Drukuj Powrót do artykułu

Argumenty przeciwników niedzieli wolnej od handlu są czasem demagogią

28 września 2017 | 13:31 | Warszawa / mip / wer Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. Jerrit Peinelt / unsplash.com

Argumenty przeciwników niedzieli wolnej od handlu czasem są demagogią – stwierdził metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz, odnosząc się do trwającej w opinii publicznej dyskusji nad wprowadzeniem zakazu handlu w niedzielę. Hierarcha przypomniał, że Kościół od zawsze strzeże świątecznego charakteru Dnia Pańskiego.

– Kościół na temat handlu w niedzielę myśli od wieków to samo – podkreślił kard. Nycz. Hierarcha zwrócił uwagę, że podstawą troski Kościoła o niedzielę wolną od handlu, jest nie tylko wymiar świąteczny tego dnia. – Stajemy w obronie tych wszystkich ludzi, którzy przez istnienie handlu w niedzielę muszą pracować. To duża rzesza ludzi pracujących w hipermarketach – przyznał kardynał.

Zdaniem metropolity warszawskiego za wolną od handlu niedzielą przemawia zarówno katolicka nauka społeczna, jak i dobro współczesnego człowieka. Niedziela powinna być dniem wolnym, przeznaczonym na odpoczynek, regenerację sił czy na spędzenie czasu z rodziną.

Kardynał przyznał, że Kościół zawsze będzie apelował o niedzielę wolną od handlu, również wtedy, gdy politycy przyjmą kompromisowe, niedoskonałe rozwiązania. – Argumenty przeciwników niedzieli wolnej od handlu czasem są demagogią – stwierdził metropolita warszawski. Hierarcha przypomniał, że zakaz handlu w niedzielę od lat obowiązuje w krajach niemieckojęzycznych oraz we Włoszech i nie zaburza to ich dobrze prosperującej gospodarki.

Czytaj także: Możliwy zakaz handlu we wszystkie niedziele i święta?

W środę na antenie radia TOK FM poseł PiS Janusz Śniadek wskazał, że w najbliższym czasie prace nad ustawą zostaną przyspieszone, a ograniczenie handlu zacznie obowiązywać już od 1 stycznia przyszłego roku. Jak stwierdził poseł Prawa i Sprawiedliwości, „jest już polityczna decyzja”, by zakaz miał obowiązywać w co drugą niedzielę.

Projekt ustawy zakazujący handlu we wszystkie niedziele roku złożyli ponad rok temu przedstawiciele NSZZ „Solidarność”. Siódmego dnia tygodnia zakazany ma być nie tylko handel, ale też inne czynności sprzedażowe. Chodzi tu, m. in. o logistykę, magazynowanie, przeładunki i dystrybucję. Zakaz obowiązywać miałby każdego tygodnia od godz. 6.00 w niedzielę do godz. 6.00 dnia następnego. Dodatkowe ograniczenia czasu pracy projektodawcy ustawy proponują w wigilię Bożego Narodzenia i Wielką Sobotę. Zakupy w te dni zrobić będzie można jedynie do godziny 14.00.

Inicjatywę ustawodawczą „Solidarności” poparli biskupi podczas ubiegłorocznego czerwcowego zebrania plenarnego. – Konferencja Episkopatu Polski widzi w związkowej inicjatywie szansę przywrócenia polskiemu społeczeństwu niedzieli jako dobra nie tylko religijnego, ale także kulturowego – mówił wówczas abp Wiktor Skworc.

Według ubiegłorocznego badania CBOS, wprowadzenie ograniczenia handlu w niedzielę popiera 61 proc. Polaków, a przeciwnych jest 32 proc.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku

Przeczytaj także

28 września 2017 14:01

„Europa - kryzys i nadzieja” – konferencja na Zamku Królewskim

Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.