Drukuj Powrót do artykułu

Kard. Filoni: da się odwiedzić Ziemię Świętą; potrzeba, aby ten region odżył

30 stycznia 2024 | 17:06 | Vatican News PL, Krzysztof Dudek SJ | Watykan Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. AA/ABACA/Abaca/East News

Na przełomie roku Ziemię Świętą nawiedziła delegacja Zakonu Rycerskiego Świętego Grobu Bożego w Jerozolimie na czele z wielkim mistrzem, kard. Fernandem Filonim. Chcieliśmy dać znak bliskości, ale także konkretnie wspomóc Łaciński Patriarchat Jerozolimy – tłumaczy Radiu Watykańskiemu purpurat. Jak dodaje, była to też w pewien sposób pielgrzymka prekursorska – pokazująca, że Ziemię Świętą da się odwiedzić w obecnym czasie.

Kard. Filoni wskazał, że Jerozolima wydaje się być teraz miejscem surrealistycznym. „Miasto zwykle roi się od pielgrzymów i turystów, jest pełne stoisk i sklepów. Teraz wszystko jest zamknięte, a ulice puste – relacjonuje. – Z zaledwie kilkoma osobami odwiedzaliśmy Bazylikę Grobu Pańskiego – kościół był całkowicie pusty. To robi wrażenie”. Jak dodaje, delegacja bożogrobców odwiedziła też kilka chrześcijańskich rodzin. „Dotknęło mnie ich ubóstwo, do którego teraz dołączyło bezrobocie – mówi purpurat. – Wielu z nich pracowało na przykład w hotelach i zostali zwolnieni. Są to rodziny, które żyją z codziennej pracy”.

Kard. Filoni podkreślił, że z powodu zatrzymania ruchu pielgrzymkowo-turystycznego cierpią zarówno chrześcijanie, jak i muzułmanie i żydzi. Sam kryzys dotyczy nie tylko starego miasta, ale obciąża cały region.

Dlatego też pielgrzymka bożogrobców może stać się znakiem zachęcającym pielgrzymów do powolnego powrotu. „Jerozolimę i miejsca święte da się odwiedzić – zaznacza kard. Filoni. – Mówię, żeby przynajmniej zacząć od małych pielgrzymek, małych grup. Jesteśmy przyzwyczajeni do mówienia, że ponieważ jest wojna, wszystko się kończy. Jednak pielgrzymowanie jest możliwe, ponieważ istnieje pewne bezpieczeństwo. To uświadamia, że życie może zostać wznowione”. Purpurat zastrzega, że powrót pielgrzymów oczywiście nie rozwiąże problemów, napięć i poważnych zmartwień, ale może być znakiem, że pokój jest możliwy. „Myślę, że można organizować małe grupy pielgrzymkowe, które zaczęłyby ożywiać Ziemię Świętą, w szczególności Jerozolimę i Betlejem” – zaznaczył purpurat.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.