Kard. Parolin gościł w Wadowicach

Przebywający w Polsce sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej kardynał Pietro Parolin gościł dziś w Wadowicach. Najbliższy współpracownik papieża Franciszka odwiedził bazylikę Ofiarowania Najświętszej Maryi Panny, a także Muzeum Domu Rodzinnego Jana Pawła II. Rozmawiał z przedstawicielami samorządu wadowickiego, błogosławił pielgrzymów odwiedzających miasto papieskie we wtorkowy, deszczowy dzień.

Wizyta kard. Parolina w papieskim mieście trwała około godziny. Rozpoczęła się od modlitwy w najważniejszej wadowickiej świątyni, nieopodal miejsca, gdzie urodził się Karol Wojtyła.

Gość z Watykanu w towarzystwie m.in. metropolitów krakowskiego i warszawskiego – kard. Stanisława Dziwisza oraz kard. Kazimierza Nycza, a także nuncjusza apostolskiego w Polsce abp Celestino Migliore oraz proboszcza bazyliki Ofiarowania NMP ks. Stanisława Jaśkowca modlił się przy chrzcielnicy, przy której 20 czerwca 1920 r. kapelan wojskowy ks. Franciszek Żak ochrzcił syna Karola i Emilii Wojtyłów.

Kard. Parolin wygłosił przy ołtarzu kilka słów skierowanych do pierwszokomunijnych dzieci z Lublina, które w tym czasie w ramach pielgrzymki zwiedzały wadowicką bazylikę. Przypomniał, że droga do świętości dla każdego zaczyna się od momentu chrztu.

„Przy tej chrzcielnicy stajemy się uczniami Chrystusa, abyśmy potrafili żyć tak, jak prawdziwi uczniowie Chrystusa, jak uczniowie Boga. Tak jak dziękujemy Bogu za św. Jana Pawła II, tak powinniśmy dziękować wszyscy za nasz chrzest, że jesteśmy dziećmi Boga” – mówił watykański gość do dzieci. Nas tępnie wspólnie z nimi odmówił „Ojcze nas”, po czym udzielił błogosławieństwa.

Kardynał wysłuchał także melodii do pieśni „Oto jest dzień, który dał nam Pan” zagranej spontanicznie na trąbce przez kilkuletniego Antka z lubelskiej grupy dzieci. Wychodząc z bazyliki, kardynał zatrzymał się przy bocznej kaplicy św. Jana Pawła II licznie nawiedzanej przez pielgrzymów i turystów. Wpisał się także do parafialnej księgi pamiątkowej oraz zatrzymał przy papieskim pomniku na wadowickim rynku.

Sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej zwiedził następnie Muzeum Domu Rodzinnego Jana Pawła II. Przez kilkadziesiąt minut po wszystkich salach oprowadzała go nazaretanka, s. Bogumiła.

Jak powiedziała zakonnica w rozmowie z KAI, duże wrażenie zrobiło na kar. Parolinie archiwalne zdjęcie z czasów krakowskich, na którym widoczni są kardynałowie Stefan Wyszyński i Karol Wojtyła oraz młodzi wówczas księża: Stanisław Dziwisz i Franciszek Macharski.

Dłuższą chwilę oglądał film z Mszy inaugurującej pontyfikat Jana Pawła II z 22 października 1978 roku. Zatrzymał się też w sali, gdzie wyeksponowany został w podłodze pistolet, z którego Ali Agca strzelał do Jana Pawła II.

We wpisie do księgi pamiątkowej Muzeum kard. Parolin podkreślił, że wizyta w tym miejscu była dla niego „wielką radością” i życzył, by goszczącym tutaj ludziom placówka ta „przynosiła wiele dobra”.

Purpurat rozmawiał również z burmistrz Ewą Filipiak, która przypomniała, że papież Franciszek będzie mile widziany w Wadowicach przy okazji Światowych Dni Młodzieży w Krakowie w 2016 roku. Burmistrz wyraziła nadzieję, że Franciszek będzie kolejnym papieżem po Janie Pawle II i Benedykcie XVI, którzy odwiedzili w przeszłości miasto nad Skawą. „Kardynał nie powiedział nam 'nie’, więc wierzymy, że do takiej wizyty dojdzie. Wyraził nadzieję, że rzeczywiście spotkamy się w 2016 roku” – dodała.

Dyrektor papieskiego muzeum ks. Dariusz Raś powiedział KAI, że kard. Parolin chciał osobiście odwiedzić miasto urodzin papieża. „Tym bardziej, że mamy tu teraz nowe Muzeum, które przybliża całemu światu świętego i wielkiego Polaka” – zaznaczył duchowny.

Trwająca wizyta kardynała Parolina w Polsce ma charakter państwowej. Przyjazd związany jest z 25-rocznicą przemian ustrojowych, wznowienia stosunków dyplomatycznych między Polską i Stolicą Apostolską oraz dziękczynieniem za kanonizację Jana Pawła II. Wizyta potrwa do 4 czerwca.