Kard. Mykoła Byczok w Rzymie: Papież Franciszek nie zapomniał o Ukrainie

W przeddzień pogrzebu papieża Franciszka w Rzymie odbyła się konferencja prasowa kard. Mykoły Byczoka, biskupa eparchii Świętych Apostołów Piotra i Pawła Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego w Melbourne w Australii, Nowej Zelandii i Oceanii. Hierarcha nazwał zmarłego „papieżem miłosierdzia”, podkreślając jego bliskość wobec ludzi wykluczonych oraz solidarność z Ukrainą w czasie wojny. Najmłodszy kardynał, grekokatolik Mykola Byczuk, wspomina papieża Franciszka i mówi o konklawe.

Rzym pożegna papieża miłosierdzia

– Z głęboko wzruszonym sercem stoję dziś przed wami w Rzymie, na kilka godzin przed pożegnaniem z naszym Ojcem Świętym Franciszkiem. To święty moment dla Kościoła i dla całego świata – powiedział kard. Mykoła Byczok podczas konferencji prasowej w Rzymie.

Hierarcha przyznał, że dla niego, jako nowo mianowanego kardynała, udział w tych wydarzeniach jest szczególnym i głęboko osobistym przeżyciem: „Właśnie przybyłem tu do Rzymu po kilku dniach spędzonych w Ziemi Świętej – w ciszy, modlitwie i rozważaniu w tych samych miejscach, gdzie chodził nasz Pan. Ten czas był duchowym przygotowaniem do chwili żałoby, ale też i wdzięczności. Przyjechaliśmy tu ze smutkiem, ale nie bez nadziei”.

„Imię Boga to miłosierdzie”

Kard. Byczok szczególny nacisk położył na duchowe przesłanie pontyfikatu Franciszka: „On sam często powtarzał: ‘Imię Boga to miłosierdzie’. I rzeczywiście, jeśli kiedykolwiek był papież, który głosił, żył i ucieleśniał Boże miłosierdzie, to był nim właśnie Franciszek”. Ukraiński kardynał przypomniał, że papież Franciszek nie tylko nauczał o miłosierdziu, ale wcielał je w życie: „Był papieżem, który wyciągał rękę do ubogich, odrzuconych i zranionych. Uczył nas nie osądzać, lecz towarzyszyć. Wciąż przypominał, że nikt nie jest poza zasięgiem Bożej miłości”.

Franciszek nie zapomniał o Ukrainie

Szczególnie poruszająco zabrzmiały słowa kard. Byczoka o solidarności papieża Franciszka z narodem ukraińskim w czasie trwającej wojny: „Dla mnie, jako Ukraińca, i tego, który służy ukraińskim katolikom w Australii, Nowej Zelandii i Oceanii, bliskość papieża Franciszka wobec Ukrainy była szczególnie wzruszająca. W naszych najciemniejszych godzinach on o nas nie zapominał. Często mówił o naszym cierpieniu. Modlił się o pokój. Płakał razem z nami. Wezwał świat, aby nie pozostawał obojętny. Choć niektórzy mogliby oczekiwać mocniejszych gestów politycznych, to papież zaproponował coś wyjątkowo chrześcijańskiego: duszpasterską bliskość, ojcowską troskę i nieustanne wezwanie do pokoju – nie zemsty, nie eskalacji, ale pokoju opartego na sprawiedliwości i pojednaniu”.

– Był budowniczym mostów. Człowiek, który nigdy nie przestał wierzyć, że pokój z Bogiem jest możliwy, nawet w najbardziej beznadziejnych sytuacjach – podkreślił hierarcha.

Pożegnanie i nadzieja

– Przygotowując się do przyłączenia się do Kolegium Kardynalskiego, aby pożegnać naszego ojca duchowego, czynię to z pokorą i odpowiedzialnością. To historyczny moment dla Kościoła, dla świata. A dla mnie, jako młodego kardynała, jest to czas nauki, słuchania i jedności z moimi braćmi z całego świata – powiedział kard. Byczok. Zachęcił także do modlitwy: „Módlmy się, aby Pan bogaty w miłosierdzie przyjął Papieża Franciszka w swoje wieczne ramiona. I prosimy o łaskę kontynuowania jego dziedzictwa – dziedzictwa miłosierdzia, prostoty, miłości do ubogich i niestrudzonej pracy na rzecz pokoju”.

***
Kard. Mykoła Byczok C.Ss.R. urodził się 13 lutego 1980 r. w Tarnopolu na Ukrainie. Do zakonu redemptorystów wstąpił w lipcu 1997 r. Studia ukończył w Ukrainie i w Polsce, uzyskując licencjat z teologii pastoralnej. Śluby wieczyste złożył 17 sierpnia 2003 r., a święcenia kapłańskie przyjął 3 maja 2005 r. we Lwowie.

Został wybrany ordynariuszem eparchii świętych Piotra i Pawła w Melbourne. 15 stycznia 2020 r. papież Franciszek zatwierdził ten wybór. 7 czerwca 2020 r. Byczok przyjął chirotonię biskupią z rąk arcybiskupa większego kijowsko-halickiego Światosława Szewczuka, zwierzchnika Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego. 8 grudnia 2024 dołączył do grona kardynałów.