Drukuj Powrót do artykułu

Kard. Nycz do neoprezbiterów: jesteście prawdopodobnie ostatnim takim owocnym rocznikiem

27 maja 2023 | 16:26 | ar | Warszawa Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. BP KEP

– Jesteście prawdopodobnie ostatnim takim owocnym, pięknym, rocznikiem. Potem przyjdą roczniki mniejsze. Powinno nas to skłaniać do Kościoła synodalnego, takiego, w którym księża rzeczywiście jeszcze bardziej czują, że są dla ludzi – powiedział kard. Kazimierz Nycz. Czternastu diakonów przyjęło dziś święcenia prezbiteratu w Archikatedrze Warszawskiej. Mszy świętej z udzieleniem święceń przewodniczył metropolita warszawski.

Spośród 14 mężczyzn, dwunastu przygotowywało się do kapłaństwa w Wyższym Metropolitalnym Seminarium Duchownym w Warszawie, a dwóch w Archidiecezjalnym Seminarium Misyjnym „Redemptoris Mater” na Młocinach.

W homilii kard. Nycz zaznaczył, że od dziś nowo wyświęceni będą pełnić urząd posługiwania nauczycielskiego. – Wszystkim głoście słowo Boże, które sami z radością przyjęliście, rozważajcie prawo Boże, wierzcie w to co przeczytacie, nauczajcie tego, w co wierzycie i pełnijcie to, czego będziecie innych nauczać. Niech wasza nauka będzie pokarmem dla ludu Bożego, niech świętość waszego życia stanie się źródłem radości dla wyznawców Chrystusa. W ten sposób słowem i przykładem będziecie budować dom Boży, to jest Kościół – powiedział.

Metropolita warszawski polecił neoprezbiterom, by z godnością pełnili misję uświęcania, starali się wyniszczyć wszystkie swoje wady i rozwijać w sobie nowe życie. Przypomniał, że jako duchowni mają włączać ludzi do ludu bożego, w sakramencie pokuty odpuszczać grzechy, umacniać chorych, namaszczając ich świętym olejem, sprawować święte obrzędy i w różnych porach dnia składać Bogu uwielbienie, dziękczynienie i prośby, nie tylko za lud Boży ale za cały świat.

– Czyniąc to wszystko pamiętajcie, że zostaliście wzięci z ludzi i dla ludzi ustanowieni, aby im pomagać w dążeniu do Boga. Z nieustanną radością i prawdziwą miłością pełnijcie urząd posługiwania Chrystusa Kapłana, nie szukając korzyści własnych, ale Jego chwały – polecił kard. Nycz.

Dodał, że kapłani powinni być złączeni z biskupem i jemu poddani, a przede wszystkim łączyć wiernych w jedną rodzinę, by doprowadzić ich do Boga. – Miejcie zawsze przed oczami przykład dobrego pasterza, który przyszedł nie po to by mu służyć, ale po to by służyć oraz szukać i zbawiać to, co zginęło – podsumował metropolita warszawski.

Spośród 14 przyszłych księży, 12 przygotowywało się do kapłaństwa w Wyższym Metropolitalnym Seminarium Duchownym w Warszawie, a 2 w Archidiecezjalnym Seminarium Misyjne “Redemptoris Mater na Młocinach.

Najstarszy z nowych prezbiterów – Marcin Marek Wolak ma 38 lat. Ukończył Państwową Szkołę Muzyczną I i II stopnia oraz studia magisterskie ze specjalności reżyseria dźwięku na Uniwersytecie Muzycznym Fryderyka Chopina w Warszawie.

Inny neoprezbiter, 27-letni Piotr Lipiec, po maturze studiował dziennikarstwo, które przerwał z powodu chęci podjęcia pracy żołnierza zawodowego. Ukończył kurs przygotowawczy w Centrum Przygotowań do Misji Zagranicznych w Kielcach, a następnie wstąpił do seminarium. Obecnie jest związany z duszpasterstwem wojskowym w ramach Ordynariatu Polowego Wojska Polskiego.

Stanisław Sieluk (28 lat) od 13 roku życia jest związany z Drogą Neokatechumenalną. Po maturze rozpoczął studia prawnicze na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim, a podczas drugiego roku po raz pierwszy wyraził chęć wstąpienia do seminarium “Redemptoris Mater”. W czasie formacji odbywał praktyki na Białorusi, we Włoszech, Brazylii i Gruzji. Drugi neoprezbiter z “Redemptoris Mater” w 2016 roku został posłany do nowo powstałego seminarium “Redemptoris Mater” w Atenach, gdzie posługiwał przed 5 lat.

Kilku nowych kapłanów, wstąpiło do seminarium zaraz po maturze, m.in. Michał Franciszek Borowski z parafii Niepokalanego Poczęcia NMP w Warszawie, Kamil Mianowski, z parafii św. Józefa Oblubieńca NMP w Pruszkowie, Marek Krzysztof Szczepański z parafii św. Anny w Błaszkach.

Kard. Nycz na zakończenie podziękował rodzicom i rodzinom za trud wychowania i przekazanie wiary. Podziękował także Bogu za powołanie nowych kapłanów oraz seminariom za przygotowania ich do posługi.

– Wygląda na to, że jesteście prawdopodobnie ostatnim takim owocnym, pięknym, rocznikiem. Potem przyjdą roczniki mniejsze. To powinno nas słaniać do pokory, do większej gorliwości. Powinno nas to skłaniać do Kościoła synodalnego, takiego, w którym księża rzeczywiście jeszcze bardziej czują, że są dla ludzi. Z ludzi i dla ludzi, bo bez tego kapłaństwo nie ma sensu. Trzeba będzie pewne zadania, do których nie są potrzebne święcenia, przekazać w ręce świeckich, bo Kościół naprawdę jest synodalny. Z ludem Bożym i w ludzie Bożym, razem idą duchowni i świeccy, idą w tym samym kierunku – podsumował metropolita warszawski.

Następnie dokonał posłania neoprezbiterów do pierwszych parafii, w których będą pełnić posługę duszpasterską.

Fot. archwwa.pl

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.