kościoła, w wydarzeniach i osobach spotykanych na życiowej drodze.

Metropolita krakowski uwrażliwiał, że tak pogłębione życie duchowe staje się nieodzowne, by naśladować Chrystusa. „Pielgrzymowanie na Jasną Górę pomaga w przyjęciu takiego właśnie programu, takiego stylu życia i wrażliwości na potrzeby innych. Sześć dni wypełnionych modlitwą i refleksją, sześć dni trudu podjętego bezinteresownie z czystej miłości Boga to prawdziwa szkoła wiary i jednocześnie najlepsza inwestycja w osobiste życie duchowe” – ocenił.

Dodał, że hasło pielgrzymki „Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię” w widoczny sposób urzeczywistniło się w miarę przemierzanych przez pątników kilometrów. „Dzielcie się doświadczeniem pielgrzymowania w waszych rodzinach, wspólnotach i środowiskach” – zachęcał.

Kard. Dziwisz w imieniu Kościoła krakowskiego wyraził wdzięczność pielgrzymom za ich świadectwo oraz podziękował wszystkich organizatorom oraz osobom pomagającym pątnikom w trudach wędrówki. „Niech wspiera was wszystkich Jasnogórska Pani. Niech inspiruje was postawa św. Jana Pawła II, który zawierzył swoje życie i pasterską służbę Matce Chrystusa” – powiedział na zakończenie.