Kard. Laghi: dyplomacja watykańska bezsilna
20 marca 2003 | 17:28 | ml //per Ⓒ Ⓟ
Dyplomacja watykańska czuje się bezsilna wobec wojny, w jaką przerodził się kryzys iracki i zawiesza swoją działalność w tej sprawie – oświadczył kard. Pio Laghi, który na początku marca w charakterze osobistego wysłannika Papieża widział się w prezydentem George’m Bushem.
Przed mikrofonami komercyjnej stacji Radio 24 Ore kardynał przyznał, że zabiegi Stolicy Apostolskiej o pokojowe rozwiązanie kryzysu zakończyły się „zasadniczym niepowodzeniem”. W jego ocenie „z jednej strony była ślepota; nie spieszono się z rozbrojeniem, mimo nacisku imponujących sił, co dyktator Saddam powinien był odczytać jako sygnał, że żarty się skończyły. Z drugiej strony Waszyngtonowi się spieszyło”. – Próbowaliśmy, by przez ten mur przebił się głos Papieża, który stanowi wielką siłę moralną, jednak żądza odwetu i nienawiść okazały się silniejsze – przyznał kardynał.
Kard. Laghi stwierdził, że w tej sytuacji Kościołowi nie pozostaje nic innego, jak działalność charytatywna i niesienie ulgi cierpiącym „zgodnie z zasadami Ewangelii”.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.