Kard. Nycz w Centrum Onkologii: Trzeba patrzeć na człowieka integralnie, nie tylko na jego chorobę

Trzeba patrzeć na człowieka integralnie, nie tylko na jego chorobę, na ciało, czy fragment tego ciała, ale na całego człowieka – powiedział kard. Kazimierz Nycz w homilii wygłoszonej podczas Mszy św. w kaplicy Centrum Onkologii im. Marii Skłodowskiej-Curie w Warszawie. Z okazji 25. Światowego Dnia Chorego metropolita warszawski spotkał się również z pracownikami szpitala, odwiedził i pobłogosławił chorych.

W homilii kardynał przypomniał historię Światowego Dnia Chorego, ustanowionego przez św. Jan Pawła II. – Papież rozumiał chorych. Nie było miesiąca, żeby nie był w szpitalu, nie odwiedzał chorych, nie pocieszał i nie modlił się za nich – podkreślił duchowny dodając, że w ten sposób Ojciec Święty uczył wiernych troski o drugiego człowieka.

Hierarcha zauważył, że Jan Paweł II przykładem własnego życia, pokazywał jak pięknie znosić starość i cierpienie. – Papież, tak jak Jezus, pokazał, że krzyż trzeba dźwigać do końca, pokazał nam, jak piękny może być wiek senioralny i jak można go pięknie przeżywać – podkreślił.

Kard. Nycz zaakcentował, że tylko w Chrystusie można znaleźć odpowiedź na fundamentalne pytania o sens cierpienia i śmierci. – Każda choroba byłaby czymś dramatycznym i tragicznym, gdyby miała się kończyć tylko śmiercią, jako chrześcijanie wierzymy, że Chrystus cierpiał, umarł i zmartwychwstał – powiedział duchowny. Podkreślił, że człowiek wiary patrzy na swoje życie przez prymat Chrystusowego zmartwychwstania, więc żyje nadzieją życia wiecznego.

Duchowny zaapelował również do młodych, by nie zapominali o wsparciu wobec osób starszych. Podziękował też lekarzom, pielęgniarkom, wolontariuszom i opiekunom ludzi chorych, którzy poświęcają swój czas i wysiłki, by ich wspierać.

– Serce lekarza, wiedza, mądrość, empatia, lekarzy i pielęgniarek, są niesłychanie ważne. Trzeba patrzeć na człowieka integralnie, nie tylko na jego chorobę, na ciało, czy fragment tego ciała, ale na całego człowieka – powiedział kard. Nycz.

Od 1993 r. Kościół katolicki 11 lutego obchodzi Światowy Dzień Chorego. Jest to kolejna inicjatywa Jana Pawła II, będąca odzewem na zgłaszane od wielu lat postulaty, by przynajmniej jeden dzień w roku, poświęcić w sposób szczególny tym, którzy fizycznie i duchowo nie mogą w pełni korzystać z życia i oczekują pomocy oraz wsparcia.W odpowiedzi na te głosy Ojciec Święty ustanowił w liście z 13 maja 1992 r. wspomniany Światowy Dzień Chorego. W tym roku jest on obchodzony już po raz 25.